Poniedziałek, 3 października 2011
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Bo pięć stopni znaczy pięć stopni.
Pierwszy wspólny ranek, po pierwszej wspólnej nocy z moją małą, czarną Mustą.
W nocy Musta zaczepiała: podgryzała mnie, rzucała się na mnie. A po 1:00 zebrało jej się na zabawę ;-)
To będzie ciężki tydzień (mam nadzieję, że w tydzień załapie) - trzeba będzie jej wytłumaczyć, że w łóżku śpi PANI (ew. PANI w towarzystwie :-)) a nie kotek ;-)
Spojrzałam na temperaturę - pięć stopni.
PIĘĆ stopni to PIĘĆ stopni.
PIĘĆ stopni to nie PIĘTNAŚCIE stopni ani TRZYDZIEŚCI stopni.
PIĘĆ stopni to PIĘĆ stopni.
Jak się widzi PIĘĆ stopni to trzeba się ubrać żeby pewne części ciała nie odpadły.
A więc zobaczyłam PIĘĆ stopni na termometrze i ubrałam się w krótkie spodenki, koszulkę z krótkim rękawem i bieliznę z długim rękawem.
Ruszyłam do pracy.
Po chwili zorientowałam się, że PIĘĆ stopni, to PIĘĆ stopni i trzeba się ubrać cieplej widząc PIĘĆ stopni na termometrze.
Dojechałam do pracy nie gubiąc żadnych części ciała po drodze ale było K... ZIMNO!!!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
W nocy Musta zaczepiała: podgryzała mnie, rzucała się na mnie. A po 1:00 zebrało jej się na zabawę ;-)
To będzie ciężki tydzień (mam nadzieję, że w tydzień załapie) - trzeba będzie jej wytłumaczyć, że w łóżku śpi PANI (ew. PANI w towarzystwie :-)) a nie kotek ;-)
Spojrzałam na temperaturę - pięć stopni.
Pięć stopni to PIĘĆ stopni ;-)© kosma100
PIĘĆ stopni to PIĘĆ stopni.
PIĘĆ stopni to nie PIĘTNAŚCIE stopni ani TRZYDZIEŚCI stopni.
PIĘĆ stopni to PIĘĆ stopni.
Jak się widzi PIĘĆ stopni to trzeba się ubrać żeby pewne części ciała nie odpadły.
A więc zobaczyłam PIĘĆ stopni na termometrze i ubrałam się w krótkie spodenki, koszulkę z krótkim rękawem i bieliznę z długim rękawem.
Ruszyłam do pracy.
Po chwili zorientowałam się, że PIĘĆ stopni, to PIĘĆ stopni i trzeba się ubrać cieplej widząc PIĘĆ stopni na termometrze.
Dojechałam do pracy nie gubiąc żadnych części ciała po drodze ale było K... ZIMNO!!!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 29.81km
- Czas 01:17
- VAVG 23.23km/h
- VMAX 43.70km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
He he. Widzę, że jeszcze nie zrozumiałaś, że to nie ty masz kota, tylko kot ma ciebie :)
Ale zrozumiesz, spokojnie :P Niewe - 10:55 środa, 5 października 2011 | linkuj
Ale zrozumiesz, spokojnie :P Niewe - 10:55 środa, 5 października 2011 | linkuj
Z tym tłumaczeniem, to chyba stoisz na przegranej pozycji ;-)
Kotka Ci pokaże, kto u Was rządzi ;-D WrocNam - 18:53 poniedziałek, 3 października 2011 | linkuj
Kotka Ci pokaże, kto u Was rządzi ;-D WrocNam - 18:53 poniedziałek, 3 października 2011 | linkuj
czasami pięć nie znaczy pięć, a dwa:) np. gdy zapierniczamy w akompaniamencie wmordewindu :)
k4r3l - 18:20 poniedziałek, 3 października 2011 | linkuj
Wow. Rowerkowo dopracowo :)
A rano faktycznie było "troszkę" chłodno.
Ps. Gdzie zdjęcie kotki ? amiga - 18:14 poniedziałek, 3 października 2011 | linkuj
Komentuj
A rano faktycznie było "troszkę" chłodno.
Ps. Gdzie zdjęcie kotki ? amiga - 18:14 poniedziałek, 3 października 2011 | linkuj