Sobota, 23 kwietnia 2011
Kategoria Kellysek :), Kosmacz - Powsinoga :), Ponad 100 km ;), W towarzystwie ;)
Pustynia Błędowska (a karawana jedzie dalej ;-))
Dzisiaj umówiona byłam z Yoasią i Olem na wspólne pedalenie.
Ruszam z Łośnia do Ząbkowic na stację PKP, gdzie czeka już Olo.
Przyjeżdża pociąg, z którego wysiada Yoasia i już w komplecie ruszamy w kierunku Pustyni Błędowskiej.
W Łośniu sesja zdjęciowa przy pomniku Żołnierzy.
Urwał się z karawanny
Pasące się sweterki
Pustynia Błędowska
Z Pustyni jedziemy do Klucz, gdzie Olo zaprowadza nas w magiczne miejsce - stawy ukryte w lesie... fajnie tu :-)
Ze stawów ruszamy szlakiem do wieży widokowej.
Zarośnięta pustynia.
Skadś to pamiętam ;-)
Z wieżą w tle
Z Kluczy jedziemy do Bolesławia. Droga jak stół - jedzie się pięknie ;-)
Z Bolesławia jedziemy do Sławkowa. Na Rynku w Sławkowie.
Miło - budują ścieżki rowerowe ;-)
Ze Sławkowa czerwonym szlaiem jedziemy do Okradzionowa.
Na ostro
Młyn w Okradzionowie
Stokrotka...
Okradzionów
Z Okradzionowa do Łośnia. Zalew w Łośniu
Z Łośnia do Gołonoga na dworzec PKP, gdzie żegnamy się z Yoasią i jedziemy na Pogorię II, bo niektórzy mieli wcześniej problemy z trafieniem tutaj ;)
Pogoria II
Z Pogorii II na Pogorię III, objeżdżamy Pogorię i jedziemy na Zieloną.
Kolejne ścieżki rowerowe w budowie - miło ;-)
Z Zielonej do Łagiszy, a nastęnie do Grodźca.
Zwiedzamy Cementownię Grodziec. Fajny klimat. jeszcze tu wrócę ;-)
W Grodźcu żegnam się z Olem - On wraca, ja jadę w kierunku Zabrza.
Wojkowice - Bobrowniki - Piekary Śląskie - Stolarzowice - Helenka.
Budujemy drogi...
Było super! Dziękuję współtowarzyszom pedalenia za miło spędzone chwile :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Ruszam z Łośnia do Ząbkowic na stację PKP, gdzie czeka już Olo.
Dworzec PKP w Ząbkowicach© kosma100
Przyjeżdża pociąg, z którego wysiada Yoasia i już w komplecie ruszamy w kierunku Pustyni Błędowskiej.
W Łośniu sesja zdjęciowa przy pomniku Żołnierzy.
Pomnik Żołnierzy© kosma100
Urwał się z karawanny
Wielbląd© kosma100
Pasące się sweterki
Pasące się sweterki© kosma100
Pustynia Błędowska
Pustynia Błędowska© kosma100
Pustynia Błędowska© kosma100
Z Pustyni jedziemy do Klucz, gdzie Olo zaprowadza nas w magiczne miejsce - stawy ukryte w lesie... fajnie tu :-)
Staw w Sławkowie© kosma100
Staw w Kluczach© kosma100
Pięknie...© kosma100
Staw w Kluczach© kosma100
Na ostro ;-)© kosma100
Ze stawów ruszamy szlakiem do wieży widokowej.
Zarośnięta pustynia.
Zarośnięta pustynia© kosma100
Skadś to pamiętam ;-)
Wieża© kosma100
Z wieżą w tle
Z wieżą w tle© kosma100
Z Kluczy jedziemy do Bolesławia. Droga jak stół - jedzie się pięknie ;-)
Jak stół...© kosma100
Z Bolesławia jedziemy do Sławkowa. Na Rynku w Sławkowie.
Na rynku w Sławkowie© kosma100
Miło - budują ścieżki rowerowe ;-)
Budujemy ścieżki rowerowe© kosma100
Ze Sławkowa czerwonym szlaiem jedziemy do Okradzionowa.
Woda ;)© kosma100
Na ostro
Na ostro ;-)© kosma100
Młyn w Okradzionowie
Młyn w Okradzionowie :)© kosma100
Stokrotka...
Stokrotka... ;-)© kosma100
Okradzionów
Okradzionów© kosma100
Z Okradzionowa do Łośnia. Zalew w Łośniu
Zalew w Łośniu© kosma100
Z Łośnia do Gołonoga na dworzec PKP, gdzie żegnamy się z Yoasią i jedziemy na Pogorię II, bo niektórzy mieli wcześniej problemy z trafieniem tutaj ;)
Pogoria II© kosma100
Pogoria II
Pogoria II© kosma100
Z Pogorii II na Pogorię III, objeżdżamy Pogorię i jedziemy na Zieloną.
Kolejne ścieżki rowerowe w budowie - miło ;-)
Ścieżka rowerowa w budowie© kosma100
Z Zielonej do Łagiszy, a nastęnie do Grodźca.
Zwiedzamy Cementownię Grodziec. Fajny klimat. jeszcze tu wrócę ;-)
Cementownia w Grodźcu© kosma100
Cementownia w Grodźcu© kosma100
Cementownia Grodziec© kosma100
Cementownia Grodziec© kosma100
W Grodźcu żegnam się z Olem - On wraca, ja jadę w kierunku Zabrza.
Wojkowice - Bobrowniki - Piekary Śląskie - Stolarzowice - Helenka.
Budujemy drogi...
Budujemy autostadę© kosma100
Budujemy autostrade© kosma100
Było super! Dziękuję współtowarzyszom pedalenia za miło spędzone chwile :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 114.89km
- Czas 05:56
- VAVG 19.36km/h
- VMAX 41.10km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Cementowania robi na mnie ogromne wrażenie. Ilekroć ją widzę to obiecuję sobie, że tam dotrę na sesję fotograficzną
amiga - 11:10 piątek, 6 maja 2011 | linkuj
A ja nie mogę zobaczyć "zdjęciów"... bleeee.... będę płakać...;)
Vampire - 14:21 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj
Jaa ale super cementownia. W sobotę planowałem zwiedzić fabrykę W Pabianicach ale lenistwo wzięło górę nad przygodą.. :/ muszę nadrobić zaległości.
mavic - 22:12 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Przypomniałaś mi Okradzionów, kiedyś, szmat czasu temu tamtędy przejeżdżałem. Ciekawa wycieczka, rozkręcasz się:). A Olo nieźle daje czadu na tym ostrym :)
art75 - 15:16 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
E, nie czemu :)
Dziś na kopcu w Piekarach dzień latawca :)
olo81 - 12:12 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
Dziś na kopcu w Piekarach dzień latawca :)
olo81 - 12:12 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
Piękna wyprawa dawno tak dobrze mi się nie czytało i oglądało zdjęć. Wesołych jajek :D
Dynio - 20:17 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Super wycieczka, zwłaszcza że w sąsiedzkich okolicach.
silvian - 18:51 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Wesołych Świąt i wielu pięknych rowerowych wycieczek :)
niradhara - 13:23 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
http://www.youtube.com/watch?v=bhLkpR9Y20o
Wczoraj na kopcu w piekarach :D olo81 - 11:58 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Wczoraj na kopcu w piekarach :D olo81 - 11:58 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Po bardzo podobnych terenach wczoraj jeździliśmy :) Też miałem jechać do Klucz nad te stawiki, ale już czasu zabrakło, pewnie bysmy się spotkali :)
Pozdrawiam :) vanhelsing - 08:03 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Pozdrawiam :) vanhelsing - 08:03 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Nie skomentuję zdjęcia z żołnierzami ;-)
Przy wieży kiedyś byłem :-)
Ta woda to ilustracja czerwonego szlaku?
Przy młynie też byłem - oj działo się wtedy ;-)
djk71 - 06:30 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj
Przy wieży kiedyś byłem :-)
Ta woda to ilustracja czerwonego szlaku?
Przy młynie też byłem - oj działo się wtedy ;-)
djk71 - 06:30 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj