Niedziela, 27 kwietnia 2008
Naprawdę nie chcę Cię podglądać,
Lecz jakaś siła ode mnie żąda,
Bym obserwował Cię do rana,
Kto Ciebie uwodzi, kto Cię dot
Naprawdę nie chcę Cię podglądać,
Lecz jakaś siła ode mnie żąda,
Bym obserwował Cię do rana,
Kto Ciebie uwodzi, kto Cię dotyka, kto Cię zniewala.
Choć jestem zwykłym podglądaczem,
Te zdrady z góry Ci wybaczam,
Bo po północy znowu sama,
Naga, zasypiasz sama, zasypiasz naga, zasypiasz naga i sama.
Zasypiasz sama
Płacząc w swoim wielkim łóżku,
Zasypiasz naga
Choć nie patrzy teraz nikt.
I każdy mówi Ci że kocha,
Wieczorem kwitnie wielki romans,
A rano budzisz się samotna...
Rankiem - z pracy - standardowo.
Katowice budzą się do życia ;)
Tramwaj do kolekcji - tramwaj a'la komuna ;) - chyba takich najwiecej spotyka się na naszych regionalnych szynach.
Zmiana pulpitu... ;)))
Dzisiaj, pierwszy raz w tym roku pojeździłam z młodą kadrą, czyli młodą bikerką AniąK
Po przejechaniu przez ulicę awaria – urwał się błotnik ;)
To nic – pakujemy go do plecaka i ruszamy dalej ;)
Chodnikami, na okrągło docieramy do parku Hallera, gdzie jest pierwszy postój (Ania mówi: „Monia, wiesz, że ja od rana nic nie piłam?”)
Chwila konsternacji i ruszamy dalej ;)
Docieramy na Pogorię, gdzie bawimy się w rzucanie kamieni do Pogorii (kto dalej?)
i czekamy na Kamila z rodzinką ;)
Czyli L.B. ;)
Młodzież zacięcie gra w piłkarzyki ;)
Z Pogorii udajemy się na Manhattan, gdzie Ania namawia mnie na zabawę na placu zabaw ;)
Było pięknie ;) Cieszę się, że Ani się podobało i powiedziała: "Fajnie było, cały dzień na świeżym powietrzu i nie nudziłam się" ;)
Wracam do domku Manhattan – Mydlice, a wieczorkiem do pracy - standardowo ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Lecz jakaś siła ode mnie żąda,
Bym obserwował Cię do rana,
Kto Ciebie uwodzi, kto Cię dotyka, kto Cię zniewala.
Choć jestem zwykłym podglądaczem,
Te zdrady z góry Ci wybaczam,
Bo po północy znowu sama,
Naga, zasypiasz sama, zasypiasz naga, zasypiasz naga i sama.
Zasypiasz sama
Płacząc w swoim wielkim łóżku,
Zasypiasz naga
Choć nie patrzy teraz nikt.
I każdy mówi Ci że kocha,
Wieczorem kwitnie wielki romans,
A rano budzisz się samotna...
Rankiem - z pracy - standardowo.
Katowice budzą się do życia ;)
Tramwaj do kolekcji - tramwaj a'la komuna ;) - chyba takich najwiecej spotyka się na naszych regionalnych szynach.
Zmiana pulpitu... ;)))
Dzisiaj, pierwszy raz w tym roku pojeździłam z młodą kadrą, czyli młodą bikerką AniąK
Po przejechaniu przez ulicę awaria – urwał się błotnik ;)
To nic – pakujemy go do plecaka i ruszamy dalej ;)
Chodnikami, na okrągło docieramy do parku Hallera, gdzie jest pierwszy postój (Ania mówi: „Monia, wiesz, że ja od rana nic nie piłam?”)
Chwila konsternacji i ruszamy dalej ;)
Docieramy na Pogorię, gdzie bawimy się w rzucanie kamieni do Pogorii (kto dalej?)
i czekamy na Kamila z rodzinką ;)
Czyli L.B. ;)
Młodzież zacięcie gra w piłkarzyki ;)
Z Pogorii udajemy się na Manhattan, gdzie Ania namawia mnie na zabawę na placu zabaw ;)
Było pięknie ;) Cieszę się, że Ani się podobało i powiedziała: "Fajnie było, cały dzień na świeżym powietrzu i nie nudziłam się" ;)
Wracam do domku Manhattan – Mydlice, a wieczorkiem do pracy - standardowo ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 48.29km
- Teren 1.00km
- Czas 03:20
- VAVG 14.49km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Kosma idź spać, bo mi komentarzami skrzynkę zapychasz. :D
Mlynarz - 23:59 poniedziałek, 28 kwietnia 2008 | linkuj
agenciara
Pamietam te kapcioszki... pamietam... :-)
kosma100
Tego mu już nie powiem... ;) djk71 - 19:50 poniedziałek, 28 kwietnia 2008 | linkuj
Pamietam te kapcioszki... pamietam... :-)
kosma100
Tego mu już nie powiem... ;) djk71 - 19:50 poniedziałek, 28 kwietnia 2008 | linkuj
Kosmate (różowe) myśli? Czyli twierdzi że Monice w różowym do twarzy, prawda? :D hehe :D
Aga - 17:44 poniedziałek, 28 kwietnia 2008 | linkuj
Albo dziewczynki w różowym... :-)
Może ma jakies kosmate myśli... djk71 - 22:40 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
Może ma jakies kosmate myśli... djk71 - 22:40 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
Igor stwierdził: "I ma różowy kask, i buciki różowe..." ;)
djk71 - 22:35 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
a mnie to ominęła :D .......
a wiesz co??? Będę 30 kwietnia w Twoich okolicach to Ci się przypomnę ;)))))))))))
hehehe
pozdrawiam kierowniczkę ds. turystyki rowerowej :D Aga - 22:08 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
a wiesz co??? Będę 30 kwietnia w Twoich okolicach to Ci się przypomnę ;)))))))))))
hehehe
pozdrawiam kierowniczkę ds. turystyki rowerowej :D Aga - 22:08 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
miło, że zabierasz "młodą kadrę" :) na wycieczki :) ja mam chyba troszke młodszą kuzynkę i będe musiał ją nauczyc w tym roku jeździć na rowerq :) to bedzie ze mną śmigała :) pozdrawaiam
uri90 - 20:58 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
Chyba cię wczoraj widziałem gdzieś między stawikami a Centrum Sosnowca około 21, bardzo oświetlona. Ja niestety na piechotkę w przeciwnym kierunku.
olo81 - 11:03 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
szczęściara :)
Dostałaś najpiękniejszy prezent na pulpit jaki może być :) Aga - 10:39 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj
Komentuj
Dostałaś najpiękniejszy prezent na pulpit jaki może być :) Aga - 10:39 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj