Wtorek, 23 kwietnia 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Do pracy i deja vu?
Rankiem wyruszam sama, ponieważ Tomek już dawno jest w drodze do pracy.
Pedalę dość szybko (jak na mnie), bo oczywista oczywistość, że jak zwykle wyjechałam za późno.
Na drodze obok Huty Katowice widzę stojące Uno Oł shit! Czyżby deja vu?
Niemożliwe!
Faktycznie - wczorajsze Uno. Na szczęście za kierownicą chyba ojciec wczorajszej dziewczyny a nie ona.
To chyba był dobry uczynek - dziewczyna stwierdziła, że nie jest jeszcze gotowa na prowadzenie samochodu.
Na dworzec pkp wpadam w ostatniej chwili.
Zdjęcie archiwalne - Marta na Bike Oriencie :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pedalę dość szybko (jak na mnie), bo oczywista oczywistość, że jak zwykle wyjechałam za późno.
Na drodze obok Huty Katowice widzę stojące Uno Oł shit! Czyżby deja vu?
Niemożliwe!
Faktycznie - wczorajsze Uno. Na szczęście za kierownicą chyba ojciec wczorajszej dziewczyny a nie ona.
To chyba był dobry uczynek - dziewczyna stwierdziła, że nie jest jeszcze gotowa na prowadzenie samochodu.
Na dworzec pkp wpadam w ostatniej chwili.
Zdjęcie archiwalne - Marta na Bike Oriencie :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.36km
- Czas 00:31
- VAVG 23.92km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
ależ tam w Twoich okolicach łatwo pobłądzić ;) a że tak spytam ... Szwedzki gdzie ? :> ;)
noibasta - 20:38 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj
Ale jak znów UNO stało ... to może problemy z zawracaniem są rodzinne ? ;))
noibasta - 20:21 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj
Uniaczem nie potrafić zawrócić............. to tak jak nie zrobić ósemki na placu manewrowym rowerem ;-).
Ah te rowerzystki to dobre jednak kobitki są ;).
Pozdrowerki! Aga - 18:46 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj
Ah te rowerzystki to dobre jednak kobitki są ;).
Pozdrowerki! Aga - 18:46 wtorek, 23 kwietnia 2013 | linkuj