Niedziela, 7 października 2007
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Przyszłam na świat po to
Aby kochać Ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja Twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mni
Przyszłam na świat po to
Aby kochać Ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja Twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach
Cuda cuda opowiadać
I z miłości konać
Najpierw przez Pogorię do Łośnia w odwiedziny do p. Heni.
Bliskie spotkania z Kunegundą ;)
Stado hipopotamów zakopało się w ziemi ;) (zdjęcie special 4 Aga] ;)
Później do Okradzionowa.
W Okradzionowie spontaniczna decyzja - wjechałam na szlak przy torach. Bardzo spokojny - PO PROSTU SUPER!!!
Ruszyłam w stronę Sławkowa ;)
Zielono mi ;)
Przyczepiłam się do "zielonej wyspy" na drodze ;)
Jednak ludzie to świnie :(
No i mostek ;)
Pomnik Armii Czerwonej w Strzemieszycach Wielkich.
Już mam sposób na zimowe wieczory, hehehehe..... żartowałam ;)
Byłam w szoku, że te bariery naprawdę spełniają swoją rolę - jest naprawdę cicho...
No i muszę się do czegoś przyznać ......
obstawiałam wyniki meczy Ligii Angielskiej...
Skuteczność - 4 trafienia na 6... jestem z siebie zadowolona... 2 zł stracone i malutka satysfakcja, hihihi ;)
Moje typy (Młynarz się chwyci za głowę ;)):
Arsenal - Sounderland - wygrana Arsenal (trafione)
Aston Villa - West Ham - wygrana Aston Villa (trafione)
Blackburn - Birmingham - remis (porażka)
Bolton - Chelsea - wygrana Chelsea (trafione)
Fulham - Portsmouth - wygrana Portsmouth (trafione)
NewCastle - Everton - remis (porażka)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Aby kochać Ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja Twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach
Cuda cuda opowiadać
I z miłości konać
Najpierw przez Pogorię do Łośnia w odwiedziny do p. Heni.
Bliskie spotkania z Kunegundą ;)
Stado hipopotamów zakopało się w ziemi ;) (zdjęcie special 4 Aga] ;)
Później do Okradzionowa.
W Okradzionowie spontaniczna decyzja - wjechałam na szlak przy torach. Bardzo spokojny - PO PROSTU SUPER!!!
Ruszyłam w stronę Sławkowa ;)
Zielono mi ;)
Przyczepiłam się do "zielonej wyspy" na drodze ;)
Jednak ludzie to świnie :(
No i mostek ;)
Pomnik Armii Czerwonej w Strzemieszycach Wielkich.
Już mam sposób na zimowe wieczory, hehehehe..... żartowałam ;)
Byłam w szoku, że te bariery naprawdę spełniają swoją rolę - jest naprawdę cicho...
No i muszę się do czegoś przyznać ......
obstawiałam wyniki meczy Ligii Angielskiej...
Skuteczność - 4 trafienia na 6... jestem z siebie zadowolona... 2 zł stracone i malutka satysfakcja, hihihi ;)
Moje typy (Młynarz się chwyci za głowę ;)):
Arsenal - Sounderland - wygrana Arsenal (trafione)
Aston Villa - West Ham - wygrana Aston Villa (trafione)
Blackburn - Birmingham - remis (porażka)
Bolton - Chelsea - wygrana Chelsea (trafione)
Fulham - Portsmouth - wygrana Portsmouth (trafione)
NewCastle - Everton - remis (porażka)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 45.82km
- Teren 15.00km
- Czas 02:35
- VAVG 17.74km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
błagam o litość.... ja już nie mogę.... hahahaha ;D;D;D;D;D
Piotrek, skąd Ty trzaskasz te teksty HEHEHE Aga - 22:16 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Piotrek, skąd Ty trzaskasz te teksty HEHEHE Aga - 22:16 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Tak Agnieszko dobrze słyszałaś...
- martwy Glebożerca: 4 tony piachu
- żywy... 10 ton piachu, 5 ton kruszywa, 2 tony mułu rzecznego, 500 kilo ziemi do kwiatów, 200 kilo ziemi do paproci...
Kosmacz wydaje mi się, że chłopak jest napiętnowany, a trzeba przede wszystkim docenić jego samozaparcie. Co prawda jeździ tempem dżdżownicy, ale stara się i chwała mu za to! :)
W ogóle dostrzegam w nim inne zalety :P
Pozdrawiam! Mlynarz - 22:00 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
- martwy Glebożerca: 4 tony piachu
- żywy... 10 ton piachu, 5 ton kruszywa, 2 tony mułu rzecznego, 500 kilo ziemi do kwiatów, 200 kilo ziemi do paproci...
Kosmacz wydaje mi się, że chłopak jest napiętnowany, a trzeba przede wszystkim docenić jego samozaparcie. Co prawda jeździ tempem dżdżownicy, ale stara się i chwała mu za to! :)
W ogóle dostrzegam w nim inne zalety :P
Pozdrawiam! Mlynarz - 22:00 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
słyszałam że za złapanie Glebożercy wyznaczona jest nagroda wyższa niż za schwytanie Yeti.......... ;>
Aga - 17:30 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Glebożerca pożarł glebę razem z hipopotamami??? aaaaaaa łapać gada włosy z nóg mu powyrywam ;D ;(
Ja nie kcem być Lwicą w takim razie ;P;P Aga - 21:27 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
Ja nie kcem być Lwicą w takim razie ;P;P Aga - 21:27 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
Lwice (kochane zresztą) to nie sierściuchy - błędne porównanie. ;)
czesiek - 20:04 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
Aga Hipopotamy zjadł Glebożerca chyba, bo buszował na tej samej łące ;)
Czesiek Bo kociaki są słodkie...... szczególnie LWICE - znasz to z autopsji ;))))))))))))
Pozdrawiam
Moni(cz)ka ;) kosma100 - 18:04 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
Czesiek Bo kociaki są słodkie...... szczególnie LWICE - znasz to z autopsji ;))))))))))))
Pozdrawiam
Moni(cz)ka ;) kosma100 - 18:04 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
U Agi sierściuchy, u Ciebie sierściuch. Czy to jakaś moda na sierść? ;)
"... żartowałam ;)"
Czy aby na pewno? :)
Nie na darmo mówi/ło się "czerwone zagłębie". ;))))))))))))
Pozdrawiak - Czesiek czesiek - 09:12 poniedziałek, 8 października 2007 | linkuj
"... żartowałam ;)"
Czy aby na pewno? :)
Nie na darmo mówi/ło się "czerwone zagłębie". ;))))))))))))
Pozdrawiak - Czesiek czesiek - 09:12 poniedziałek, 8 października 2007 | linkuj
Gdzie są nasze HIPOPOTAMY!!! Słuchajcie, musimy zebrać się na koparkę, szybko, bo się uduszą pod tą ziemią ;P
ale lepsze hipopotamki pod ziemią niż na talerzu ;(((
fajna ta zielona wyspa - wyszła Ci :)
a z kotami to dzisiaj trafiłyśmy hehehe NO COMENT ;D Aga - 20:31 niedziela, 7 października 2007 | linkuj
Komentuj
ale lepsze hipopotamki pod ziemią niż na talerzu ;(((
fajna ta zielona wyspa - wyszła Ci :)
a z kotami to dzisiaj trafiłyśmy hehehe NO COMENT ;D Aga - 20:31 niedziela, 7 października 2007 | linkuj