Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Dzięki - za wszystko coś mi dał,
dzięki - za ten ból,
dzięki - ze to już skończone,
dzięki - że minąłeś we mnie już...
W

Dzięki - za wszystko coś mi dał,
dzięki - za ten ból,
dzięki - ze to już skończone,
dzięki - że minąłeś we mnie już...
Wierz mi - gdziekolwiek jeszcze jest miłość - znajdę ją,
Klęczysz z głową pochyloną, idę i bez lęku mijam Cię...



Rankiem (jak dla mnie dzisiaj wczesnym, bo o 8:00, a w nocy jakieś telefony, smsy ;D) na Manhattan nie na skróty, tzn. nie przez Pogorię, bo spieszno mi było ;) czyli: Mydelnice - centrum - Manhattan.

Potem w deszczyku (zimnym!!!!! brrrrrr!!!!) Manhattan - Zagórze - Sosnowiec centrum - stawiki - Katowice Morawa - Katowice (praca).

Zimno, brr, przemoknięta do gołych stopek siedzę w pracuni ;)
3mam kciuki za Tomalosa

Wieczorem (późnym!) z pracy - w deszczu, z przemokniętymi butami ale było BOSKO!!!!. Jeśli byłabym Indianką to pewnie po ostatnich dwóch dniach zwali by mnie "MOKRO - ZIMNA STOPA" ;)

Rower daje powera, a codzienna jazda na nim daje coś niepowtarzalnego...


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
  • DST 41.37km
  • Czas 02:09
  • VAVG 19.24km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
djk71 Bo tak naprawdę jest. Teraz - od marca jeżdżę prawie codziennie i nie byłam chora a wcześniej... Więc niech mi nikt kitów nie ciśnie, że będę chora - nie zna się na tym co to hartowanie ciała i duszy ;D
Koleżanki, które przyszły na nocną zmianę powiedziały widząc mój rower: "Kosmacz na rowerze dzisiaj przyjechał - wiedziałyśmy, że nie ma równo pod sufitem ale, że aż tak? ;D"
Pozdrawiam ;)
kosma100
- 23:55 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
kosma100
Coś w tym jest. Bo jak jeździłem w śniegu, przy -11 i dużym wietrze to było spoko. Ale wtedy jeździłem codziennie. Teraz jak raz na tydzień wyjeżdżam to od razu mnie gardło zaczęło męczyć...
djk71
- 23:46 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
jesteś po prostu zahartowana :)
Aga
- 19:26 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
Aga Spoko - zauważyłam pewną prawidłowość - jak jeżdżę codziennie na rowerze (nie zależnie od pogody) to jestem zdrowa jak ryba.
A jak mam przerwę to od razu choruję.
Ostatnio nie mam przerwy od rowerka ;D
Pozdrawiam ;)
kosma100
- 19:20 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
uważaj żeby nie spotkał Cięęę taki los jaki mnie ;((
życzę zatem gorrrrrącej infolini :D
Aga
- 19:18 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
Uuu współczuje ;)
daniello24
- 18:23 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
karla76 Dzięki ;) Tobie też życzę miłego dzionka ;)))
Kobra Wcale nie płaczę, hihihi ;P
Pozdrawiam ;)
kosma100
- 14:37 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
Jak zwykle mnie nie słuchasz i jezdzisz w deszczu ,a teraz płaczesz hihihihi
Kobra
- 13:26 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
miłego dnia w pracy!:)i pięknej pogody jutro
u mnie pochmurno;/
karla76 - 13:11 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl