Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Kosmacz - Powsinoga :)

Dystans całkowity:9452.88 km (w terenie 399.00 km; 4.22%)
Czas w ruchu:555:48
Średnia prędkość:16.98 km/h
Maksymalna prędkość:53.20 km/h
Liczba aktywności:167
Średnio na aktywność:56.60 km i 3h 20m
Więcej statystyk

Bikestatsowe ognicho na Stragańcu ;-)

Od słowa do słowa i amiga dodał wydarzenie - Bikestatsowe ognicho na Stragańcu.
Cóż było robić? Trzeba było się pojawić!
Niestety kończę późno pracę - przed 18:00.
Wyjeżdżam z Murckowskiej i pedalę w stronę Ochojca.
Na 3 Stawach spotykam Tomka i odtąd jedziemy razem.
Korzystamy z mapy, którą wydrukowałam z googli - 3 strony A4.
Na Szenwalda okazuje się, że na mapie był szlak a w rzeczywistości... go nie ma :(
Kontakt z Amigą i okazuje się, że mamy jechać na Piotrowice.
A więc nawrotka i pedalimy do Jankego.
Na skrzyżowaniu, z drogi naprzeciw wyjeżdżają "Krzyśki" czyli Krzysiek i Krzysiek.
Od tej chwili jedziemy już w czwórkę.
Wspomagając się nawigacją w postaci kartek, tą prawdziwną w telefonie oraz wskazówkami amigi trafiamy na miejsce.

Na miejscu już tłum:
- Adam,
- gozdi89,
- gizmo201,
- avacs;

Dawno nie widziany keszol oraz Krzychu60
no i oczywiście sprawca całego zamieszania - amiga
Poznaję nowych Bikestatsowiczy:
- Edytę;
- Bogdana;
- devilka;
- panpa.
Chyba Kogoś pominęłam - za co przepraszam - nie jestem w stanie dojść <sic!> - no cóż, zdarza się :-)
Proszę o podpowiedź ;-)

Czas szybko mija na pogawędkach, uzupełnianiu płynów i konsumowaniu pieczonych pyszności (kiełbasek i Camemberta) ;-)
Po 22:00 ekipa się zwija do domu.
Żegnamy się i w składzie: Edyta, Tomek, Marcin, Krzysiek x 2, Adam i ja jesteśmy odprowadzeni przez Darka do lasu na Giszowcu.
Żegnamy się i pedalimy ekipą do Mysłowic.
Odpada Krzysiek 1 - pedali w swoją stronę, następnie Edyta i Adam też się odłączają.
Krzysiek 2 prowadzi nas fajnym terenem do Kazimierza.
W Kazimierzu odłącza się Marcin, zatem w dwójkę (Tomek i ja) odprowadzamy Krzyśka pod dom i pedalimy dalej do domku.

Do domku docieramy o 0:20 - masakra... Kładziemy się spać po 1:00, tymczasem budziki zadzwonią z uporem maniaka o 4:00 :(

Będziemy mocno niewyspani...
Niewyspani ale szczęśliwi - BYŁO SUPER!

Dziekuję wszystkim za fajne spotkanie i do następnego!
Jeszcze raz przepraszam osoby, których nie wymieniłam we wpisie... pamięć mam dobrą lecz krotką ;-)

A teraz fotki:
Ognisko Bikestatsowe Straganiec © kosma100


t0mas82 i amiga © kosma100


Bikestatsowe ognisko na Stragańcu © kosma100


Ognicho © kosma100


Pyszny Camembert ;-) © kosma100


Mural © kosma100



Pozdrawiam wszystkich tu zagladających :)
  • DST 70.38km
  • Czas 03:39
  • VAVG 19.28km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozdziwiczenie Ewci i powrót z tych Tych :-)


Mam na imię prosty chłopak,
słucham techno, lubię Boga,
śpiewam w chórze, piszę wiersze.
mam szlachetne dobre serce.
Nie popijam alkoholu, nie popalam papierosków,
mówię biegle w 3 językach,
chińsku, szwedzku i po włosku,
Moi starzy to prawnicy, mają chatkę pod Warszawą.
Matka polka, ojciec w Grecji,
a ja też skończyłem prawo.
Mam na koncie sto tysięcy, aby świat się stał piękniejszy,
Modne ciuchy, nowe audi.

I przyjaciół wielu mam.

To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew

Mam na imię spoko koleś, nie popełniam nigdy błędów.
Mówiąc krótko jestem bogiem, kreatorem nowych trendów,
Chodzę często do teatrów, lubię filmy Tarantino.
Gram na skrzypcach i na harfie w filharmonii z mą dziewczyną.

I przyjaciół wielu mam.

To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew.


Rowerek ;-) © kosma100


Po wspaniałym wczorajszym wieczorze z Ewcią0706 trzeba było się zebrać do domku.
Wyciągam Ewę na pierwszą w tym roku przejażdżkę rowerową.
Ewcia © kosma100


Jedzie się bardzo przyjemnie - widoki cieszą oko.
Widoczki © kosma100


Widoczek © kosma100


Ewa odprowadza mnie (rowerowo) do Lędzin.
Pożegnanie z Ewcią © kosma100


Z Lędzin jadę przez Mysłowice do Sosnowca, gdzie spotykam sie z Tomkiem.
Tomek :-) © kosma100


Jedziemy przez Kazimierz, gdzie spotykamy Krzyśka.
W trójkę pedalimy przez Strzemieszyce, obok Koksowni (gdzie mylę drogę) do Łośnia.
Tomek z Krzyśkiem © kosma100


Na skrzyżowaniu żegnamy się z Krzyśkiem, który jedzie do Blędowa, a my z Tomkiem pedalimy do domku.

Jedziemy jeszcze po zimnego Kasztelana, po drodze focąc prace nad budową ronda w Łośniu.
Budowa ronda w Łośniu © kosma100


Fajnie było ;-)

W Rowerowej Norce nowe gadżety rowerowe - modele rowerków ;-)
Żółta kolarka
Rowerek ;-) © kosma100


Czarny tandem
Tandem © kosma100



* Transsexdisco - "Prosty chłopak".

Tekst piosenki dzięki Ewci, która mi pokazała ten zespół :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 55.38km
  • Czas 02:30
  • VAVG 22.15km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do tych Tychów terenowo z chłopakami


Jadą czterej jeźdźcy, jadą
Jadą czterej jeźdźcy, jadą czterej
Jeźdźcy jadą, jadą czterej
Jadą czterej jeźdźcy, jadą, czterej, jadą...

Pierwszy niesie ci głód
Tak, pierwszy niesie ci głód
Pierwszy niesie ci głód
Pierwszy niesie ci głód
Niesie ci głód i pragnienie
Pierwszy niesie ci głód
Nie będziesz już nigdy syty
Nigdy nie będziesz już
Pierwszy niesie ci głód
Głód w każdym miejscu twego ciała
Niesie ci głód, którego nie chcesz, a który dostaniesz i tak

Jadą czterej jeźdźcy, jadą
Jadą czterej jeźdźcy, jadą czterej
Jeźdźcy jadą, jadą czterej
Jadą czterej jeźdźcy, jadą, czterej, jadą...

Drugi niesie ci wojnę
Tak, drugi niesie ci wojnę
Drugi niesie ci wojnę
Drugi niesie ci wojnę
Niesie ci wojnę na wschodzie
Na zachodzie niesie ci
Nie zaznasz już spokoju
Huk armat budzić cię będzie
Drugi niesie ci wojnę
Wojnę wokół całego ciebie
Niesie ci wojnę, której nie chcesz, a którą dostaniesz i tak

Jadą czterej jeźdźcy, jadą
Jadą czterej jeźdźcy, jadą czterej
Jeźdźcy jadą, jadą czterej
Jadą czterej jeźdźcy, jadą, czterej, jadą...

Trzeci niesie ci śmierć
Tak, trzeci niesie ci śmierć
Niesie śmierć twoim bliskim
Nieznajomym twym niesie ją
Trzeci niesie ci śmierć
Śmierć duszy twej i twego ciała
Niesie ci śmierć której nie chcesz, a którą dostaniesz i tak
Lecz nie trać nadziei, nadziei nie trać
Nadziei nie trać
Tracić nie wolno
Czwarty jedzie z nimi
On potężniejszy jest od tamtych trzech
On niesie ci miłość i wiarę
I miłość i wiarę, nadzieję dla ciebie ma
Niesie ci słońce i gwiazdy
On potężniejszy jest od tamtych trzech...*


W sumie to było pięciu jeźdźców a nie czterech :-)
Po pracy w piątek mam niecny plan - odwiedzić dawno niewidzianą Ewcię w Tychach.
Od słowa do słowa i Tomek (zupełnie przypadkowo) postanawia mnie odprowadzić. Żeby nie było Mu smutno w drodze powrotnej, namawia na towarzystwo Adama.
Krzyśki (Krzysiek 1 & Krzysiek 2) same znajdują info o wycieczce nach Tychy i tak montuje się pięcioosobowa ekipa ;-)

Adam podjeżdża po mnie na Murckowską i razem jedziemy do lasów na Giszowcu. Tam na miejscu postojowym spotykamy Tomka, później dołączają Krzyśki i jedziemy terenowo do Tych.

Terenowo do Tych © kosma100


Kellysek © kosma100


W drodze do Tych © kosma100


Fajnie się jedzie, chociaż żałuję, że dzisiaj pojechałam Kellyskiem :(

To nie jest rower na teren, jeszcze teren z wariatami ;p

Ja zostaję u Ewci poplotkować, reszta wraca do domków.
Chłopcy - dzięki za eskortę - było miło ;-)

* KULT - "Czterej jeźdźcy".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 37.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.18km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gołe baby, naleśniki i skałki ;-)


Mrok, cząstka mnie i postacie skulone w mroku
Fale, fale powietrza i tak wszystko zrobiono
Moja wiara tu umiera
Moja wiara tu umiera
Chwila bez opieki, aż przychodzi moment decyzji
Mrok, cząstka mnie, wiara umiera
Moja wiara tu umiera
Moja wiara tu umiera
Mrok, cząstka mnie, wiara umiera *


Po pracy wyjeżdżam w kierunku 3 stawów i... spotykam Tomka :-)

Jedziemy przez Markiefki do Czeladzi, gdzie pokazuje Tomkowi gole baby :-)
Goła baba :) © kosma100


Goła baba © kosma100


:) © kosma100


Następnie Grodziec - Zielona - Pogoria - Brodway (Poczta) - Manhattan (Lidl) - HK - Łosień.

Tutaj chwila przerwy w pedaleniu - pora na posilenie się wspaniałymi, wypasionymi naleśnikami ;-)

Pomysł padł: Skałki w Niegowonicach :-)

Pedalimy do Niegowonic mając nadzieje na zachód słońca.
Słońce juz zaszło dawno ale i tak jest ładnie :-)

Widok ze skałek w Niegowonicach © kosma100


Widok ze skałek w Niegowonicach © kosma100


Chwile spedzamy na robieniu zdjęć i schodząc ze skałek dopada mnie znowu lęk wysokości... dawno nie miałam takiego paraliżu... masakra :(

Pędzimy w kierunku Łośnia.
Na skrzyżowaniu Trójmiasta - Łosień - Łęka - Okradzionów rozstajemy się - Tomek jedzie przez Okradzionów do domu, a ja prosto nach hause.

W domu Musta poluje na ćmę na suficie.
Musta poluje na ćmę © kosma100


Tomek - dzięki za fajny wypad i pyszne naleśniki ;-)

No i przypomniał mi się tak zupełnie przypadkowo Post Regiment :-)

*Post Regiment - "Mrok".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 62.47km
  • Czas 02:57
  • VAVG 21.18km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 maja 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), Ponad 100 km ;), W towarzystwie ;)

Before Party, ZMK and After Party ;-)

Ostatnio podczas powrotu z Katowickiej Masy Krytycznej zgadaliśmy się na małe Before Party Zagłębiowskiej Masy Krytycznej.
Plan - bagna w Błędowie, więc miesce zbiórki - Stacja Kosmiczna w Łośniu ;-)
Niestety część ekipy wymięka i przyjeżdżają: Adam, Tomek i krzychu22.

Jedziemy do Błędowa.
Gdzie strumyk płynie z wolna... © kosma100


Na bagnach Krzysiek szaleje na podestach wchodząc w zakręty na ręcznym :)
Następnie chwila przerwy na na ławeczce. Tomek częstuje nas swoimi wypiekami :-)
Chłopcy postanawiają pokazać mi Ryszkę Dolinę Żabinka i Kamieniołom. Super - tam mnie jeszcze nie było ;-) Więc przez Laski na Krzykawkę.
Rzeczka © kosma100


Wśród tych pól malowanych... © kosma100


Most - I love it! © kosma100


Jedziemy kawałek asfaltem i WTEM GRZMOT! Patrze przez moment na swoją tylną oponę, podnoszę głowę i widzę STOJĄCEGO Adama przede mną. Zdążyłam tylko krzyknąć (zapiszczeć chyba nawet) i nacisnąć na klamki.
Nie wiem jakim cudem udaje mi się nie przewrócić. Nie ma szkód ani na osobach ani na mieniu ;-)
Dojeżdżamy na Ryszkę. Tam dołącza do nas Kysu.

Stawik © kosma100


Chwilę odpoczywamy, śmiejemy się ze wszystkiego - zakręcona ekipa - I love it!
Ruszamy i po 20 metrach Krzyśkowi zawija się gałąź i krzywi hak przerzutki.
Soła © kosma100


Badanie... © kosma100


Chłopcy kombinują i wymyślają, że naprostują hak... kołem :-) Ośką koła prostują hak by dało się jechać. Oczywiście mamy z tego kupę śmiechu ;-)
Jedziemy dalej!
Serwis w akcji © kosma100


Tory... dokąd prowadzą i czy się nie wykoleję? © kosma100


Zakola Soły - piękne!
Zakola Soły © kosma100


Zakola Soły © kosma100


Piękne! © kosma100


Dojeżdżamy do Bukowna, ostatni kilometr Tomek jedzie na kapciu z przodu.
Zakupy w sklepie i pod fontanną serwis kapcia.
Tomek jadący na kapciu © kosma100


Fontanna Bukowno © kosma100


Naprawa kapcia © kosma100


Krzysiek kupuje sobie "drożdżóweczkę", jest plan, że chłopcy bedą trzymać Krzyśka a ja będę mu wpychać bułę siłą ale daje radę ją skonsumować bez naszej pomocy.
Krzysiek i jego buła © kosma100


Okazuje się, że mamy przed sobą ok. 25-30 km a czasu... 1 godzina 5 minut. Masakra.
Tomek robi za lokomotywę i pędzimy z prędkością 37 km/h. Krzysiek na chwilę zmienia Tomka. Mam chwilę zwątpienia gdy czuje, że minimalnie (o jakieś pół kilometra) jest dla mnie w tym momencie za szybko - powoli zaczynam odpadać. Krzyczę do Tomka by zwolnił o kilometr, Krzychu krzyczy, żeby jechał... Nie wiem czy zwolnił (chyba tak) czy wróciły mi siły ale siadam znowu na kole Krzyśkowi.
Masakra :-) przecież ja tak szybko nie jeżdżę :-)
Dojezdżamy na Masę 5 minut przed czasem ale Masa już ruszyła dodatkowo nie łapiemy się na kamizelki.
Masa © kosma100


Na Masie poznaję Jacka.

Masa... a ja też robię zdjęcie! © kosma100


Dużo ludzi. Dopiero na Pogorii udaje nam się spotkać z Darkiem, Wiktorem, Darkiem i Olkiem.
Ekipa z Zabrza i Katowic © kosma100


Darek nawet daje Tomkowi swoją wymarzoną 29-tkę. Nie wiem jak On to przeżył (Darek, nie Tomek ;-)).
Tomek testuje 29-era Darka © kosma100


Tomek testuje 29-era Darka... chyba zadowolony :) © kosma100


Żegnamy się z ekipą z Zabrza i Katowic i... postanawiamy jeszcze pojeździć (mało kręciłam w weekend majowy i jestem niedojeżdżona :-)).
Ekipa w składzie: Adam, Tomek, Rysiek, Damian, Jacek, Marcin jedzie nach Siewierz :-)
Pod sklepem na Pogorii postój i uzupełnienie zapasów.
Może zamienię Białą Perłę na Białą Damę? :D
Biała Dama © kosma100


Ścieżką rowerową do Siewierza. Ładna, malownicza ale trochę się ciężko jedzie po "szutrze do pół koła" :-)
Droga do Siewierza © kosma100


Nawet nie wiem kiedy dojeżdżamy do Siewierza ;-)
Siewierz © kosma100


Wesoła ekipa pod zamkiem w Siewierzu.
Wesoła ekipa pod zamkiem w Siewierzu © kosma100


Później pedalimy na rynek w Siewierzu.
Tam przerwa na uzupełnienie zapasów.
Później Adam prowadzi nas lasami w kierunku Mierzęcic, odbijamy na południe i przejezdżając obok Przeczyc dojeżdżamy do Pogorii 4. Żegnamy się.
Daniel proponuje, że mnie z Tomkiem i Jackiem odwiozą. Trochę się dziwię, bo chciał jechać do domu ale gdy okazuje się, że dzisiaj jadę do Łośnia a nie na Manhattan cofa swoją propozycję ;-)
Tomek jest jeszcze niedojeżdżony więc postanawia mnie odwieźć. Jedziemy i rozmawiamy gdy Tomek mówi, że może zrobi dzisiaj 200 km postanawiam jechać do Łośnia "na skróty" przez Ujejsce i Tucznawę.
Zagadujemy się i przejezdżamy drogę na Tucznawę, jedziemy zatem przez... Chruszczobród :-)
Śmigamy przez Łękę i na skrzyzowaniu Łosień - Okradzionów rozstajemy się. Tomek śmiga jeszcze "na skróty" na Zagórze, ja śmigam do domku.

Dzięki wszystkim za przemiłe towarzystwo.
No i... do następnego! ;-)

No i jak przystało na majówkę - jestem w kolorach flagi Polski :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 154.07km
  • Teren 50.00km
  • Czas 07:52
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 maja 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;), Z Anią ;)

Polowanie na Krasnale :)

Po wspaniałym pobycie u Młynarzy (dziękuję za wszystko ;-)) trzeba było wracać do domku.
Miałyśmy przesiadkę we Wrocławiu więc postanowiłyśmy zrobić polowanie na Krasnale :-)

Wrocławskie krasnale © kosma100


Upolowałyśmy:
- Syzyfka pchającego kulę;
- Syzyfka podnoszącego kulę;
- PRL-owca;
- Kowala;
- Strażnika;
- Grajka;
- Melomana;
- Gołębnika;
- Pierożnika;
- Obieżysmaka;
- Słupnika;
- Życzliwka;
- Bankusia;
- Turystę;
- Klucznika;
- Motocyklistę;
- Inwalidków;
- Śmieciarza;
- Florianka.

Śmieciarz © kosma100


Florianek © kosma100


Słupnik © kosma100


Syzyfek pchajacy kulę i Syzyfek podnoszący kulę © kosma100


Turysta © kosma100


Wrocław © kosma100


Obchody Święta Flagi © kosma100


Kowal © kosma100


Pierożnik © kosma100


Motocyklista © kosma100


Grajek © kosma100


Meloman © kosma100


Wrocław © kosma100


Inwalidki © kosma100


Krasnal życzliwek ;-) © kosma100


Strażnik © kosma100


Wodnik? © kosma100


Reszta krasnali sfocona Ani Heloł Kiteksem ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 8.83km
  • Czas 01:14
  • VAVG 7.16km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 maja 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;)

Po lubuskich lasach i piachach

Jedziemy z Anią i Młynarzem na objazd okolicznych lasów i ciekawych miejsc trasą Młynarz Orientu.
Jedziemy!

Jedziemy! © kosma100


15 Południk
15 Południk © kosma100


15 Południk © kosma100


15 Południk © kosma100


15 Południk © kosma100


15 Południk © kosma100


Czasami był naprawdę wymagający teren.
Wymagający teren © kosma100


Dojezdżamy do wielkiego wyrobiska piachu i ja, jako ta najstarsza, szaleję na piachu!
Jest super! Zbieganie i turlanie po stromych zboczach piachu!
Szaleństwo na piasku © kosma100


Szaleństwo na piasku © kosma100


Szaleństwo na piasku © kosma100


Fakt - inni byli mądrzejsi, bo po tych wygłupach piach mam wszędzie :-)
Aczkolwiek Młynarz chyba jednak trochę zazdrości i postanawia zjechać na Ani rowerze :-)
Piach down © kosma100


Co skończyło się podparciem głową :-)
Podparcie głową © kosma100


Następnie jedziemy na bagna
Bagna © kosma100


Ania i Młynarz na bagnach
Ania i Młynarz © kosma100


Kolejnym punktem jest zbiornik wodny - ale ładnie ukształtowali jego brzeg. Ostatnio jak tam byliśmy było to bajoro z zarośniętym brzegiem.
Jeziorko © kosma100


Na koń!
Na koń! © kosma100


Wracamy do domku.
Jak zwykle, było super!

Młynarz - dzięki za przewodnictwo.

Asiczko i Młynarzu - jeszcze raz wielkie dzięki za gościnę. Buziaki!

Kilometry mam wpisane troszkę fikcyjne - gdzieś je zapisałam ale nie wiem gdzie :-) Jak znajdę to wyprostuję to :-)
Edit: Kilometry już realne :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 23.72km
  • Czas 01:57
  • VAVG 12.16km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Przed śniadaniem ;-)

Miała być pięćdziesiątka przed śniadaniem (ach ten alkoholizm :-)) ale:
- nie wstałam o 5:00;
- nie wyjechałam o 6:00;
a wrócić musiałam przed 9:00.

Po poszukiwaniach zapięcia do roweru udało mi się w końcu wyjść na rower o 7:20.
Najpierw jadę do piekarni po świeże pieczywo i wracam do domku je zawieźć.

Następnie śmigam w kierunku Jasienia.
Po drodze odwiedzam Południk 15.

Południk 15
Południk 15 © kosma100


Południk 15 © kosma100


Jadę przez Jasień, obok nieczynnego dworca.
Ale klimaty :-)
Jasień dworzec kolejowy © kosma100


Uwielbiam mosty i tunele :-)
I love it! © kosma100


:-) © kosma100


Piękne lasy, cisza, spokój... można sobie przemyśleć kilka tematów ;-)

Rowerzystka :-) © kosma100


Jasień - Łukany - Lubanice.

Ale klimaty ;-)
Wioski, w których czas zatrzymał się dwadzieścia lat temu.
Ale klimaty :-) © kosma100


Miałam jechać do Lipska Żarskiego ale czas nagli i skracam trasę.
Nie będzie dzisiaj pięćdziesiątki.
Skręcam w prawo i jadę już drogą numer 287.
Straszny ruch...

Dojeżdżam do Lubska i wpadam do sklepu po świeże warzywka do kanapek na śniadanko ;-)
A pod sklepem:
Smalec na bagażnik i heyah! © kosma100


Szkoda, że nie udało mi się wstać o 5:00 ale i tak było pięknie!
Są pewne czynności, które jeżeli wykona je się o poranku to ma się energię i humor na cały dzień... jazda na rowerze m.in. należy do tych czynności :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 32.16km
  • Czas 01:33
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 32.20km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;), Z Anią ;)

Przekraczając granicę

Po południu jedziemy z Młynarzem i Anią do Zasiek (blachosmrodem) a następnie przekraczamy granicę :-)

Wariaci na granicy © kosma100


Wariaci na granicy © kosma100


Wariaci na granicy © kosma100


Czas mocno ograniczony więc pokazujemy Ani, która jest pierwszy raz w Niemczech trasy rowerowo.
Krótko ale miło ;-)
Deutschland © kosma100


Na ścieżce rowerowej © kosma100


Nysa Łużycka © kosma100


Nysa Łużycka © kosma100


Była chwila przerwy...
Młynarz :) © kosma100


Młynarz pokazywał nowy sposób jazdy na rowerze :)
Jazda bez trzymanki :) © kosma100


P.S. Ania dzisiaj zadebiutowała swoim pierwszym samodzielnym, autorskim wpisem na bikestats :-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 12.62km
  • Czas 00:58
  • VAVG 13.06km/h
  • VMAX 23.50km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 kwietnia 2012 Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;), Z Anią ;)

Żurawno wieczorową porą

Późno (po 17:00) wybieramy się na przejażdżkę.
Ekipa w składzie Młynarz, Ania i Kosma rusza na wycieczkę do Żurawna.
Bicycle down © kosma100


Fotorelacja:
Jedziemy! © kosma100



Leżę... leżę... © kosma100


Leżę... © kosma100


Chwila odpoczynku © kosma100


Opona © kosma100


Żurawno © kosma100


2 razy Ani muchy wpadają do oka więc daję jej moje okulary.
Okulary © kosma100


Bicycle down :) © kosma100


Bicycle down © kosma100


Bicycle down © kosma100


Zachodzik :-) © kosma100


Ania jest dzielna, chociaż czasami ma już dość - 80 % z dzisiejszej trasy to teren.
W drodze powrotnej mówi, że jedyne jej marzenie to być już w domu...
Obawiam się, że się lekko zniechęciła ale... w Lubsku mówi do mnie: "Monia, jak jutro pojedziemy na rowery to muszę wziąć addidasy, bo w trampkach niewygodnie mi się jedzie - czuje ząbki na pedale".
Sukces :-)

Było bosko!!!
Dziękuję za wspaniały wypad.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 26.11km
  • Czas 02:07
  • VAVG 12.34km/h
  • VMAX 28.30km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl