Wtorek, 25 października 2011
Kategoria Czarna lista kierowców bałwanów, Do pracy / z pracy, In the rain..., Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Miało nie padać...
Miało nie padać...
Miało!
Miało być pięknie...
Miało!
Padało - jak jechałam z pracy.
I mam jednak straszną traumę i uraz psychiczny przed blachosmrodami po wypadku 2 lata temu...
Dzisiaj o mały włos bym się popłakała ze strachu gdy wyprzedzały mnie samochody... zbyt mała odległość... zbyt szybko... zbyt mokro... zbyt ciemno.
Dobrze, że koleżanka zadała pytanie: "To ile wyciągnęłaś od gościa z oc po potrąceniu" tydzień temu a nie jutro...
Bo jutro... byłoby jesiennie - dostałaby z liścia...
Zastanawiam się czy nie iść na psychoterapię... tylko nie wiem czy jest jakiś czas by obciążyć dalszymi kosztami gościa...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Miało!
Miało być pięknie...
Miało!
Padało - jak jechałam z pracy.
I mam jednak straszną traumę i uraz psychiczny przed blachosmrodami po wypadku 2 lata temu...
Dzisiaj o mały włos bym się popłakała ze strachu gdy wyprzedzały mnie samochody... zbyt mała odległość... zbyt szybko... zbyt mokro... zbyt ciemno.
Dobrze, że koleżanka zadała pytanie: "To ile wyciągnęłaś od gościa z oc po potrąceniu" tydzień temu a nie jutro...
Bo jutro... byłoby jesiennie - dostałaby z liścia...
Zastanawiam się czy nie iść na psychoterapię... tylko nie wiem czy jest jakiś czas by obciążyć dalszymi kosztami gościa...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 30.16km
- Czas 01:37
- VAVG 18.66km/h
- VMAX 30.60km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Niestety ruch samochodowy mamy na drogach coraz większy , a przy tym co niektórzy za kierownicą kompletnie nie zważają na jadących rowerem.
Sam miałem swego czasu groźny wypadek (tyle że ja też prowadziłem auto... malucha), i do dziś uraz na psychice pozostał, (wsteczne lusterko jest takim moim obowiązkowym "psychoterapeutą"), i nieraz już okazało się bardzo pomocne. Choć niektórzy uważają to za śmieszny gadżet przy rowerze.
Podziwiam Cię, bo trzydzieści kaemów w tym ruchu ulicznym po ciemku to jest duże wyzwanie.
I polecam na taką jazdę jak najwięcej odblaskowych dodatków oraz migających lampek, szczególnie z tyłu rowerka.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zawsze bezpiecznego dotarcia do celu podróży oraz Dobrego Zdrówka.
Franek810 - 03:17 środa, 26 października 2011 | linkuj
Sam miałem swego czasu groźny wypadek (tyle że ja też prowadziłem auto... malucha), i do dziś uraz na psychice pozostał, (wsteczne lusterko jest takim moim obowiązkowym "psychoterapeutą"), i nieraz już okazało się bardzo pomocne. Choć niektórzy uważają to za śmieszny gadżet przy rowerze.
Podziwiam Cię, bo trzydzieści kaemów w tym ruchu ulicznym po ciemku to jest duże wyzwanie.
I polecam na taką jazdę jak najwięcej odblaskowych dodatków oraz migających lampek, szczególnie z tyłu rowerka.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zawsze bezpiecznego dotarcia do celu podróży oraz Dobrego Zdrówka.
Franek810 - 03:17 środa, 26 października 2011 | linkuj
To też dzisiaj zauważyłem, pogoda nieco się popsuła i kierowcy zaczęli jeżdzić bliżej pobocza.
amiga - 19:40 wtorek, 25 października 2011 | linkuj
Tylko bez liści proszę, bo nie dość, że zmokłem, to jeszcze dostałem jesiennego liścia na Załężu ( ofc z drzewa ;) )
devilek - 19:26 wtorek, 25 października 2011 | linkuj
Komentuj