Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 6 lipca 2012 Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Idzie na burze, idzie na deszcz...


Czy widzisz jak ja mam nieposkładany świat?
trudno złożyć razem historie nagłych zdarzeń.
Mam pewien plan jak obrabować bank.
Pieniądze dają szczęście, ale konsumują serce.
Czy widzisz jaki jestem gdy próbuje zlepić w całość
tak wiele myśli schowanych w jedno ciało...

hej hej dziewczyny tą pieśnią do was mówię
my chłopcy wciąż szukamy siebie,
po to by zrozumieć na czym świat ten stoi
po co w ludziach wojny,
jak zniszczyc miedzy nami złość
żyć i umrzec spokojnym

więc kiedy będziesz myślała o mnie źle
pamiętaj lubię cię, dobrze jest, upijmy się, zróbmy tak jak chcesz, ou yeah

czy widzisz jaki ja mam problem ze swym byciem
przez wypieszczone na ekranie życie
przez nadbierna ilosc informacji
przez gadgety nowej generacji
czy widzisz jak się staram utrzymać na powierzchni?
biegnę w tym wyścigu ale nie chcę być najlepszy
dajcie tylko tyle bym nie sięgał po broń
a ty bądź tuż za mną i mnie chroń!*


W pracy dużo pracy ale po 3 godzinach snu nie dam rady popracować więcej niż 8,5 godziny.
O 16:00 zbieram się do domu.
Jedzie się fatalnie - straszny upał, mam wrażenie, że zaraz zemdleje... masakra.

Katowice - Stawiki.
W centrum Sosnowca postanawiam przy ślimaku zjechać na chodnik - mam dość blachosmrodów!
Jadę terenem...
Terenowo pososnowcowo © kosma100


Przez Auchan - D.G. Mydlice.
Pogoda diametralnie się zmienia - ze skwaru, który smażył moje ciało, nie pozostało nic. Za to zaczyna wiać porywisty wiatr i idzie na burze, idzie na deszcz...
Idzie na burzę, idzie na deszcz © kosma100


Trochę lepiej mi się jedzie ale i tak wlokę się jak emeryt...
Jeszcze do Lidla na Manhattanie, gdzie spotykam Bratową, a później Brata i z wyładowanym plecakiem pedalę do domku.

Deszcz mnie nie zmoczył ani piorun nie trzasnął - jakiś sukces ;-)

* Transsexdisco - "Ja".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 32.23km
  • Czas 02:00
  • VAVG 16.11km/h
  • Sprzęt Biała Perła
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Na szczęście minęła mnie bokiem, chociaż widząc chmury na choryzoncie zmieniłem trasę przejazdu.
amiga
- 09:47 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iukob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl