Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Oda do rowerka ;-)


Miłości propaganda jak czysty tlen
Wysyłam znak z helikoptera
Miłosna kontrabanda mój złoty sen
Strzałą przebita grypsera

Do ciebie są te słowa
Kraków i Częstochowa
Kwadratura koła
Ja i tak zawołam:

Wołam:
Kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham

Chcę być przy tobie blisko
Z bliska patrzeć ci w oczy
Chcę cię całować
Chcę cię dotykać

I tam i tam i tu i tu
I tam i tam i tu i tu
Kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham

Miłosna kontrabanda mój złoty sen
Strzałą przebita grypsera
Miłości propaganda jak czysty tlen
Wysyłam znak z helikoptera

Do ciebie są te słowa
Kraków i Częstochowa
Kwadratura koła
Ja i tak zawołam:

Wołam:
Kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham

Chcę zdjąć z ciebie ciuchy
Utonąć w twoich włosach
Chcę mieć ciebie całą
To i tak jest za mało

Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham Cię
Kocham cię kocham cię kocham
Ja kocham cię kocham cię kocham cię kocham cię

Are you sure you feel the real
The real thing I hate
Are you sure you feel the real
The real thing I hate
Are you sure you feel the real
The real thing I hate
Are you sure you feel the real
The real thing I hate

All the good things all the bad things
That’s all belong to us
Our story is a simple story
We are walking on the border line
All the good things all the bad things
That’s all belong to us
Our story is a simple story
We are walking on the border line
All the good things all the bad things
That’s all belong to us
Our story is a simple story
We are walking on the border line
All the good things all the bad things
That’s all belong to us
Our story is a simple story
We are walking on the border line
We are walking on the border line
We are walking on the border line*


Podtytuł: Oda do roweru ;-)

Pobudka o 4:30.
Kawa, kąpiel, prasowanie i pakowanie do sakw ciuchów do pracy i w drogę!
Wyjeżdżam o 6:30. Postanawiam spróbować jechać przez Kazimierz Górniczy.

Piękne widoczki ;-)
Wschód słońca © kosma100


Fajna droga – mniejszy ruch samochodów.
No i most! I love it!
I love it! © kosma100


Wyjeżdżam na ul. Lenartowicza w Sosnowcu. Mała niespodzianka – brak mostu nad S1 ale na szczęście jest kładka dla pieszych ;-)
Po godzinie wczoraj byłam przy Realu w Dąbrowie Górniczej a dzisiaj już jestem w Sosnowcu ;-)
Jedzie się super, nawet udaje mi się nie zgubić ;-)
Koszmar tylko na końcówce ulicy Bagiennej… masakra – straszny ruch pędzących samochodów… muszę wymyślić jakąś alternatywę.

Z pracy przez Stawiki w Sosnowcu, centrum, Mydlice na Manhattan – na urodziny Bratowej.
Zaszalałam – pomimo że, od pewnego czasu uważam na to, co jem... dzisiaj na urodzinach poprosiłam o repetę tortu ;-)

Z Manhattanu wyjeżdżam o 19:30... w oczojebnej kamizelce... przez Kasprzaka, przy Hucie Katowice i wjeżdżam na ul. Tworzeń (zakaz ruchu) na czerwonym świetle...
Jadę po dziurach (remontują drogę i jest sodomia z gomorią) i nagle... widzę pana policjanta... przy radiowozie... serce zaczyna mi szybciej bić (nie z racji tego, że za mundurem panny sznurem ;-)) ale nie wzruszyłam pana... uff... może był pod wrażeniem jak jestem widoczna (kamizelka, pasek odblaskowy, 2 lampki z przodu, 2 z tyłu).

Dalej prosta przy Hucie... nudno ale dziurawo... potem krótka wizyta u Tatusia i dom...

Pięknie!!!
Było pięknie!!!
Odzyskuję kosmiczną moc!!!

BTW: Nie zrobiłam jeszcze wykładu ani jednemu kierowcy... albo mam większą cierpliwość... albo... nie – to jednak chyba większa cierpliwość ;-)
;-)



*Strachy na Lachy - „Miłosna kontrabanda”.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)©
  • DST 64.49km
  • Czas 03:11
  • VAVG 20.26km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Przy nazwie ulicy, chodziło mi bardziej o atmosferę zgniłego samochodziarstwa ;-)
WrocNam
- 04:51 piątek, 1 kwietnia 2011 | linkuj
kosm100 Założyłem, że w dni wolne będziesz odpoczywać ... na rowerku :)
amiga
- 10:28 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
Rafaello :-)
amiga Nie wiedziałam, że jesteś aż tak wielkim pracoholikiem, ja pracuję przeciętnie 20 dni w miesiącu ;-)
Pozdrawiam
kosma100
- 10:05 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
Widzę że idziesz na rekord. 60km codzienie ... 1800 miesięcznie, ... 21600 rocznie ... WOW
amiga
- 07:21 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
No,proszę rozkręcasz się pozytywnie:)
A ja myślałem że to tylko ja nie lubię prasować.
pozdrawiam:)
Rafaello
- 06:54 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
alistar ;-)
WrocNam Wbrew nazwie - nie ma tam bagien tylko dwupasmówka z pędzącymi blachosmrodami...
djk71 Od deski do prasowania trzymam się z daleka... jedyne ciuchy, które zmuszają mnie do zbliżenia się do niej to eleganckie, "pracowe". Reszta ciuchów ma się dobrze nie znając deski i żelazka ;-)
Pozdrawiam wszystkich ;-)
kosma100
- 03:32 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
kawa, kąpiel, prasowanie... w pierwszej chwili myślałem, że prasujesz ciuchy na rower...
djk71
- 02:35 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
Ulica Bagienna - sama nazwa mówi za siebie ;-)
WrocNam
- 00:01 czwartek, 31 marca 2011 | linkuj
Super :)
Wiadukt wręcz piękny :D
alistar
- 20:17 środa, 30 marca 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edzie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl