Sobota, 29 marca 2008
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi,
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni,
Zdjąłem z niej zmoknięt
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi,
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni,
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis,
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty!
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty!!!
Rankiem - do pracy.
Za późno wyjechałam i troszkę musiałam pedalić by się nie spóźnić.
O 5:30 w centrum Sosnowca - temperatura 5,7 stopnia, chociaż padał drobny deszczyk.
Po pracy przez Sosnowiec - Zagórze - obok Reala na Manhattan.
Na Zagórzu darłam się w niebogłosy gdy ktoś (czytaj: niedobry Kolega G......) położył mi znienacka dłoń na.... - tak to się wita znajomych pędzących na rowerze???? ;>
Później nadeszła, jak to w wiosnę bywa, burza - taka najprawdziwasza - z piorunami, grzmotami i ulewnym deszczem - ale akurat miałam dach nad głową wtedy - szczęściara ;D
Potem standardowo do domku ;)
Jakaś dżampreza się szykuje ;D
Nie tylko dworzec PKP mamy "nie z tej epoki", najnowsze autokary krążące po Dąbrowie z ekskluzywnymi wycieczkami ;)
A tu mnie ominęła jakaś dżampreza ;)
Dzisiaj nie byłam na Pogorii - smutek :(((
Dzień bez Pogorii to dzień stracony ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni,
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis,
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty!
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty!!!
Rankiem - do pracy.
Za późno wyjechałam i troszkę musiałam pedalić by się nie spóźnić.
O 5:30 w centrum Sosnowca - temperatura 5,7 stopnia, chociaż padał drobny deszczyk.
Po pracy przez Sosnowiec - Zagórze - obok Reala na Manhattan.
Na Zagórzu darłam się w niebogłosy gdy ktoś (czytaj: niedobry Kolega G......) położył mi znienacka dłoń na.... - tak to się wita znajomych pędzących na rowerze???? ;>
Później nadeszła, jak to w wiosnę bywa, burza - taka najprawdziwasza - z piorunami, grzmotami i ulewnym deszczem - ale akurat miałam dach nad głową wtedy - szczęściara ;D
Potem standardowo do domku ;)
Jakaś dżampreza się szykuje ;D
Nie tylko dworzec PKP mamy "nie z tej epoki", najnowsze autokary krążące po Dąbrowie z ekskluzywnymi wycieczkami ;)
A tu mnie ominęła jakaś dżampreza ;)
Dzisiaj nie byłam na Pogorii - smutek :(((
Dzień bez Pogorii to dzień stracony ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 41.51km
- Teren 1.00km
- Czas 02:07
- VAVG 19.61km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Oni mogą się wszystkiego czepiac. Jeżeli ciapąg nie ma wagonu oznaczonym do przewozu bika, to powinieneś znajdowac się w pierwszym lub ostatnim wagonie. Tylko uważaj żebyś się nie bujnął I klasą bo będziesz robic z niego wrotki tak szybko jakżeś wszedł a to takie łatwe nie jest z rowerem i bagażem [ups :D ] :D
Aga - 22:17 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Ta druga opcja jest poprawna, to jest miejsce tuż przy drzwiach wejściowych/wyjściowych wagonu.
Opcja pierwsza a'la agenciara - to na własne ryzyko jak się ma kolejarskie "korzenie" :P Aga - 22:14 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Opcja pierwsza a'la agenciara - to na własne ryzyko jak się ma kolejarskie "korzenie" :P Aga - 22:14 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Rozumiem, ze KAZDYM pociagiem mozna podrozowac z rowerem i jesli jakis nie jest do tego przystosowany to mam prawo usiasc z nim normalnie w przedziale tyle ze ostatnim w wagonie i jzu , nikt nie moze mi nic zarzucic ;]
Andy - 22:12 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
"Rower można przewieźć:
2) w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub ostatnim przedsionku ostatniego wagonu w składzie pociągu"
Przedsionek czyli tam gdzie Agenciara przewozila rower(przedzial) czy przedsionek miedzy wagonami czyli tam gdzie nie ma siedzen i jest gosno :D
Andy - 22:06 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
2) w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub ostatnim przedsionku ostatniego wagonu w składzie pociągu"
Przedsionek czyli tam gdzie Agenciara przewozila rower(przedzial) czy przedsionek miedzy wagonami czyli tam gdzie nie ma siedzen i jest gosno :D
Andy - 22:06 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Monia!!!!!!!!1 Pędź tam i dorwij moją kochaną Diodę Elektrownię!!!!!!!!!!
Aga - 21:49 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
agenciara łobuziara.... i to bardzo WYGODNA łobuziara :)
ja odkąd (nie)pamiętam jeżdżę ciapągami i nie dam się dobrowolnie wypierniczyc na korytarz na tyle godzin jazdy, w końcu zarabiali na mnie 22 lata :P
;) Aga - 21:46 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
ja odkąd (nie)pamiętam jeżdżę ciapągami i nie dam się dobrowolnie wypierniczyc na korytarz na tyle godzin jazdy, w końcu zarabiali na mnie 22 lata :P
;) Aga - 21:46 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
hmm na czym tą dłoń mógł ci położyć niedobry Kolega? Co?
tomalos - 21:45 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Andy - nie Ty jeden nie chcesz spuszczac roweru z ocząt.
Ze mną np. tak podróżuje rower :) a tak kółka. Ale myślę że płci męskiej by ten pomysł nie przeszedł, z uwagi na upierdliwośc konduktorów :P ;) Ja to tam udałam głupa, że niby zmęczona i że mnie obudził (a wrr!! :D) i udało się, zostałam w przedziale :D
hiihhi chciałabym Cię widziec Kosmacz w akcji jak napierniczasz jak burza do pracy żeby się nie spóźnic :D Aga - 14:57 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Ze mną np. tak podróżuje rower :) a tak kółka. Ale myślę że płci męskiej by ten pomysł nie przeszedł, z uwagi na upierdliwośc konduktorów :P ;) Ja to tam udałam głupa, że niby zmęczona i że mnie obudził (a wrr!! :D) i udało się, zostałam w przedziale :D
hiihhi chciałabym Cię widziec Kosmacz w akcji jak napierniczasz jak burza do pracy żeby się nie spóźnic :D Aga - 14:57 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Właśnie o to mi chodziło :D Wielkie dzięki !!
Zależy mi szczególnie na tym, żeby nie spuszczać roweru z oczu, mam jakieś obawy przed zostawieniem go w innym pomieszczeniu niż sam będę przebywał. Andy - 12:44 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Zależy mi szczególnie na tym, żeby nie spuszczać roweru z oczu, mam jakieś obawy przed zostawieniem go w innym pomieszczeniu niż sam będę przebywał. Andy - 12:44 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Hej,
sorry, że się wtrącam :D ale mam pytanko.
Przeglądałem twoje wpisy i natrafiłem jeden gdzie jedziesz z rowerem pociągiem z Katowic do Bydgoszczy.
W niedługim czasie, też planuje taki wypad z tym, że jeszcze nigdy nie podróżowałem z rowerem w pociągu i jestem trochę zdezorientowany.
Interesują mnie jak ogólnie to wszystko wygląda,
na zdjęciu rower jest w jakimś specjalnym wagonie dla rowerzystów :) czy w każdym pociągu jest taki wagon, czy trzeba coś dopłacać za rower,czy siedzenia są wygodne xD i co to w ogóle był za pociąg (intercity?), jak ogólnie wygląda cała organizacja podróżowania z rowerem.
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję :) Andy - 11:32 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
sorry, że się wtrącam :D ale mam pytanko.
Przeglądałem twoje wpisy i natrafiłem jeden gdzie jedziesz z rowerem pociągiem z Katowic do Bydgoszczy.
W niedługim czasie, też planuje taki wypad z tym, że jeszcze nigdy nie podróżowałem z rowerem w pociągu i jestem trochę zdezorientowany.
Interesują mnie jak ogólnie to wszystko wygląda,
na zdjęciu rower jest w jakimś specjalnym wagonie dla rowerzystów :) czy w każdym pociągu jest taki wagon, czy trzeba coś dopłacać za rower,czy siedzenia są wygodne xD i co to w ogóle był za pociąg (intercity?), jak ogólnie wygląda cała organizacja podróżowania z rowerem.
Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję :) Andy - 11:32 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Wiosnę to mamy tylko kalendarzową .Popatrz za okno i na termometr...brbrbrbrbr a na dodatek u mnie pada ale i tak wyskoczę na rowerek.pozdrawiam i życzę miłego dnia .Moze spotkamy sie dzisiaj na Pogorii??
majerw - 09:33 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
majerw - 09:33 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
tak odnośnie wiosny... dokładnie teraz za moim oknem przeleciał BOCIAN!!!
tomalos - 09:22 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty. :D tomalos - 08:28 sobota, 29 marca 2008 | linkuj
Komentuj
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty. :D tomalos - 08:28 sobota, 29 marca 2008 | linkuj