Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:1015.32 km (w terenie 60.00 km; 5.91%)
Czas w ruchu:55:01
Średnia prędkość:18.45 km/h
Maksymalna prędkość:48.50 km/h
Liczba aktywności:37
Średnio na aktywność:27.44 km i 1h 29m
Więcej statystyk
Wtorek, 24 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Standardowo dodomowo ;-)

Powrót do domku.
Standardowo.

Ach! Przypomniałam sobie, że wcale nie tak standardowo...
Po drodze wysłać ważną przesyłkę z kubkami ;-), odwieźć Cytrynę do lekarza...
Wieczorem Młody Sąsiad przyszedł na "porady kolarskie"... taki ze mnie kolarz jak z koziej dupy trąba... ale na Masę Zagłębiowską go namówiłam ;p

A Musta ma to wszystko w...
No weź k*** Kosma nie przeginaj... © kosma100


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 32.52km
  • Czas 01:47
  • VAVG 18.24km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Dopracowo bez pomocy Kolei Śląskich

Trochę późno, bo dopiero o 7:00 ruszyłam do pracy.
Już chciałam się wspomóc Kolejami Śląskimi ale posłuchałam się amigi, że bilet to 3 Kasztelany i wybrałam... podróż rowerem od początku do końca ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 31.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 21.63km/h
  • VMAX 37.60km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy

Z pracy...

Z pracy - najpierw do centrum Katowic, do Medicoveru, później do domku.
A przed spodkiem stoi ubrana koparka...
Ubrana koparka © kosma100


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 38.04km
  • Czas 01:59
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Dopracowo z pomocą Kolei Śląskich

Ech... nie mogłam się zwlec z łóżka rano więc musiałam się wspomóc Kolejami Śląskimi by dotrzeć na czas do pracy.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 8.04km
  • Czas 00:27
  • VAVG 17.87km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 kwietnia 2012 Kategoria góry, Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;)

Pokonferencyjnie w Karpaczu

Day after...
Konferencja wyeliminowała mi towarzysza do kręcenia, pojechałam zatem tylko z jednym :-)

Była zapora,
Zapora Karpacz © kosma100


była downująca Kosma,
Kosma ustaw się zrobię Ci zdjęcie! © kosma100


były widoczki
Ach jak tu pięknie! © kosma100


i nawet trochę terenu się znalazło ;-)
Trochę terenu ;-) © kosma100


Był także izobronik.
Lwówek na tle gór © kosma100


Było pięknie!!!

Nawet było przytulanie ;-) Gość miał dużą faję!
Przytulanko © kosma100


W hotelu Biała Perła miała takie warunki:
Meridka "w garażu" znaczy w garderobie ;-) © kosma100


A lokalizacja tego telefonu rozbawiła mnie do łez...
"Hej! Dzwonie do Ciebie..."
"Co to za odgłosy?"
"A nie wiem jakieś zakłócenia".
Hej! Dzwonię do Ciebie... © kosma100


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 16.42km
  • Czas 01:17
  • VAVG 12.79km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 kwietnia 2012 Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Powrót z Karpacza

Powrót z Katowic do domku (z Karpacza do Katowic jechałam samochodem).
Dzisiaj OMC moja Biała Perła zaliczyłaby lot z bagażnika dachowego samochodu. Na szczęście w ostatniej chwili udało nam się dokręcić poluzowany uchwyt...

Zaśnieżona Śnieżka ;-) © kosma100



Śnieżka z fontanną :-) © kosma100


Biała Perła oczekująca na powrót do domku i duuuży plecak © kosma100


W Karpaczu było super - opis się robi ;-)
Z Katowic do Łośnia z 60 litrowym plecakiem. Jutro chyba mi plecy i ramiona odpadną.
Miałam straszny kryzys - do tego stopnia, że się zastanawiałam czy nie napić się wody z kałuży. Ale w końcu natrafiłam na stację benzynową gdzie bez większego ryzyka, że mój rower zmieni właściciela, mogłam zakupić coś mokrego.
Ostatni kilometr w deszczu :(

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 31.40km
  • Czas 01:55
  • VAVG 16.38km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 kwietnia 2012 Kategoria góry, W towarzystwie ;)

PoKarpaczowo w towarzystwie ;-)


Dosyć często rozważam
Co jest warte me życie
Setka zgranych kawałków
Miraż bycia na szczycie
W takich chwilach najczęściej
Ruszam gdzieś w Połoniny
Tam zmęczony wspinaczką
Człowiek staje się inny

Ref. Tam na dole zostało
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy

Tam na dole zostało wszystko
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy


Uczesane przez wiatry
Gołe szczyty Połonin
Proszą byś po nich poszedł
Biesom, Czadom się skłonił
Z twarzą mokrą od deszczu
Przeziębnięty, zmęczony
Od złych rzeczy na dole
Jesteś mgłą oddzielony*


Konferencja w Karpaczu.
Był wyjazd, był pomysł by zabrać ze sobą rowery.
To zabraliśmy.
Na konferencję.
Do Karpacza.

Świątynia Wang Karpacz © kosma100


Przy Świątynii Wang © kosma100


Ach! Jak tu pięknie!!! © kosma100


Kosmacz napiera w Karpaczu ;-) © kosma100


A co to? :D © kosma100


A to drewno © kosma100


Karpacz1 © kosma100


Karpacz2 © kosma100


Karpacz3 :) © kosma100


Szlak na Śnieżkę... © kosma100


Wodospadzik © kosma100


Widok na Śnieżkę z ławeczki © kosma100


Oświetlona wiezornym słońcem Śnieżka © kosma100


Schronisko na Śnieżce © kosma100


Ławeczka z widokiem na Śnieżkę © kosma100


Było pięknie!!!

* KSU - "Za mgłą".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądajacych :)
  • DST 16.48km
  • Czas 01:14
  • VAVG 13.36km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Wtem grzmot!!! Czyli jak być kobietą (czytaj: blondynką)


Być kobietą, być kobietą - marzę ciągle będąc dzieckiem,
być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie...
Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać
nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać.

Mieć z pół kilo biżuterii, kapelusze takie duże
i od stałych wielbicieli wciąż dostawać listy, róże.
Na bankietach, wernisażach pokazywać się codziennie...
Być kobietą - ta tęsknota się niekiedy budzi we mnie.

Ekscentryczną być kobietą - przyjaciółki niech nie milkną,
czas niech płynie w rytmie walca, dzień niech jedną będzie chwilką.
Jakaś rola w głównym filmie, jakiś romans niebanalny...
Być kobietą w dobrym stylu, Boże, daj mi...

Gdzieś wyjeżdżać niespodzianie, coś porzucać bezpowrotnie,
łamać serca twardym panom, pewną siebie być okropnie...
Może muzą dla poetów, adresatką wielkich wzruszeń?
Być kobietą w każdym calu kiedyś przecież zostać muszę!

Być kobietą, być kobietą - marzę ciągle będąc dzieckiem,
być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie...
Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać
nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać.

Ach, kobietą być nareszcie, a najczęściej o tym marzę,
kiedy piorę ci koszule albo... naleśniki smażę...

Szaga kara karira czaga,kara kara karira
szaga kara karira czaga,kara kara karira
szaga kara karira czaga,kara, kara karira
szaga kara karirarira czaga ah!*


Hmmm... po dzisiejszej przygodzie zaśpiewałabym: "Być blondynką" :-)

Pogoria III
Pogoria :-) ©

Po wpólpowrocie z pracy do domu siadam na ławeczce, na której siedzą kumple dawno nie widziani ;-)
A więc siedzę i skarżę się, że licznik mi nie działa...
Kumpel na to: "Słabe baterie".
Ja na to: "Wcale nie"
Kumpel: "Słabe baterie".
Ja na to: "Ale na wyświetlaczu wszystko widać, jeździłam na Kellysie gdzie ledwowidoczne były cyfry na wyświetlaczu a jednak zliczał dalej..."

Kumpel patrzy i mówi: "No comments..."
...
Hmmm...

No fuckt! Licznik miałam źle założony na bazę..

Ech... być kobietą być kobietą...

Z Pogorii terenem przez Ząbkowice i wizyta u Tatusia ;-)

A to Nestor - dla tych, którzy go pamiętają... ma ponad 70 lat ;-)
Nestor Nestor ©


* Alicja Majewska - "Być kobietą".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 12.63km
  • Czas 00:44
  • VAVG 17.22km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 kwietnia 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Popracowo pod prąd...

Nie próbuj nigdy iść pod prąd
Nie próbuj nigdy szukać przyczyn
Z szeregu nie wyłamuj się
Bo jesteś niczym, niczym
Nie próbuj nigdy mówić nie
Nie próbuj nigdy szukać przyczyn
Jednostka wszakże zerem jest
Ty również jesteś niczym

Nie po to urodziłeś się
By z góry patrzeć na tłum szary
Jesteś niewielkim elementem
Z numerem w aktach zapisanym

Idź pod prąd!

Nie próbuj nigdy iść pod wiatr
Wiatr zawsze głupcom wieje w oczy
Wsród tłumu ukryj swoją twarz
Bo wyżej niego nie podskoczysz
Nie próbuj głową walić w mur
Bo tylko włosy swe okrwawisz
Jak balon czaszka pęknie Twa
I ślad po Tobie nie zostanie

Nie po to urodziłeś się
By z góry patrzeć na tłum szary
Jesteś niewielkim elementem
Z numerem w aktach zapisanym

Idź pod prąd!*



Po porannej walce z licznikiem jestem tfarda i walczę także po wyjściu z pracy, z której miałam wyjść "najpóźniej o 16:00" a wyszłam... przed 17:00 ;-)
10 minutowa walka (runda druga) kończy się porażką :(
Licznik nadal i wciąż nie działa...

A ja jadę "pod prąd" - wszyscy rowerzyści jadą dokładnie w przeciwnym kierunku... a raczej kierunek mają taki sam tylko inny zwrot ;-)
Wszyscy pędzą na Masę a ja pędzę do domku...
Nic to... jadę, choć dziwnie jedzie się bez kontroli prędkości (chociaż mnie nie zależy na prędkości).

Na ulicy baranów poranna skodzina otrzymuje karnego k***.
Karny k*** © kosma100


Następnie punciak, który dostał przedwczoraj k*** i się niby wyedukował dzisiaj powrócił do kretyńskich zwyczajów :(
Kierowca baran... © kosma100



Słoneczko świeci, jest super... postanawiam jechać terenem przez Pogorię.
Pogoria © kosma100


Na "mojej" ławeczce spotykam kumpli i dosiadam się do nich na jakieś 20 minut.
Tam okazuje się, że mój licznik... ale to w następnym wpisie ;-)

* KSU - "Pod prąd".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 21.20km
  • Czas 01:10
  • VAVG 18.17km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 kwietnia 2012

Porankowo pracowo :-)

Rankiem do pracy.
W końcu dobrze się ubrałam :-)
Bielizna, koszulka i cienka bluza z Lidla.
Chociaż w D.G. przebieram rękawiczki - ściągam długie, zakładam krótkie.
Licznik znowu mi nie działa... pomimo ustawiania przez 10 minut magnesu.... ech :/
Dane km i czasu zatem z wczoraj.

Karnych k*** - nalepionych - 1 :-)
Punciak z przedwczoraj stał ładnie, za to pojawiła się nowa kandydatka skodzinka.
Niestety karnego nie dostała, bo jechałam drugą stroną ulicy.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 31.01km
  • Czas 01:24
  • VAVG 22.15km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl