Wpisy archiwalne w kategorii
Keta 002
Dystans całkowity: | 2547.87 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 125:15 |
Średnia prędkość: | 20.34 km/h |
Liczba aktywności: | 89 |
Średnio na aktywność: | 28.63 km i 1h 24m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 24 września 2012
Kategoria Keta 002
Z pracy
Po rajdzie mam straszne zakwasy. W pracy w ogóle nie wstaję. Gdy jednak muszę gdzieś iść to wszyscy mnie zaczepiają i pytają się czy mam jakąś kontuzję... masakra.
W życiu nie miałam takich zakwasów.
Do pracy przyjeżdża po mnie, zupełnie przypadkowo, Tomek ;-) i już razem śmigamy do Sosnowca.
Tam się rozstajemy - Tomek jedzie do stomatologa, ja jadę do reala kupić coś na pchły koleżance Musty.
Kupuję proszek i szczotkę do czesania i jadę do Taty obsypać łaciatą :-)
Szybka herbatka i zbieram się do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
W życiu nie miałam takich zakwasów.
Do pracy przyjeżdża po mnie, zupełnie przypadkowo, Tomek ;-) i już razem śmigamy do Sosnowca.
Tam się rozstajemy - Tomek jedzie do stomatologa, ja jadę do reala kupić coś na pchły koleżance Musty.
Kupuję proszek i szczotkę do czesania i jadę do Taty obsypać łaciatą :-)
Szybka herbatka i zbieram się do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 33.91km
- Czas 01:52
- VAVG 18.17km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 września 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Keta 002
Poniedziałkowo dopracowo
Ech... jak ja nie lubię poniedziałków!
Rano nie mogę się zwlec z łóżka. Konsekwencją tego jest samotna jazda do pracy.
Tomek jedzie standardowo przed 6:00 a ja o 7:00 dopiero wstaję z łóżka :-)
Wyjeżdżam z domku o 7:38.
W Sosnowcu jakaś baba za kierownicą o mało co wjeżdża we mnie wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej. Szok! Jedzie prosto na mnie. Krzyczę a ta dalej jedzie! Dopiero klakson samochodu za mną skutecznie ją budzi i baba hamuje. Masakra! Czy ja muszę przyciągać wszystkich baranów za kierownicą?
W pracy jestem o 9:00.
Po sobotnim Zagłębiowskim Rajdzie Przygodowym ZagłębieRace nie mogę się ruszać. Pierwszy raz w życiu mam takie zakwasy! Chodzenie jest torturą.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Rano nie mogę się zwlec z łóżka. Konsekwencją tego jest samotna jazda do pracy.
Tomek jedzie standardowo przed 6:00 a ja o 7:00 dopiero wstaję z łóżka :-)
Wyjeżdżam z domku o 7:38.
W Sosnowcu jakaś baba za kierownicą o mało co wjeżdża we mnie wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej. Szok! Jedzie prosto na mnie. Krzyczę a ta dalej jedzie! Dopiero klakson samochodu za mną skutecznie ją budzi i baba hamuje. Masakra! Czy ja muszę przyciągać wszystkich baranów za kierownicą?
W pracy jestem o 9:00.
Po sobotnim Zagłębiowskim Rajdzie Przygodowym ZagłębieRace nie mogę się ruszać. Pierwszy raz w życiu mam takie zakwasy! Chodzenie jest torturą.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 31.01km
- Czas 01:28
- VAVG 21.14km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 września 2012
Kategoria Keta 002
Kotkowo pchlowo :(
A co to? :D
Dzisiaj miałam jechać o 7:00 z Tomkiem (zupełnie przypadkowo) zdejmować punkty z BSOrientu ale po wczorajszym ZagłębieRace nie mogliśmy ruszać żadnymi kończynami :(
Postanowiliśmy jechać około południa.
Decyzja - Tomek rusza zbierać punkty a ja po towarzyszkę Musty ;-)
Pojechałam do Tatusia po "Fruzię" (na pewno zmienię Jej nazwę ;p).
Przywiozłam...
Musta nie była zachwycona...
Okazało się, że Fruzia ma milion lokatorów, więc odwiozłam ją z powrotem... pozbędziemy się lokatorów to wróci...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Hmmm... podejrzany "ładunek" na bagażniku© kosma100
Dzisiaj miałam jechać o 7:00 z Tomkiem (zupełnie przypadkowo) zdejmować punkty z BSOrientu ale po wczorajszym ZagłębieRace nie mogliśmy ruszać żadnymi kończynami :(
Postanowiliśmy jechać około południa.
Decyzja - Tomek rusza zbierać punkty a ja po towarzyszkę Musty ;-)
Pojechałam do Tatusia po "Fruzię" (na pewno zmienię Jej nazwę ;p).
Przywiozłam...
Musta nie była zachwycona...
Kotki...© kosma100
Obserwujemy!© kosma100
Obserwujemy przed atakiem© kosma100
Hmmm... ona je z mojej miseczki!© kosma100
Wrrr!!!© kosma100
Okazało się, że Fruzia ma milion lokatorów, więc odwiozłam ją z powrotem... pozbędziemy się lokatorów to wróci...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 9.06km
- Czas 00:30
- VAVG 18.12km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 września 2012
Kategoria Orientacyjnie :-), W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002
I Zagłębiowski Rajd Przygodowy
Rowerowo - dojazd i przyjazd z I Zagłębiowskiego Rajdu Przygodowego Zagłębierace :-)
Rankiem wstajemy z Tomkiem i jemy śniadanko, pakujemy się na rajd i żegnamy z mavikiem, który gości u nas z AniąBanią :-)
Niestety zaraz po ruszeniu zaczyna padać :(
Dojeżdżamy z mokrymi pupami do bazy Rajdu, która mieści się w Hali Sportowej Centrum.
Szybka rejestracja, rozmowa z Marcinem i czekamy na odprawę techniczną.
Na Rajdzie możemy spotkać "starych znajomych" z rajdów :-)
Odprawa techniczna na hali, później przechodzimy przed halę. Dostajemy mapy i start!
Obieramy wariant - najpierw najbardziej oddalone punkty na północ, później pętla wschodnio - zachodnia.
Jako pierwszy punkt zaliczamy PK 14 - Bazylika - Wejście na wieżę.
Wchodzimy na wieżę. Na wieży zadanie - przeczytać legendę i zejść na dół, gdzie ktoś nam zada pytanie na ten temat.
Wszystkie kartki z legendami rozdane więc trzeba czekać. Najpierw czekamy ale później podpinam się do pary i czytam razem z nimi. Tomek w tym czasie podziwia widoki z wieży i robi zdjęcia.
Na dole trzeba opowiedzieć legendę.
Punkt zaliczony.
Następnie biegniemy PK 6 - Pomnik 10 powieszonych, ul. Augustynika 9, 11 - Zadanie niespodzianka.
Na punkcie dowiadujemy się, że żeby zaliczyć punkt trzeba przynieść dwa zdjęcia tablic pamiątkowych z ulicy Kołłątaja i powiedzieć z czego Ci ludzie zasłynęli.
Biegniemy na Kołłątaja, fotki i wracamy.
Ładne tablice :-) Dąbrowa zaczyna dbać o historię.
Na tablicach Adam Piwowar - pierwszy prezydent Dąbrowy Górniczej - wybitny geolog oraz Kazimierz Imieliński - prekursor polskiej seksuologii.
Punkt zaliczony.
Dalej na północy zaliczamy punkt 11 - Zespół Szkół Nr 1 - Zadanie niespodzianka.
PK zlokalizowany jest w obserwatorium astronomicznym.
Trzeba odpowiedzieć na 3 pytania: podać 5-tą planetę układu słonecznego od słońca, kto z Polaków poleciał pierwszy w kosmos, kiedy i na jakim statku oraz podać rodzaj teleskopu, który jest w obserwatorium.
Zaliczone :-)
Trzeba się kiedyś wybrać do obserwatorium - wejście i zajęcia za darmo :-)
Kolejne nasze cele to PK 4 i 9 zlokalizowane w Parku Zielona.
PK 4 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria w Parku Zielona - Wspinaczka.
Z racji tego, że wspinaczka jest moją bardzo słabą stroną wspina się Tomek.
Miało być wspinanie w górę, z racji tego, że jest mokro i ścianka jest śliska zadanie polega na przejściu w poziomie całej ścianki. W zależności ile się przejdzie dostaje się od 10 do 0 punktów karnych (minut).
Tomek, pomimo tego, że nadal ma problemy z ręką, którą złamał w maju, zalicza pierwszy etap, dzięki czemu mamy tylko 8 punktów karnych.
Kolejny punkt PK 9 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria w Parku Zielona - Kajaki
Wskakujemy do kajaka i płyniemy w górę rzeki. Dość spory kawałek do przepłynięcia. Podoba nam się to ;-)
Dopływamy do punktu, chłopak z obsługi kasuje nam kartę startową i wracamy do punktu wypłynięcia.
Super zabawa!
Punkt zaliczony ;-)
Następnie kierujemy sie w stronę punktu PK 1 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria przy zbiorniku Pogoria III - plaża.
Na punkcie zadanie specjalne - dostajemy dwa plastikowe wiadereczka i musimy ulepić 10 babek z piasku ;-)
Zadanie zaliczone ;-)
Kolejny kierunek to PK - 5 na osiedlu Tysiąclecia.
Z racji tego, że AniaK mieszka na sąsiadującym osiedlu dzwonię do Niej - może przyjdzie na punkt zobaczyć nas w akcji?
PK 5 - Szkoła - orlik - Zadanie niespodzianka.
Zadanie polega na rzucie piłką do gry w piłkę ręczną z połowy boiska do bramki. Piłka może się maksymalnie odbić od podłoża 2 razy.
Mam 3 rzuty. Jedna dopuszczalna skucha. Zaliczam komplet :-)
AniaK przychodzi popatrzeć ;-)
Chce mi się pić. Tomek ma w camelbacku wodę. Dajac mi rurkę mówi: "Najpierw ciągnij, później ssij". No comments ;-)
Żegnamy się z Anią i pędzimy dalej - na PK 2 - Plac Zbrodni Katyńskiej.
Na punkcie stoi radiowóz - czyżbyśmy mieli dmuchać? :D
Nie dmuchamy - zadanie polega na przyporządkowaniu stopni policyjnych do korpusów. Mylimy dwie odpowiedzi - 2 punkty karne.
Biegniemy na Podlesie, gdzie czeka na nas zadanie rowerowe - PK 16 - Park - zadanie rowerowe
Tomek dosiada rumaka i przejeżdża slalom, ja w tym czasie skaczę na skakance. Masakra - czuję już każdy mięsień.
Kolejny punkt to PK 13 - Krąg modelarski - zadanie niespodzianka Trzeba puścić model samolotu by latał przez 10 sekund. Pierwszy rzut - 6 sekund, drugi 5,5 sekundy.
Panowie na punkcie mówią, że nieźle :-) inni puszczali po 3 sekundy ;-)
Dość blisko zlokalizowany jest następny punkt - PK 8 - Aqua Park Nemo - Zadanie niespodzianka
Zadanie na kręgielni - mamy dwa rzuty i naliczone są punkty karne - za każdy pozostały kręgiel 1 punkt karny. Zbijam kręgle łapiemy 6 punktów karnych.
Następny nasz łup to PK 17 - Kopalnia ćwiczebna - zejście pod ziemię
Schodzi Tomek. Bez problemu i szybciutko odbija 2 punkty kontrolne pod ziemią. Mówi, że wrażenia super ;-)
Dość blisko jest następny punkt - PK 12 - Dąb wolności - zadanie niespodzianka Tutaj spotykamy się z zadaniem historycznym - trzeba dopasować Powstania do roku. Nie jesteśmy the beściakami w historii... na 5 Powstań udaje nam się dopasować dobrze... jedno ;-) No comments ;-) "Zdobywamy" 4 punkty karne.
Na pocieszenie robię sobie zdjęcie z przystojniakami w mundurach z minionych epok ;-)
Kolejny punkt - PK 10 - Cmentarz Żydowski - zdjęcie Trafiamy bez pudła - kiedyś mieszkałam niedaleko ;-)
Następny punkt budzi w nas niepokój - nie jesteśmy muzycznymi wirtuozami :-) można napisać, że słoń nam na ucho nadepnął ;-) PK 7 - Szkoła muzyczna, sala nr 29 - Zadanie muzyczne".
Na nasze i osób będących na punkcie szczęście nie trzeba śpiewać ;-) Trzeba odsłuchać 5 kawałków i przypisać je do kompozytorów: Vivaldi, Chopin, Beethoven, Spisak, Mozart. Bez pudła ;-)
Biegniemy na przedostatni punkt - basen. Już wcześniej postanowione zostało, że
ja pływam.
Bolą mnie wszystkie mięśnie. Myślę, że nie dam rady, że się wykończę.
Wchodzę na basen i okazuje sie, że do przepłynięcia 10 długości... masakra.
Wchodzę do wody i... ulga - jest super. Woda orzeźwia i jest bardzo przyjemnie. Obieram taktykę - pół długości "odpoczywam" płynąc na plecach, pół kraulem albo żabką.
Fajnie :-) Wychodzę orzeźwiona i zregenerowana z basenu.
Pozostaje nam już tylko jeden punkt do zaliczenia w drodze do bazy - [b]PK 15 - Młodzieżowy Ośrodek Pracy Twórczej - Zadanie niespodzianka Mamy namalować Pegaza używając minimum 4 kolorów oraz ułożyć rymowankę reklamującą MOPT.
Zaliczone ;-) Bardzo miłe panie są na punkcie :-)
Dobiegamy/doczłapujemy do bazy ;-)
Jesteśmy o 13:57, doliczane mamy 22 punkty karne.
Zmęczeni ale szczęśliwi odpoczywamy w słoneczku uzupełniając płyny i lecząc przyszłe zakwasy piwem z tanka ;-)
O 16:00 jest spotkanie z Piotrem Mitko, który przejechał na rowerze ponad 2200 km islandzkich bezdroży, aby wspomóc zbiórkę środków na protezę nogi dla podopiecznego Fundacji Jaśka Meli "Poza Horyzonty". Piotr pokazuje swój film z Islandii. Fajny ;-)
O 17:00 ogłoszenie wyników. Zajmujemy z Tomkiem VI miejsce na 33 zespoły w kategorii MIX.
Arek Dziewior oddaje mi część nagród na poczet przyszłego rajdu organizowanego przeze mnie ;-)
Zbieramy się i po 18-tej wracamy rowerkami do domu.
W życiu nie miałam TAKICH zakwasów. Pomimo terapii piwem nie mogę się ruszać... masakra :( Jestem zadowolona z siebie, że pomimo tego, ze nie biegam całą trasę biegłam z małymi marszami :-)
Super Rajd, super organizacja i szczytny cel - całość z wpisowego przeznaczone na protezę dla Jarka.
Było super!
Na koniec mapka:
Tomek, dziękuję za towarzystwo na Rajdzie, było super! :*
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
I Zagłębiowski Rajd Przygodowy© kosma100
Rankiem wstajemy z Tomkiem i jemy śniadanko, pakujemy się na rajd i żegnamy z mavikiem, który gości u nas z AniąBanią :-)
Niestety zaraz po ruszeniu zaczyna padać :(
Dojeżdżamy z mokrymi pupami do bazy Rajdu, która mieści się w Hali Sportowej Centrum.
Szybka rejestracja, rozmowa z Marcinem i czekamy na odprawę techniczną.
Organizatorzy© kosma100
Na Rajdzie możemy spotkać "starych znajomych" z rajdów :-)
My się już znamy :-)© kosma100
Odprawa techniczna na hali, później przechodzimy przed halę. Dostajemy mapy i start!
Obieramy wariant - najpierw najbardziej oddalone punkty na północ, później pętla wschodnio - zachodnia.
Jako pierwszy punkt zaliczamy PK 14 - Bazylika - Wejście na wieżę.
Wchodzimy na wieżę. Na wieży zadanie - przeczytać legendę i zejść na dół, gdzie ktoś nam zada pytanie na ten temat.
Wszystkie kartki z legendami rozdane więc trzeba czekać. Najpierw czekamy ale później podpinam się do pary i czytam razem z nimi. Tomek w tym czasie podziwia widoki z wieży i robi zdjęcia.
Bazylika - na wieży© kosma100
Na dole trzeba opowiedzieć legendę.
Punkt zaliczony.
Następnie biegniemy PK 6 - Pomnik 10 powieszonych, ul. Augustynika 9, 11 - Zadanie niespodzianka.
Na punkcie dowiadujemy się, że żeby zaliczyć punkt trzeba przynieść dwa zdjęcia tablic pamiątkowych z ulicy Kołłątaja i powiedzieć z czego Ci ludzie zasłynęli.
Biegniemy na Kołłątaja, fotki i wracamy.
Ładne tablice :-) Dąbrowa zaczyna dbać o historię.
Na tablicach Adam Piwowar - pierwszy prezydent Dąbrowy Górniczej - wybitny geolog oraz Kazimierz Imieliński - prekursor polskiej seksuologii.
Punkt zaliczony.
Dalej na północy zaliczamy punkt 11 - Zespół Szkół Nr 1 - Zadanie niespodzianka.
PK zlokalizowany jest w obserwatorium astronomicznym.
Obserwatorium astrologiczne© kosma100
Trzeba odpowiedzieć na 3 pytania: podać 5-tą planetę układu słonecznego od słońca, kto z Polaków poleciał pierwszy w kosmos, kiedy i na jakim statku oraz podać rodzaj teleskopu, który jest w obserwatorium.
Zaliczone :-)
Trzeba się kiedyś wybrać do obserwatorium - wejście i zajęcia za darmo :-)
Kolejne nasze cele to PK 4 i 9 zlokalizowane w Parku Zielona.
PK 4 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria w Parku Zielona - Wspinaczka.
Ścianka wspinaczkowa© kosma100
Z racji tego, że wspinaczka jest moją bardzo słabą stroną wspina się Tomek.
Miało być wspinanie w górę, z racji tego, że jest mokro i ścianka jest śliska zadanie polega na przejściu w poziomie całej ścianki. W zależności ile się przejdzie dostaje się od 10 do 0 punktów karnych (minut).
Tomek, pomimo tego, że nadal ma problemy z ręką, którą złamał w maju, zalicza pierwszy etap, dzięki czemu mamy tylko 8 punktów karnych.
Wspinaczka© kosma100
Kolejny punkt PK 9 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria w Parku Zielona - Kajaki
Wskakujemy do kajaka i płyniemy w górę rzeki. Dość spory kawałek do przepłynięcia. Podoba nam się to ;-)
Dopływamy do punktu, chłopak z obsługi kasuje nam kartę startową i wracamy do punktu wypłynięcia.
Super zabawa!
Punkt zaliczony ;-)
Następnie kierujemy sie w stronę punktu PK 1 - Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria przy zbiorniku Pogoria III - plaża.
Na punkcie zadanie specjalne - dostajemy dwa plastikowe wiadereczka i musimy ulepić 10 babek z piasku ;-)
Zadanie zaliczone ;-)
Kolejny kierunek to PK - 5 na osiedlu Tysiąclecia.
Z racji tego, że AniaK mieszka na sąsiadującym osiedlu dzwonię do Niej - może przyjdzie na punkt zobaczyć nas w akcji?
PK 5 - Szkoła - orlik - Zadanie niespodzianka.
Zadanie polega na rzucie piłką do gry w piłkę ręczną z połowy boiska do bramki. Piłka może się maksymalnie odbić od podłoża 2 razy.
Mam 3 rzuty. Jedna dopuszczalna skucha. Zaliczam komplet :-)
Rzut do bramki© kosma100
AniaK przychodzi popatrzeć ;-)
Ania :-)© kosma100
Chce mi się pić. Tomek ma w camelbacku wodę. Dajac mi rurkę mówi: "Najpierw ciągnij, później ssij". No comments ;-)
Najpierw ciągnij a później ssij!© kosma100
Żegnamy się z Anią i pędzimy dalej - na PK 2 - Plac Zbrodni Katyńskiej.
Na punkcie stoi radiowóz - czyżbyśmy mieli dmuchać? :D
Nie dmuchamy - zadanie polega na przyporządkowaniu stopni policyjnych do korpusów. Mylimy dwie odpowiedzi - 2 punkty karne.
Biegniemy na Podlesie, gdzie czeka na nas zadanie rowerowe - PK 16 - Park - zadanie rowerowe
Tomek dosiada rumaka i przejeżdża slalom, ja w tym czasie skaczę na skakance. Masakra - czuję już każdy mięsień.
Kolejny punkt to PK 13 - Krąg modelarski - zadanie niespodzianka Trzeba puścić model samolotu by latał przez 10 sekund. Pierwszy rzut - 6 sekund, drugi 5,5 sekundy.
Puszczam model samolotu© kosma100
Panowie na punkcie mówią, że nieźle :-) inni puszczali po 3 sekundy ;-)
Dość blisko zlokalizowany jest następny punkt - PK 8 - Aqua Park Nemo - Zadanie niespodzianka
Zadanie na kręgielni - mamy dwa rzuty i naliczone są punkty karne - za każdy pozostały kręgiel 1 punkt karny. Zbijam kręgle łapiemy 6 punktów karnych.
Na kręgielni© kosma100
Następny nasz łup to PK 17 - Kopalnia ćwiczebna - zejście pod ziemię
Schodzi Tomek. Bez problemu i szybciutko odbija 2 punkty kontrolne pod ziemią. Mówi, że wrażenia super ;-)
Dość blisko jest następny punkt - PK 12 - Dąb wolności - zadanie niespodzianka Tutaj spotykamy się z zadaniem historycznym - trzeba dopasować Powstania do roku. Nie jesteśmy the beściakami w historii... na 5 Powstań udaje nam się dopasować dobrze... jedno ;-) No comments ;-) "Zdobywamy" 4 punkty karne.
Na pocieszenie robię sobie zdjęcie z przystojniakami w mundurach z minionych epok ;-)
Przystojniacy w mundurach ;-)© kosma100
Kolejny punkt - PK 10 - Cmentarz Żydowski - zdjęcie Trafiamy bez pudła - kiedyś mieszkałam niedaleko ;-)
Następny punkt budzi w nas niepokój - nie jesteśmy muzycznymi wirtuozami :-) można napisać, że słoń nam na ucho nadepnął ;-) PK 7 - Szkoła muzyczna, sala nr 29 - Zadanie muzyczne".
Na nasze i osób będących na punkcie szczęście nie trzeba śpiewać ;-) Trzeba odsłuchać 5 kawałków i przypisać je do kompozytorów: Vivaldi, Chopin, Beethoven, Spisak, Mozart. Bez pudła ;-)
Biegniemy na przedostatni punkt - basen. Już wcześniej postanowione zostało, że
ja pływam.
Bolą mnie wszystkie mięśnie. Myślę, że nie dam rady, że się wykończę.
Wchodzę na basen i okazuje sie, że do przepłynięcia 10 długości... masakra.
Wchodzę do wody i... ulga - jest super. Woda orzeźwia i jest bardzo przyjemnie. Obieram taktykę - pół długości "odpoczywam" płynąc na plecach, pół kraulem albo żabką.
Na basenie© kosma100
Fajnie :-) Wychodzę orzeźwiona i zregenerowana z basenu.
Pozostaje nam już tylko jeden punkt do zaliczenia w drodze do bazy - [b]PK 15 - Młodzieżowy Ośrodek Pracy Twórczej - Zadanie niespodzianka Mamy namalować Pegaza używając minimum 4 kolorów oraz ułożyć rymowankę reklamującą MOPT.
Zaliczone ;-) Bardzo miłe panie są na punkcie :-)
Dobiegamy/doczłapujemy do bazy ;-)
Jesteśmy o 13:57, doliczane mamy 22 punkty karne.
Zmęczeni ale szczęśliwi odpoczywamy w słoneczku uzupełniając płyny i lecząc przyszłe zakwasy piwem z tanka ;-)
Piwo z tanka ;-)© kosma100
Regeneracja po rajdzie ;-)© kosma100
O 16:00 jest spotkanie z Piotrem Mitko, który przejechał na rowerze ponad 2200 km islandzkich bezdroży, aby wspomóc zbiórkę środków na protezę nogi dla podopiecznego Fundacji Jaśka Meli "Poza Horyzonty". Piotr pokazuje swój film z Islandii. Fajny ;-)
Pokaz filmu piotra Mitko© kosma100
O 17:00 ogłoszenie wyników. Zajmujemy z Tomkiem VI miejsce na 33 zespoły w kategorii MIX.
VI miejsce na 33 zespoły ;-)© kosma100
Arek Dziewior oddaje mi część nagród na poczet przyszłego rajdu organizowanego przeze mnie ;-)
Łupy ;-)© kosma100
Zbieramy się i po 18-tej wracamy rowerkami do domu.
W życiu nie miałam TAKICH zakwasów. Pomimo terapii piwem nie mogę się ruszać... masakra :( Jestem zadowolona z siebie, że pomimo tego, ze nie biegam całą trasę biegłam z małymi marszami :-)
Super Rajd, super organizacja i szczytny cel - całość z wpisowego przeznaczone na protezę dla Jarka.
Było super!
Na koniec mapka:
Mapa rajdu© kosma100
Tomek, dziękuję za towarzystwo na Rajdzie, było super! :*
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 31.03km
- Czas 01:29
- VAVG 20.92km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 września 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002
Z pracy
Z pracy, zupełnie przypadkowo, z Tomkiem.
Standardowa droga, z zakupami w Lidlu.
A rano była taka mgła:
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Standardowa droga, z zakupami w Lidlu.
A rano była taka mgła:
mgła© kosma100
Mgła nad stawikami© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 32.67km
- Czas 01:42
- VAVG 19.22km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 września 2012
Kategoria Keta 002
Trąbienie bedące titaniem ;-)
Dosyć często rozważam
Co jest warte me życie
Setka zgranych kawałków
Miraż bycia na szczycie
W takich chwilach najczęściej
Ruszam gdzieś w Połoniny
Tam zmęczony wspinaczką
Człowiek staje się inny
Ref. Tam na dole zostało
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy
Tam na dole zostało wszystko
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy
Uczesane przez wiatry
Gołe szczyty Połonin
Proszą byś po nich poszedł
Biesom, Czadom się skłonił
Z twarzą mokrą od deszczu
Przeziębnięty, zmęczony
Od złych rzeczy na dole
Jesteś mgłą oddzielony*
Czy kiedykolwiek uda mi się wstać o 4:30?
Dzisiaj znowu, dzięki uprzejmości Tomka, wstaję po 5:00 :-)
Nie zakładam kamizelki odblaskowej, bo została wczoraj w pracy. Rękawiczki też. Patrzę na termometr i widzę 4 stopnie... nieźle - szukam i ubieram polarowe rękawiczki.
Śniadanko, czynności przygotowujące do wyjścia i o 5:40 ruszamy.
W Łośniu chłodno ale widoczność dobra, tzn. normalna.
W Gołonogu zaczyna się masakra - mgła tak gęsta, że ogranicza widoczność do 30 metrów.
Nie mam kamizelki, mam nadzieję, że czołówka i lampki na rowerze oraz opaska na nodze wystarczy. Tomek jedzie z tyłu z kamizelką i lampkami.
W centrum mgła ustępuje.
Jedziemy ulicą Dąbrowskiego. Obracam się do tyłu - w oddali widzę biały samochód. Odbijam do osi jezdni wyciągając lewą rękę by zasygnalizować skręt w lewo.
Tomek robi podobnie. Nagle samochód dojeżdża do nas i trąbi.
-"Co trąbisz Ty ***!" - krzyczę, bo gościu podniósł mi ciśnienie. Skręcamy i słyszymy, że ktoś coś krzyczy. Patrzymy a za kierownicą Kiri.
:-)
Oberwało Mu się ode mnie ale to tylko dlatego, że trąbił a nie titał ;-)
Miłego dnia!
Na Murckowską dojeżdżamy na 7:05.
* KSU - "Za mgłą".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 31.01km
- Czas 01:22
- VAVG 22.69km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 września 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, W oczojebnej kamizelce, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002
Bladym świtem zarabiać na wentylki
Wczoraj - dzień przerwy od bike'a - byłam na delegacji w Łodzi.
Dzisiaj standardowy dzień, więc, tak jak ma to miejsce od paru miesięcy - nie mogę się zwlec z łóżka, chociaż wczoraj Tomkowi obiecałam, że wstanę razem z Nim o 4:30.
Tomek jednak namawia mnie bym sobie zrobiła kilka drzemek więc Go słucham ;-)
Wstaję o 5:10, szybkie śniadanko, które już na mnie czeka (dziękuję :*) i o 5:40 wyruszamy do pracy.
Zastanawiam się ilu z nas robi w życiu to co kocha, wstaje codziennie rano z uśmiechem na ustach, głową pełną planów i ochoczo zabiera się do pracy...
Ile jest takich osób?
Może czasami warto postawić coś na jedną kartę, zaryzykować...
Gorzej jak się nie uda a zobowiązania zostaną...
A tak było na BSOriencie :-) Robiłam to, co kocham ;-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Dzisiaj standardowy dzień, więc, tak jak ma to miejsce od paru miesięcy - nie mogę się zwlec z łóżka, chociaż wczoraj Tomkowi obiecałam, że wstanę razem z Nim o 4:30.
Tomek jednak namawia mnie bym sobie zrobiła kilka drzemek więc Go słucham ;-)
Wstaję o 5:10, szybkie śniadanko, które już na mnie czeka (dziękuję :*) i o 5:40 wyruszamy do pracy.
Zastanawiam się ilu z nas robi w życiu to co kocha, wstaje codziennie rano z uśmiechem na ustach, głową pełną planów i ochoczo zabiera się do pracy...
Ile jest takich osób?
Może czasami warto postawić coś na jedną kartę, zaryzykować...
Gorzej jak się nie uda a zobowiązania zostaną...
A tak było na BSOriencie :-) Robiłam to, co kocham ;-)
BSOrient 2012!!!© kosma100
BSOrient 2012!!!© kosma100
Jedziemy!!!© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 31.02km
- Czas 01:17
- VAVG 24.17km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 września 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002
Popracowo HDRowo ;-)
Ja tu tylko gram
Wynajmuję się za pieniądze psie
Zrobię swoje, idę gdzie chcę
Zero złudzeń
Co z tego, że się nudzę
Każde z nas co trzeba zrobi dla chleba
Twój kolejny pan
Widzę przez dym jak tańczysz z nim
Rusza się jak kloc przez całą noc
Przypadkowy widz
Z twoich boskich lic nie wyczyta nic
Mogłabyś tak tańczyć śpiąc
Mówię ci, choć ty być może wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie wszystko jest na sprzedaż
Mówię ci
Nie wszystko jest na sprzedaż
Ja tu tylko gram
I takich jak ty na pęczki znam
W sam raz by rzec: Starczy mi!
Rozczarujesz się
Jeśli myślisz, że nie zapomnę cię
Seta do obiadu i nie ma śladu...
Znów przysyłasz go
A on płaci mi, żebym zagrał ci
I to ma być ten twój w samo serce strzał
Ma pokazać mi
Że kto tylko chce może kupić mnie
A skąd wiesz komu będę grał
Skąd wiesz
Komu będę grał
Mówię ci, choć ty być może wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie, nie, nie wszystko jest na sprzedaż
Mówię ci, choć ty być może wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie wszystko jest na sprzedaż
Mówię ci, choć wiem, że wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie, nie, nie wszystko jest na sprzedaż
Mówię ci, choć ty być może wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie, nie, nie wszystko jest na sprzedaż
Mówię ci, choć ty być może wiary nie dasz
Ale nie wszystko jest na sprzedaż
Nie wszystko jest na sprzedaż*
Z pracy... zupełnie przypadkowo z Tomkiem ;-)
Po drodze zahaczamy o Castoramę by zakupić haczyki mające na celu ograniczenie przestrzeni buszowania Muście ;-)
Następnie do domku. We wsiowym sklepie jeszcze małe zakupy.
Niebo powieszone na sznurkach ;-)© kosma100
HDR-owe klimaty w drodze z pracy ;-)
HDRowa droga z pracy ;-)© kosma100
HRowa droga z pracy© kosma100
HDRowy tramwaj i chmurki ;-)© kosma100
Huta, huta imieniem...© kosma100
A wieczorem Musta pomaga robić Tomkowi wpis ;-)
Musta pomaga pisać wpis na BS Tomkowi :)© kosma100
* Marek Dyjak - "Nie wszystko jest na sprzedaż".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądajacych :)
- DST 32.22km
- Czas 01:36
- VAVG 20.14km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 18 września 2012
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-), Keta 002
Wtorkowo pracowo
Po wspaniałym weekendzie nie mogę dojść do siebie...
A w weekend na BSOriencie było tak:
Rankiem, z pomocą kolei, do pracy.
Po pracy z Tomkiem (zupełnie przypadkowo) do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
A w weekend na BSOriencie było tak:
BSOrient© kosma100
Rankiem, z pomocą kolei, do pracy.
Po pracy z Tomkiem (zupełnie przypadkowo) do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 39.69km
- Czas 01:55
- VAVG 20.71km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 września 2012
Kategoria Keta 002
Dodomkowo zupełnie przypadkowo ;-)
- DST 33.13km
- Czas 01:41
- VAVG 19.68km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze