Sobota, 14 stycznia 2012
Kategoria Zamiast siłowni - łopatologia
Łopatologia...
Rankiem tylko 10 minut, bo sąsiad wyszedł i mi zrobił dobrze ;-)
Jak przyjechałam z rowerowego to 20 minut bo już zdążyło napadać :(
Jak ja nie cierpię zimy!!!
Jak przyjechałam z rowerowego to 20 minut bo już zdążyło napadać :(
Jak ja nie cierpię zimy!© kosma100
Jak ja nie cierpię zimy!!!
- Czas 00:30
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
U mnie też jest biało.
Ty to nazywasz łopatologią, a ja Zenek wstań :)
Jutro mnie też to czeka, chyba, że ktoś mnie uprzedzi :) Dziś dałam spokój.
Jest jakiś plus tej łopatologii: na drugi dzień są zakwasy, a na trzeci widzisz jak Ci urosły ;) mięśnie u rąk. Tymoteuszka - 20:23 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj
Ty to nazywasz łopatologią, a ja Zenek wstań :)
Jutro mnie też to czeka, chyba, że ktoś mnie uprzedzi :) Dziś dałam spokój.
Jest jakiś plus tej łopatologii: na drugi dzień są zakwasy, a na trzeci widzisz jak Ci urosły ;) mięśnie u rąk. Tymoteuszka - 20:23 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj
Mnie też przechodzi dreszcz kiedy ktoś komuś rano w 10 min na śniegu "robi dobrze".
pozdrawiam Jurek57 - 18:21 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj
pozdrawiam Jurek57 - 18:21 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj
Aż mi dreszcz zimna przeszedł od stóp do głowy... ale do jutra ten śnieg chyba zniknie?
benasek - 13:43 niedziela, 15 stycznia 2012 | linkuj
Komentuj