Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2008

Dystans całkowity:56.07 km (w terenie 29.00 km; 51.72%)
Czas w ruchu:03:21
Średnia prędkość:16.74 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:28.03 km i 1h 40m
Więcej statystyk
Niedziela, 13 stycznia 2008 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Nic nie trzeba robić dla zasady, I nie wszystko musi mieć swój sens, Niech uczucie teraz Cię prowadzi, Każda chwila najważnie

Nic nie trzeba robić dla zasady,
I nie wszystko musi mieć swój sens,
Niech uczucie teraz Cię prowadzi,
Każda chwila najważniejsza jest...


Ambitne plany wczesno-wczorajsze (Opole) zostały zamienione na ambitne plany późno-wczorajsze (Chudów). Następnie z powodu zasmarkanego kinola oraz późnego zwleknięcia się dzisiaj z łóżka (o 10:00) plany zostały zmienione na plany małoambitne-dzisiejsze ;))))
Pojechałam przez Pogorię do Łośnia, do Kuzynki ;)
Pogoria ;)

Ptactwo obmyśla plan ;)

Następnie pojechałam do Łośnia wzdłuż Pogorii.
To był zły wybór. Oprócz paru gleb OMC spotkałam psy dingo - chyba trenażer je nasłała ;)
Suka z dwoma szczeniakami, jakaś dzika i może wściekła uwzięła się na mnie i straciłam jakieś 15 minut na walkę (nie wręcz) z nią oraz straciłam pewnie parę kłębków nerwów ;)
Ale wyszłam cało z opresji.
W Łośniu wizyta u Kuzynki - plotki przy kawie i wermucie ;)))
A potem już szybciutko do domu ;)
Dąbrowa Górnicza - czyż nie jest piękna? ;D


I tak, mimo marnych kilometrów jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia, po prostu BYŁO PIĘKNIE ;)))

No i jeszcze jedno: udało mi się kupić taki sam kask jak miałam - ten model zalegał w sklepie :-) mam nowy kask, wygląda tak samo jak ten, który posiadałam :D :D :D Po pewnym upadku na głowę na Słowacji w Tatrach, mimo tego, że nie był pęknięty wolałam go wymienić na nowy :)

Nowy kask - brat-bliźniak wcześniejszego, który został w sklepie (otrzymałam przez to zniżkę :-))






Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
  • DST 37.44km
  • Teren 17.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 17.15km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 stycznia 2008 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Świat nie zatrzyma się gdy nagle zamknę drzwi;
Przy Tobie będę stać jak obiecywałam Ci;
Już nigdy więcej złe słowo nas nie dosięg

Świat nie zatrzyma się gdy nagle zamknę drzwi;
Przy Tobie będę stać jak obiecywałam Ci;
Już nigdy więcej złe słowo nas nie dosięgnie;
Zapamiętaj jak było pięknie...


Moja inicjacja pedałowa w roku 2008 ;)
Stęskniona za pedaleniem postanowiłam dzisiaj przewietrzyć moją czarną błyskawicę ;)
Standardowo pojechałam na Pogorię III.
Na Pogorii biało ;)

Mój śnieżny Rumak ;)


Na Pogorii ludki śmigają na łyżwach z dziećmi, psami i innymi przydatkami ;)))




Następnie pojechałam na Pogorię IV zobaczyć czy też jest zamarznięta...
Czwórka także jest pokryta białą taflą ;)







A tu już mnie korciło by pojeździć po lodzie ale rozsądek zwyciężył nad pragnieniem ;]


Następnie pojechałam przez Piekło na Zieloną ;)
Ale proste tory – nie dziwię się, że mamy dzisiaj tylu wykolejeńców ;)


Na Zielonej wcale zielono nie było







Wszędzie było mi ciepło tylko palce u nóg zamarzły :(((((((



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
  • DST 18.63km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 15.97km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl