Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 8 kwietnia 2012

Dziś nie jest dzień krótkich rękawiczek...


Celują mi prosto w serce
Dziś kupców jest dyktatura
Oni mierzą do mnie jak do szczura
Złotych czterdzieści i cztery
Kod z kresek na parabelce
Zwymiotowało moje serce
Dziwna przebija je gwiazda
Taka dziwna przebija je gwiazda

Hej ty i cała twoja wiara
Zastyga krew na transparentach
Ja pamiętam cię tylko ze zdjęcia
Komendancie Che Guevara

Mijałem las na sygnale
Twarz twą widziałem wspaniale
Tam gdzie kurwy, grzyby i krasnale
Na szklankach i na firankach
Aż tu pewnego poranka
SMS z okolic piekła:
Czerń dzisiaj głodna i wściekła
Tak napisała Zetkin Clara

Hej ty i cała twoja wiara
Zastyga krew na transparentach
Ja pamiętam cię tylko ze zdjęcia
Komendancie Che Guevara

Zawalił się kapitalizm
Światu but na nodze już się zapalił
W Gawroszewie robią bomby w barach
Palą hawańskie cygara
Szabadabada szabadabada
Szabadabada szasza
Znów modna jest broda Jezusa
Na widokówkach z Nablusa
Znów odbiera wojsk paradę
Osama Bin Czeko-Laden

A ja gdy z mego snu się zbudzę
Zaraz wam zdradzę hasło
Nie pozostanę wredną wszą
W brodzie Fidela Castro

Ile ty chcesz za tę szklankę
Ile ty chcesz za tę szklankę
Ile ty chcesz za tę szklankę
Ile ty chcesz za tę szklankę

Hej ty i cała twoja wiara
Zastyga krew na transparentach
Ja pamiętam cię tylko ze zdjęcia
Komendancie Che Guevara
Ja pamiętam cię tylko ze zdjęcia
Komendancie Che Guevara
Ile ty chcesz za te szklankę*


Rankiem do Tatusia.
Zimno... brrr... widzialam nawet zamarznięte kałuże...
A ja w krótkich rękawiczkach i z wilgotnymi włosami...
Zimno...
To nie jest dzień krótkich rękawiczek.
Miałam jechać na Helenkę "na skróty" czyli robiąc przy okazji setkę ale... jakoś mi się odechciało.
Trzeba wyciągnąć z szafy długie rękawiczki i opaskę na uszy...


Nawet zającowi jest zimno...
Zając ubrany w ciepły szalik © kosma100


Tekst piosenki dzisiaj zapodany trochę przewrotnie aczkolwiek...

Tata mnie dzisiaj rozbawił:
- "O! Masz nowy rower? Bo to nie jest ten czarny trecking" - powiedział Tata patrząc na białego górala.
No nie jest to czarny trecking... :-)

Gdy wróciłam o 11:00 do domku termometr wskazywał 1 stopień...

* Strachy na Lachy - "List do Che".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 4.47km
  • Czas 00:14
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Poszukam go następnym razem :)
amiga
- 07:52 wtorek, 10 kwietnia 2012 | linkuj
amiga I tu... pudło!
I nie chodzi tu o podium ;p
Wcale go nie ukrywałam.
Zając stał przez cały rok (od zeszłych Świąt Wielkanocnych) na półce przy zlewie.
Stał i spoglądał co Ci goście wyprawiają na imprezach ;-)
Pozdrawiam
kosma100
- 17:59 poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | linkuj
Piękny zając ..., gdzie go ukrywasz, przed nami. Normalnie jest tylko kot ... .
A rano było zimno, Paskudy zimny wmordęwiatr
amiga
- 14:11 niedziela, 8 kwietnia 2012 | linkuj
coco75 Dzięki ;-) Nawzajem!
Pozdrawiam życząc Wesołych Świąt!
kosma100
- 10:37 niedziela, 8 kwietnia 2012 | linkuj
Mokrego poniedziałku
coco75
- 10:04 niedziela, 8 kwietnia 2012 | linkuj
Ale opony masz czarne Wesołego jajka
coco75
- 10:03 niedziela, 8 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl