Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 7 czerwca 2011

DZIEŃ BARANA

Wyjeżdżam z domu – niebo zachmurzone ale nie pada.
Po przejechaniu kilometra zaczyna padać… ech :(
Na szczęście po 6 km udało mi się uciec przed deszczem. Ulica jest jednak mokra.
W Strzemieszycach jadę i widzę, że z naprzeciwka jedzie samochód, nagle słyszę pisko-ślizg opon za mną… uciekam na pobocze.
Dobra decyzja, gdyby nie to, że słyszałam hamowanie i zdążyłam uciec zostałabym skoszona przez pełnoletnie ztuningowane BMW :(

Po tym zajściu przez chyba 10 minut nie mogę dojść do siebie… nogi mi tak drżą, że OMC wypinają się z spd.
Mam chyba za dużą wyobraźnię… martwi mnie to, że w ostatnim czasie mam dużo sytuacji podbramkowych na drodze, martwi mnie, że może nastąpić kumulacja… której oczywiście sobie nie życzę.

Później jeszcze parę sytuacji podbramkowych:
- biały bus o numerze rejestracyjnym: SD 66894 wyprzedza mnie w Sosnowcu na centymetry;
- w Szopienicach kierowca autobusu linii 70 na samym skrzyżowaniu gdzie skręcam w prawo i on też skręca w prawo wyprzedza mnie (masakra!);

Jakaś porażka, po prostu: DZIEŃ BARANA (za kierownicą).

Jednak, na szczęście cała i zdrowa dojeżdżam do pracy. Podjeżdżam do szlabanu (akurat żaden samochód nie wjeżdża) i chcę przejechać między szlabanami i… szlaban się sam otwiera, hehehe.

Po pracy przez Dąbrówkę do Czeladzi, następnie przez jakąś dziwną, zapomnianą dzielnicę na Piaski.
Czeladź - zapomniana dzielnica © kosma100


Ponieważ Kudłata wyznaje zasadę, że może pić każde piwo o ile opakowanie ma kolor zielony, a w Lidlu jest promocja Carslberga jadę do Lidla na zakupy. Ładuję sakwy i mykam do Czeladzi na korepetycje ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 43.37km
  • Czas 01:54
  • VAVG 22.83km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Kajman i bardzo dobrze - ja nie miałam odwagi powiedzieć czegokolwiek do kolesi z tamtego http://emonika.bikestats.pl/449735,Nie-moge-uwierzyc-ze-sa-tacy-ludzie-na-swiecie.html golfa dwójki. Może się odważę jeszcze kiedyś.
emonika
- 14:03 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
W niedzielę kobieta jadąca jakąś landarą na gdańskich numerach, przy zjeździe z zapory w Porąbce uderzyła lusterkiem w moją kierownicę. Opanowałem rower, dogoniłem kobicinę i parę brzydkich słów jej powiedziałem
Kajman
- 12:00 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
wiem o czym mówisz... barany, debile i nie wiem kto jeszcze za kierownicą... masakra

na mnie właśnie się chyba kumują takie zdarzenia z kierowcami baranami - po tych wszystkich bezkolizyjnych latach w tym sezonie nastąpił wysyp..

pozdr. :)
emonika
- 10:29 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
Nie zazdroszczę przygód, uświadamiają mi one, że potrzebuję ubezpieczenia. Może uda mi się to załatwić w weekend ...
amiga
- 08:48 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
Niewe Zdjęć dentystki ani Kudłatej nie będzie więc nie wiem czy warto ;-)
kosma100
- 03:45 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
A będzie coś specjalnego?
Warto czekać? ;)
Niewe
- 20:46 wtorek, 7 czerwca 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa encic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl