Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2015
Dystans całkowity: | 248.66 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 26:00 |
Średnia prędkość: | 9.56 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 49.73 km i 5h 12m |
Więcej statystyk |
Wycieczka rowerowa - rajd gwiaździsty - Dąbrowa Górnicza - Ogrodzieniec
Nadleśnictwo Siewierz organizuje piknik ekologiczny oraz rajd gwiaździsty z metą na zamku w Ogrodzieńcu.
Kontaktują się ze mną by zaprosić mnie wraz ze znajomymi. Od słowa do słowa... kończy się na tym, że organizuję grupę wycieczkowiczów rowerowych, którzy przejadą trasę Dąbrowa Górnicza - Ogrodzieniec.
Zapisanych osób jest 115, na start dociera 90 i taką grupą jedziemy.
Rajd gwiaździsty © kosma100
Dzięki sprawnej pomocy w obstawie grupy Klubu Rowerowego "Ghostbikers" wszystko idzie w miarę sprawnie, chociaż czas przejazdu przerósł moje wyobrażenia.
Trasa w 95 % przebiega po terenie, więc podczas wpychania na kolejny piaskowy podjazd słyszę komentarz: "Rajd rodzinny, ech...".
W sumie gryzę się w język by skomentować, że nigdzie nie było napisane, że to rodzinny rajd :) było za to napisane, że trasa w 95 % będzie poprowadzona w terenie :)
Przez całą trasę dzielnie daje radę Nikodem, który chodzi do I klasy podstawówki - szacun.
Na zamku piknik i już każdy samodzielnie wraca do domku.
My z Tomkiem robimy dłuższy leżing na zamku, spotykamy znajomych bliższych i dalszych, rozmawiamy.
Postanawiamy wracać... o dziwo częściowo terenem :) Przekonuje mnie do tego Tomek mówiąc, że na drodze 790 będzie straszny ruch - wracają z weekendu.
Wracamy przez Rokitno Szlacheckie, Łazy, Trzebyczkę, Tucznawę do domku.
Fajny dzień.
No i udało się doprowadzić 90 uczestników w całości, choć momentami wątpiłam w sukces :)
Filmik z rajdu do obejrzenia tutaj:
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Kontaktują się ze mną by zaprosić mnie wraz ze znajomymi. Od słowa do słowa... kończy się na tym, że organizuję grupę wycieczkowiczów rowerowych, którzy przejadą trasę Dąbrowa Górnicza - Ogrodzieniec.
Zapisanych osób jest 115, na start dociera 90 i taką grupą jedziemy.
Rajd gwiaździsty © kosma100
Dzięki sprawnej pomocy w obstawie grupy Klubu Rowerowego "Ghostbikers" wszystko idzie w miarę sprawnie, chociaż czas przejazdu przerósł moje wyobrażenia.
Trasa w 95 % przebiega po terenie, więc podczas wpychania na kolejny piaskowy podjazd słyszę komentarz: "Rajd rodzinny, ech...".
W sumie gryzę się w język by skomentować, że nigdzie nie było napisane, że to rodzinny rajd :) było za to napisane, że trasa w 95 % będzie poprowadzona w terenie :)
Przez całą trasę dzielnie daje radę Nikodem, który chodzi do I klasy podstawówki - szacun.
Na zamku piknik i już każdy samodzielnie wraca do domku.
My z Tomkiem robimy dłuższy leżing na zamku, spotykamy znajomych bliższych i dalszych, rozmawiamy.
Postanawiamy wracać... o dziwo częściowo terenem :) Przekonuje mnie do tego Tomek mówiąc, że na drodze 790 będzie straszny ruch - wracają z weekendu.
Wracamy przez Rokitno Szlacheckie, Łazy, Trzebyczkę, Tucznawę do domku.
Fajny dzień.
No i udało się doprowadzić 90 uczestników w całości, choć momentami wątpiłam w sukces :)
Filmik z rajdu do obejrzenia tutaj:
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 91.63km
- Czas 09:06
- VAVG 10.07km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Cross Błędowa
Najpierw wraz z Tomkiem na Eurocamping, gdzie odbywa się bieg - Cross Błędowa.
Następnie otrzymuje telefon, że pakiety na Rajd Gwiaździsty właśnie do mnie jadą.
Ruszam więc do domku odebrać pakiety.
Po odebraniu pędzę z powrotem na Eurocamping, niestety jest już po biegu i Tomek odpoczywa.
Biegacz po biegu :) © kosma100
Rozmawiamy i z moich ust pada deklaracja, że za rok startuję w Crossie Błędowa :)
Jakiś cel biegowy muszę mieć, bo bez niego mam pod górkę z bieganiem.
A może pójdę o krok (chyba milion kroków) dalej i postanowię sobie wystartować w Cross Maratonie na Pustyni? Zawsze jakiś cel będzie można anulować :p
Później z Tomkiem jedziemy objechać kawałek trasy jutrzejszego rajdu, by zobaczyć jakie są warunki po ostatnich opadach.
Niestety w Grabowej spotyka nas straszna ulewa - istne oberwanie chmur, w momencie płyną rzeki ulicami.
Postanawiamy więc wracać do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Następnie otrzymuje telefon, że pakiety na Rajd Gwiaździsty właśnie do mnie jadą.
Ruszam więc do domku odebrać pakiety.
Po odebraniu pędzę z powrotem na Eurocamping, niestety jest już po biegu i Tomek odpoczywa.
Biegacz po biegu :) © kosma100
Rozmawiamy i z moich ust pada deklaracja, że za rok startuję w Crossie Błędowa :)
Jakiś cel biegowy muszę mieć, bo bez niego mam pod górkę z bieganiem.
A może pójdę o krok (chyba milion kroków) dalej i postanowię sobie wystartować w Cross Maratonie na Pustyni? Zawsze jakiś cel będzie można anulować :p
Później z Tomkiem jedziemy objechać kawałek trasy jutrzejszego rajdu, by zobaczyć jakie są warunki po ostatnich opadach.
Niestety w Grabowej spotyka nas straszna ulewa - istne oberwanie chmur, w momencie płyną rzeki ulicami.
Postanawiamy więc wracać do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 46.63km
- Czas 05:01
- VAVG 9.30km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 maja 2015
Kategoria Rowerowa Norka
Objazd trasy rajdu Będzińscy Tropiciele Przygód
Jak w tytule.
Piękny most :) © kosma100
Budowla © kosma100
Przy okazji zapraszam wszystkich na ten rajd :)
Zapraszam do zapoznania się z regulaminem rajdu oraz do zapisów.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Piękny most :) © kosma100
Budowla © kosma100
Przy okazji zapraszam wszystkich na ten rajd :)
Zapraszam do zapoznania się z regulaminem rajdu oraz do zapisów.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 94.48km
- Czas 08:09
- VAVG 11.59km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 maja 2015
Służbowo - Norkowo
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 3.98km
- Czas 00:24
- VAVG 9.95km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 maja 2015
Europejski Rajd Rodzinny
Startuję z Anią w Europejskim Rajdzie rodzinnym.
Fajna zabawa :)
Idziemy na skróty, co wiąże się z tym, że musimy wejść do kolan do Pogorii by obejść ogrodzenie :)
Spacerkiem przy Pogorii © kosma100
Kosma w moherowym berecie © kosma100
Rzut moherowym beretem :) © kosma100
Lepiej by mi szło picie tego piwa :) © kosma100
I ja mam tam wejść? © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Fajna zabawa :)
Idziemy na skróty, co wiąże się z tym, że musimy wejść do kolan do Pogorii by obejść ogrodzenie :)
Spacerkiem przy Pogorii © kosma100
Kosma w moherowym berecie © kosma100
Rzut moherowym beretem :) © kosma100
Lepiej by mi szło picie tego piwa :) © kosma100
I ja mam tam wejść? © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 11.94km
- Czas 03:20
- VAVG 16:45min/km
- Aktywność Chodzenie