Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 5 listopada 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, In the rain..., Keta 002, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

W strumieniach deszczu, w rzece płynącej ulicą...

Ech...
Nie zebrałam się z Tomkiem przed 6:00, więc posiłkowałam się Kolejami Śląskimi.
Ale leje :(

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 7.94km
  • Czas 00:25
  • VAVG 19.06km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Też odpuściłem i uruchomiłem (o dziwo) blachosmroda :DD
Choć już po południu było całkiem całkiem do jazdy.

Pozdrawiam
Biko - 07:00 wtorek, 6 listopada 2012 | linkuj
Życzę Wam z całego serca słońca!

PS
U mnie się coraz bardziej chmurzy... :(
alistar
- 11:34 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Teraz tylko siąpi
gizmo201
- 10:57 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Ostatni raz wymiękłem czyba w czerwcu... sorry, za bardzo lało z rana, a może się starzeję ;P
amiga
- 10:37 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
limit :-) Było mokro... Czułam się jak łódź :-)
gizmo201 Już nie leje :-)
amiga Nie wierzę :-) Mięczak ;p
gizmo201 Też nie mogłam uwierzyć ;-)

Pozdrawiam!
kosma100
- 10:29 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Niemożliwe i Ty Amiga odpuściłeś, to dzieje się tu coś złego w takim razie...
gizmo201
- 10:23 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Leje, leje, ja dzisiaj odpuściłem. Książka do ręki i na pociąg :)
amiga
- 08:49 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
A słońce to gdzie, gdzie ta pogoda co miała być; Limit wystarczy chwila nawet ten 1km wystarczy by przemoknąć dobrze
gizmo201
- 08:15 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
i to jeszcze jak leje
gizmo201
- 08:10 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Podziwiam Cię za samozaparcie. Jeśli masz taki deszcz jak u mnie był rano, to nawet te 8km w zupełności wystarczą by przemoknąć do gołej skóry. Osobiście odpuściłem wyjazd do pracy. Ale wieczorkiem, jak się uspokoi, mam zamiar coś skręcić.
limit
- 08:10 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa agnar
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl