Niedziela, 1 maja 2011
Kategoria Kellysek :), Kosmacz - Powsinoga :), Ponad 100 km ;), W towarzystwie ;), Balaton 2011
Budapeszt - Szekesfehervar
Po wczorajszym zmoknięciu i zmarznięciu mamy nadzieje, że poranek powita nas słońcem. Niestety – pada deszcz :(
Po śniadaniu ruszamy z Dunakeszi do Budapesztu.
Zmoknięci ale szczęśliwi.
Mieliśmy w planach zwiedzanie Budapesztu ale decydujemy się zwiedzić go za tydzień – jak wrócimy z Balatonu – nie ma sensu w deszczu :(
Synagoga.
Rączki opadają.
Muzeum komunizmu.
W Erd zajeżdżamy na obiad do Chińczyka. Za niecałe 10 zł spora porcja pysznego kurczaka z warzywami.
Następnie zatrzymujemy się nad jeziorem Velence w celu degustacji węgierskiego piwa.
Odwiedzamy Szekesfehervar – pierwszą historyczną stolicę Węgier.
Następnie znajdujemy miejscówkę na nocleg pod lasem, przy drodze.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)©
Po śniadaniu ruszamy z Dunakeszi do Budapesztu.
Zmoknięci ale szczęśliwi.
Pada... :(© kosma100
Mieliśmy w planach zwiedzanie Budapesztu ale decydujemy się zwiedzić go za tydzień – jak wrócimy z Balatonu – nie ma sensu w deszczu :(
Synagoga.
Synagoga w Budapeszcie© kosma100
Rączki opadają.
Rączki opadają© kosma100
Muzeum komunizmu.
Park Komunizmu Budapeszt© kosma100
Muzeum komunizmu© kosma100
W Erd zajeżdżamy na obiad do Chińczyka. Za niecałe 10 zł spora porcja pysznego kurczaka z warzywami.
Obiad u Chińczyka© kosma100
Następnie zatrzymujemy się nad jeziorem Velence w celu degustacji węgierskiego piwa.
Degustacja soproni© kosma100
Jezioro Velence© kosma100
Zamek© kosma100
Odwiedzamy Szekesfehervar – pierwszą historyczną stolicę Węgier.
Szekesfehervar© kosma100
Szekesfehervar© kosma100
Szekesfehervar© kosma100
Następnie znajdujemy miejscówkę na nocleg pod lasem, przy drodze.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)©
- DST 112.45km
- Czas 06:37
- VAVG 16.99km/h
- VMAX 43.70km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Deszcz jest raczej niezbyt przyjemny ;) Ale dobra ekipa wynagradza wszystko :)
Zamek od strony ogrodu wygląda bajkowo :D alistar - 07:12 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj
Komentuj
Zamek od strony ogrodu wygląda bajkowo :D alistar - 07:12 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj