Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:154.64 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:02
Średnia prędkość:11.86 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:38.66 km i 3h 15m
Więcej statystyk
Środa, 5 listopada 2014

Na konferencję prasową w Sosnowcu i spotkanie Zespołu ds. polityki rowerowej w Dąbrowie G.

Rankiem pod straszliwy wicher do Sosnowca. Dobrze, że wcześniej wyjechałam, bo była MASAKRANCJA!
Już nie pamiętam kiedy jechałam pod tak silnie dujący wicher!
Do Sosnowca docieram o 10:48 - 12 minut przed konferencją prasową, na której mój Kellysek grał pierwsze skrzypce (zaraz po Prezydencie Sosnowca i nowym (pierwszym) Oficerze Rowerowym :))
Kellysek na tle logo projektu
Kellysek na tle logo projektu © kosma100
Kellysek na stacji naprawczej
Kellysek na stacji naprawczej © kosma100
Na konferencji spotykam gozdiego :)
Wywiad z gozdim
Wywiad z gozdim © kosma100
Dużo pomysłów, obiecanek. Fajnie, że coś się dzieje, że idzie w dobrym kierunku. Pożyjemy, zobaczymy czy to tylko kiełbasa wyborcza czy realne plany.
Więcej do poczytania na ten temat tutaj i tutaj.
Po konferencji ruszam do centrum Dąbrowy wydrukować mapy, a następnie do Urzędu Miasta, na spotkanie Zespołu ds. polityki rowerowej.
Po spotkaniu mały przeciąg do tatusia. Tam otrzymuje smsa od noibasty z zapytaniem czy to mój Kellysek lansuje się w kampanii. Hahahaha permanentna inwigilacja!
Docieram do domku zmechacona jak koń po westernie - ten wiatr dal mi dzisiaj w kość!

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)


  • DST 43.64km
  • Czas 03:04
  • VAVG 14.23km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 listopada 2014 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Na spotkanie

Na Pogorię III, na spotkanie.
I do domku.

No i fotka Pogorii :)
Pogoria III
Pogoria III © kosma100

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 29.78km
  • Czas 03:31
  • VAVG 8.47km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komu Pogorię, komu? Bo jadę do domu :p

Po 11:00 wyjeżdżam. Najpierw na Pocztę wysłać przesyłki z Rowerowej Norki, następnie ruszam na objazd tras rowerowych w Dąbrowie Górniczej, w celu inwentaryzacji.
Do Ząbkowic, przy Pogorii I, Pogorii II, Pogorii III.
Następnie na spotkanie do Będzina i do domku.

Nie było Kosmy na BS, nie było pewnie Pogorii, a więc trzeba to nadrobić :))))
Jakiś cień człowieka :)
Jakiś cień człowieka :) © kosma100
Molo na Pogorii III
Molo na Pogorii III © kosma100

Co do szlaków:
Komuś się przydał słupek, a że był twardo wkopany i zabetonowany to go uciął :(
Komuś się przydał słupek, a że był twardo wkopany i zabetonowany to go uciął :( © kosma100
Ktoś się znęcał nad słupkiem :(
Ktoś się znęcał nad słupkiem :( © kosma100
Gdzie nie spojrzysz - tam Pogorie :)
Gdzie nie spojrzysz - tam Pogorie :) © kosma100
Molo w Dąbrowie
Molo w Dąbrowie © kosma100

Robię wpis i otrzymuję od Tomka smsa, że jest na Pogorii i zmienia baterie w czołówce. Włączam więc kamerkę i faktycznie :)
Tomek na Pogorii w kamerce online :)
Tomek na Pogorii w kamerce online :) © kosma100




Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 53.72km
  • Czas 03:55
  • VAVG 13.72km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 listopada 2014 | Uczestnicy Kategoria W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)

Wapiennik Bordowicza i poszukiwanie mogily Armii Radzieckiej

Na początku małe wyjaśnienie dla tych co się martwili co ze mną (dzięki :)).
Żyję, mam się dobrze, niestety w ostatnim czasie zabrakło czasu na Bikestats. Może uda mi się umieszczać na bieżąco wyjazdy.
Zobaczymy....
W niedzielę, zupełnie spontanicznie wraz z Tomkiem ruszamy by spotkać się w Strzemieszycach z ekipą 6 rowerzystów i 1 piechurki i zdobyć Wapiennik Bordowicza. Zaczęliśmy przedzierańsko przez krzaki, bo okazało się, że czarny szlak, który już rok temu pozostawiał dużo do życzenia teraz jest tragedią.
W kominie wapiennika Bordowicza
W kominie wapiennika Bordowicza © kosma100
Focenie w Wapienniku i ruszamy "na skróty" do asfaltu. Skróty też okazały się fajne :)))
Następny punkt programu to Zakłady Chemiczne Pollena-Strem. Udaje mi się nawet znaleźć butelkę szklaną po płynie do mycia naczyń produkowanego w tych zakładach :)
Szyby w Stremie
Szyby w Stremie © kosma100

Szyby w Stremie
Szyby w Stremie © kosma100

Kolejny cel to odnalezienie mogiły Armii Czerwonej, który jest skryty gdzieś w krzakach...
Po paru nieudanych próbach w końcu udaje nam się go odnaleźć.
Zdemolowany, powyrywane tablice.
Mogiła Armii Czerwonej
Mogiła Armii Czerwonej © kosma100
Mogiła AC
Mogiła AC © kosma100
Księżyc
Księżyc © kosma100
Konie stoją
Konie stoją © kosma100

Zaczyna się ściemniać. Ruszamy jeszcze zobaczyć nowo otwarty tor motocrossowy w Dąbrowie Górniczej. Niestety ciemność nadchodzi i będąc już prawie przy torze rezygnujemy z odwiedzin.
Na Lipówce rozstajemy się z ekipą, wracamy z Tomkiem do domku.

Przy okazji testuję mapnik, który znajomy zrobił. Jest nieźle. Trochę tylko trzeba go wyciszyć :)



Fajnie było :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)




  • DST 27.50km
  • Czas 02:32
  • VAVG 10.86km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl