Wtorek, 13 września 2011
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), Kosmacz - Powsinoga :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Siedem życzeń... ;-)
Siedem życzeń spełni się
Jak w tygodniu siedem dni
Pomyśl dobrze czego chcesz
Zanim powiesz
Siedem życzeń, życzeń twych
Jak mądrości siedem bram
Czy potrafisz przez nie przejść
Będąc sobą
Siedem życzeń, siedem życzeń,
Siedem życzeń, siedem życzeń, siedem życzeń
Siedem życzeń jak we śnie
Albo w bajce którą znasz
Los ci dał wielką moc, czarodziejską
Siedem życzeń wybierz sam
Nie pomoże ci w tym nikt
Co jest dobre a co złe
Rozważ w sercu
Siedem życzeń
Siedem życzeń spełni się
Jak magicznych siedem liczb
Nie uciekniesz choćbyś chciał
Przed wyborem
Siedem życzeń, życzeń twych
Jak mądrości siedem bram
Czy potrafisz przez nie przejść
Będąc sobą *
Rankiem: Zabrze (Helenka) – Katowice (Murckowska).
Jak fajnie się jedzie patrząc na ludzi zamkniętych w metalowych puszkach, stojących w korkach.
A ja patrzę i sunę ;-)
Największą radochę miałam w Świętochłowicach i na Gliwickiej ;-)
Zabrze Helenka – Rokitnica – Bytom – Świętochłowice – Chorzów – Katowice.
Po pracy szybko do domu, bo wyjechałam o 18:10 z Katowic... i rzeczywiście było szybko 1:25 z Katowic do D.G. Łośnia... chyba mój rekord ;-)
Średnia taka słaba bo obejmuje jazdę obok idącej Kudłatej ;-)
W Łośniu... nie wiem czy to nowy sposób na podryw :D sunę (jakieś 35 km/h) obok stojącej obok bryki grupki nastolatków i słyszę okrzyk: "Zapierdalaj!!!".
No comments ;-)
Wczoraj, od anetki dostałam następne staropanieńskie koty do kolekcji :D :D :D Dzięki ;-)
21 życzeń?© kosma100
Staropanieńskie koty ;-)© kosma100
*Wanda i Banda - „Siedem życzeń”.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)©
- DST 60.98km
- Czas 02:52
- VAVG 21.27km/h
- VMAX 44.40km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jeżeli zrozumiałem kot to symbol staropanieństwa ? Ty jesteś młodą panną :) a koty mimo że nie jestem fanem śliczne.
Dynio - 19:20 wtorek, 20 września 2011 | linkuj
życzę Ci, Kosma, dobrego miejsca w Trudach, to już dziś?, dajce czadu :P
Tymoteuszka - 08:21 sobota, 17 września 2011 | linkuj
Fajne kotki, a ile łącznie już ich masz? Protestuje przeciw takim imionom kotów, a czemu nie filemonek, mruczuś, konstanty? niebieski the best, uwielbiam kolor niebieski:) U mnie 2 czarne pożarły karmy i teraz sobie mruczą.
koty oznaką staropanieństwa? eeeeeeee.... Djablica - 10:19 środa, 14 września 2011 | linkuj
koty oznaką staropanieństwa? eeeeeeee.... Djablica - 10:19 środa, 14 września 2011 | linkuj
Fioletowy powinien się nazywać - Pejski (przeba by mu domalować małe pejsy)
Niebieski - Euro (bo niebieski)
A żótłemu nadałbym imię: Rozmiar (bo robi wrażenie największego)
I przy odpowiednim ustawieniu można by je było nazwać:
Rozmiar Euro Pejski amiga - 07:46 środa, 14 września 2011 | linkuj
Niebieski - Euro (bo niebieski)
A żótłemu nadałbym imię: Rozmiar (bo robi wrażenie największego)
I przy odpowiednim ustawieniu można by je było nazwać:
Rozmiar Euro Pejski amiga - 07:46 środa, 14 września 2011 | linkuj
Czemu niebieski nie ma dzwoneczka ? Toż to jakaś dyskryminacja.
Mają już nadane imiona ? Chyba że je ponumerowałaś.
Rademenes 1
Rademenes 2
Rademenes 3
Jako kolejne trzy wcielenia. amiga - 07:19 środa, 14 września 2011 | linkuj
Mają już nadane imiona ? Chyba że je ponumerowałaś.
Rademenes 1
Rademenes 2
Rademenes 3
Jako kolejne trzy wcielenia. amiga - 07:19 środa, 14 września 2011 | linkuj
Monika czemu taki nastój.Pierwsze słyszę żeby koty zwiastowały staropanieństwo.
Popatrz na te ogony ! To są koty z innej bajki.
pozdrawiam Jurek57 - 21:02 wtorek, 13 września 2011 | linkuj
Popatrz na te ogony ! To są koty z innej bajki.
pozdrawiam Jurek57 - 21:02 wtorek, 13 września 2011 | linkuj
Oj tam, oj tam... staropanieńskie zaraz... spełniające życzenia i do kolekcji... zapomniałaś?
szczęśliwym wróżkom (nie mylić z czarownicami... tymi od mioteł) takie się należą... ja tam wierzę, że Twoje marzenia i życzenia się spełnią... w każdym razie trzymam kciuki, a koty nie pierwsze i nie ostatnie ;-) jak będę potrzebować trochę czarów to się zgłoszę... (widzę, że jeden kociak odstąpił Ci dzwoneczek, czyżby do rowerka?) ;-)
anetka - 20:33 wtorek, 13 września 2011 | linkuj
Komentuj
szczęśliwym wróżkom (nie mylić z czarownicami... tymi od mioteł) takie się należą... ja tam wierzę, że Twoje marzenia i życzenia się spełnią... w każdym razie trzymam kciuki, a koty nie pierwsze i nie ostatnie ;-) jak będę potrzebować trochę czarów to się zgłoszę... (widzę, że jeden kociak odstąpił Ci dzwoneczek, czyżby do rowerka?) ;-)
anetka - 20:33 wtorek, 13 września 2011 | linkuj