Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2016
Dystans całkowity: | 259.92 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 21:18 |
Średnia prędkość: | 12.66 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 18.57 km i 1h 19m |
Więcej statystyk |
Sobota, 30 stycznia 2016
Na bal maskowy
Z racji tego, że dzisiaj nie rowerowaliśmy postanawiamy (zupełnie przypadkowo z Tomkiem :)) pójść na bal maskowy do Trzebiesławic na nogach.
Podczas planowania trasy trochę nas dziwi, że zarówno gpsies jak google maps z uporem maniaka zmienia nam trasę i nie chce dopuścić byśmy szli Zagrabiem.
Wymuszamy na siłę trasę Zagrabiemi ruszamy!
Po drodze wstępujemy do wsiowego sklepu po izobroniki.
Robi się późno (mamy już 40 minut obsuwy) ale idziemy.
Ciemność © kosma100
Przez ciemny las, pola... nagle przed nami wyrasta wielki nasyp ziemi.
Próbując go ominąć nadrabiamy kilometrów przedzierając się przez zarośla pod szyję :)
Okazuje się, że w strefie ekonomicznej albo budują nową drogę albo nową fabrykę i nie ma już przejezdnej (a nawet przechodniej) drogi Zagrabie z Łośnia do Tucznawy.
W końcu wchodzimy na nasyp i idziemy a'la drogą, którą budują.
Droga wyprowadza nas trochę w pole - mianowicie nie zauważamy (bo jest w ch... ciemno, a nie kontrolujemy kierunku na mapie) że prawie zawróciliśmy.
Trudno.
Jakoś z pomocą gpsa trafiamy w końcu na asfalt. Nadrobiliśmy trochę kilometrów i straciliśmy mnóstwo czasu.
Musimy się sposiłkować podwózką.
Na balu maskowym © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Podczas planowania trasy trochę nas dziwi, że zarówno gpsies jak google maps z uporem maniaka zmienia nam trasę i nie chce dopuścić byśmy szli Zagrabiem.
Wymuszamy na siłę trasę Zagrabiemi ruszamy!
Po drodze wstępujemy do wsiowego sklepu po izobroniki.
Robi się późno (mamy już 40 minut obsuwy) ale idziemy.
Ciemność © kosma100
Przez ciemny las, pola... nagle przed nami wyrasta wielki nasyp ziemi.
Próbując go ominąć nadrabiamy kilometrów przedzierając się przez zarośla pod szyję :)
Okazuje się, że w strefie ekonomicznej albo budują nową drogę albo nową fabrykę i nie ma już przejezdnej (a nawet przechodniej) drogi Zagrabie z Łośnia do Tucznawy.
W końcu wchodzimy na nasyp i idziemy a'la drogą, którą budują.
Droga wyprowadza nas trochę w pole - mianowicie nie zauważamy (bo jest w ch... ciemno, a nie kontrolujemy kierunku na mapie) że prawie zawróciliśmy.
Trudno.
Jakoś z pomocą gpsa trafiamy w końcu na asfalt. Nadrobiliśmy trochę kilometrów i straciliśmy mnóstwo czasu.
Musimy się sposiłkować podwózką.
Na balu maskowym © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 6.32km
- Czas 01:20
- VAVG 12:39min/km
- Aktywność Chodzenie
Piątek, 29 stycznia 2016
Na pocztę i do Tatusia
Najpierw na pocztę wysłać przesyłki, później do Tatusia na kawę.
Z racji tego, że chwyciło mnie jakieś choróbsko roweru nie wyciągałam z garażu przez 4 dni (od niedzieli).
To co zobaczyłam po wyciągnięciu Kellyska z garażu przeraziło mnie...
Oj ja niedobra!
Ojojoj się porobiło © kosma100
Kellys rdzawik © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających!
Z racji tego, że chwyciło mnie jakieś choróbsko roweru nie wyciągałam z garażu przez 4 dni (od niedzieli).
To co zobaczyłam po wyciągnięciu Kellyska z garażu przeraziło mnie...
Oj ja niedobra!
Ojojoj się porobiło © kosma100
Kellys rdzawik © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających!
- DST 4.97km
- Czas 00:32
- VAVG 9.32km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 stycznia 2016
Do wsiowego sklepu
Choróbsko już trochę odpuściło...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 1.41km
- Czas 00:35
- VAVG 24:49min/km
- Aktywność Chodzenie
Wtorek, 26 stycznia 2016
Do wsiowego sklepu
Wzięło mnie jakieś choróbsko :(
Do wsiowego sklepu.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Do wsiowego sklepu.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 1.38km
- Czas 00:22
- VAVG 15:56min/km
- Aktywność Chodzenie
Niedziela, 24 stycznia 2016
Kategoria Zupełnie przypadkowo :-)
Powrót do domku
Po partyjce w Wiedźmina do późnych godzin porannych wracam (zupełnie przypadkowo z Tomkiem)do domku.
Wiedźmin - gra © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wiedźmin - gra © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 28.01km
- Czas 01:39
- VAVG 16.98km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 stycznia 2016
Kategoria SNOW BIKE ***, Zupełnie przypadkowo :-)
Do Kudłatej na partyjkę Wiedźmina :)
Najpierw do Tatusia naprawić Turbany :)
Później powrót do domku, szybkie pakowanko i (zupełnie przypadkowo z Tomkiem) jedziemy do Kudłatej i Keba na wieczór z Wiedźminem.
Figurki padają w Wiedźminie :) © kosma100
Wiedźmin - gra © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Później powrót do domku, szybkie pakowanko i (zupełnie przypadkowo z Tomkiem) jedziemy do Kudłatej i Keba na wieczór z Wiedźminem.
Figurki padają w Wiedźminie :) © kosma100
Wiedźmin - gra © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 27.88km
- Czas 02:04
- VAVG 13.49km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 stycznia 2016
Kategoria SNOW BIKE ***, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Z paką na rowerze
Dzisiaj prawie cały dzień prószył śnieg.
Po 17:00 zbieram się, pakuję paczkę do sakwy, drugą z racji jej wielkości (zawiera rowerowy stojak na butelkę)
pakuję na bagażnik i jadę!
Na drogach częściowo śnieg, częściowo są czarne.
Do Paczkomatu.
Rower, paka i paczkomat © kosma100
Wysyłam paczki i jadę na korepetycje.
Po korepetycjach, przed 20:00 do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Po 17:00 zbieram się, pakuję paczkę do sakwy, drugą z racji jej wielkości (zawiera rowerowy stojak na butelkę)
pakuję na bagażnik i jadę!
Na drogach częściowo śnieg, częściowo są czarne.
Do Paczkomatu.
Rower, paka i paczkomat © kosma100
Wysyłam paczki i jadę na korepetycje.
Po korepetycjach, przed 20:00 do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 24.65km
- Czas 01:56
- VAVG 12.75km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 stycznia 2016
Kategoria Zamiast siłowni - łopatologia
Łopatologia z rana jak śmietana :p
Nasypało w nocy świeżego śniegu, więc o 4:45 zaczynam łopatologię.
W międzyczasie Tomek rusza do pracy - macham mu łopatą, zupełnie przypadkowo :D
18 minut machania łopatą rozgrzewa i rozbudza mnie. Można zacząć pracę!
Wszystkiego najlepszego wszystkim BABCIOM!!!
A na walenie tynków, które już wkrótce w Norce będzie można zakupić piękne, ręcznie robione kartki ROWEROWE kartki:
Rowerowa kartka na Walentynki © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
W międzyczasie Tomek rusza do pracy - macham mu łopatą, zupełnie przypadkowo :D
18 minut machania łopatą rozgrzewa i rozbudza mnie. Można zacząć pracę!
Wszystkiego najlepszego wszystkim BABCIOM!!!
A na walenie tynków, które już wkrótce w Norce będzie można zakupić piękne, ręcznie robione kartki ROWEROWE kartki:
Rowerowa kartka na Walentynki © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- Czas 00:18
- Aktywność Ciężary
Środa, 20 stycznia 2016
Kategoria SNOW BIKE ***, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Na Pocztę
Na pocztę po odbiór paczki.
Straszny wicher wiał. Lodowaty.
Ja go nie aj lowju (tego wiatru!).
A swojemu rowerowi można kupić taką karteczkę na walentynki :D :D :D
Rowerowa kartka na Walentynki © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Straszny wicher wiał. Lodowaty.
Ja go nie aj lowju (tego wiatru!).
A swojemu rowerowi można kupić taką karteczkę na walentynki :D :D :D
Rowerowa kartka na Walentynki © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 2.81km
- Czas 00:12
- VAVG 14.05km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 stycznia 2016
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Na korepetycje i z powrotem
Jak ma się słabą wolę lub słomiany zapał to trzeba sobie jakoś dopomóc.
Można np. zepsuć samochód, a później ociągać się by go oddać do mechanika.
Wtedy nie ma wymówek, wtedy się kręci :)
Tak też i ja uczyniłam, by wspomóc moją silną wolę, która leciutko osłabła :p
Na korepetycje i z powrotem.
Zima pełną gębą :p
Jest zima to musi być śnieg! © kosma100
Jest zima to musi być śnieg! © kosma100
I kilka fotek moich kotów (tak, tak próbuję się przypodobać... wiadomo komu :D)
Kto zabił misia? © kosma100
Leżę, leżę uwaliłem się jak zwierzę! © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Można np. zepsuć samochód, a później ociągać się by go oddać do mechanika.
Wtedy nie ma wymówek, wtedy się kręci :)
Tak też i ja uczyniłam, by wspomóc moją silną wolę, która leciutko osłabła :p
Na korepetycje i z powrotem.
Zima pełną gębą :p
Jest zima to musi być śnieg! © kosma100
Jest zima to musi być śnieg! © kosma100
I kilka fotek moich kotów (tak, tak próbuję się przypodobać... wiadomo komu :D)
Kto zabił misia? © kosma100
Leżę, leżę uwaliłem się jak zwierzę! © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 20.09km
- Czas 01:21
- VAVG 14.88km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze