Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 13 grudnia 2010 Kategoria Zamiast siłowni - łopatologia

Zamiast siłowni czyli łopatologia :-)

Zamiast siłowni czyli łopatologia :-)

Latem biegamy bez majtek
Ale za to w podartych skarpetkach
Po wydmach między choinkami
Uganiamy się za mewami
A zimą kiedy spadnie wielki śnieg
Na nartach piratujemy po górach
I wjeżdżamy między kolana
Źle wychowanych turystek

My jesteśmy rock'n'rollowcami
Pijemy tanie wino, pijemy je litrami

Nocą uciekamy z domów
I bawimy się w koktajl-barach
W towarzystwie fordancerek
Kradniemy te dni naszej młodości
A w dzień, kiedy krzyczą obowiązki
My przesiadujemy w kawiarniach
I pijemy tanie wino
Rozmawiając o dziewczynach*



Dodałam nową kategorię, bo stwierdziłam, że ta walka ze śniegiem to też swego rodzaju trening.

Dzisiaj poziom: hard - śnieg mokry i ciężki, zasypane po kolana.

*Róże Europy - "Młode koty noszą wykrochmalone kołnierzyki" lub inaczej "Rock'n'rollowcy"

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • Czas 01:40
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Też lubię sobie połopacić, ale chętniej raczej skopywanie ogródka. Wesołych świąt życzenia ślę z Wrocławia Djablica - 22:06 czwartek, 23 grudnia 2010 | linkuj
"Swego rodzaju trening"... jak najbardziej i to o wiele cięższy niż przyjemna jazda rowerkiem po zaśnieżonych uliczkach !
Sam odczuwam to na własnej skórze (a właściwie wszystkich członkach ciała), w robocie odśnież, przy posesji odśnież. Może się to w nocy przyśnić ! Choć z siodełka roweru przyjemne są te białe krajobrazy.
Pozdrawiam serdecznie, słoneczka życzę ! Wygranej walki ze śnieżnym "zasypem" !
N/N 44 - 14:19 środa, 15 grudnia 2010 | linkuj
U mnie cicho. Niestety niedźwiedzie zapadły w sen zimowy. Jakoś nie mam odwagi wybrać się rowerem w taką pogodę. Podziwiam tych którzy się na to odawżyli. Są dla mnie Bogami .... (a może Kosmitami, w każdym bądż razie coś z nieba)
amiga
- 10:15 środa, 15 grudnia 2010 | linkuj
lubić lubię...
"jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz" no i tak się mroźnie "wysypiam" ;)
Aga
- 07:45 środa, 15 grudnia 2010 | linkuj
djk71 He he he... Dzięki za uwagę - poprawiłam ;p
kosma100
- 21:59 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
Jak dodałaś nową kategorię to może by do niej jakiś wpis dodać ;)
djk71
- 21:51 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
agenciara Wrrrr. Ty chyba też nie lubisz zimy?
amiga Wpis jest. U Ciebie coś cicho...
Tekst piosenki - dzięki za uwagę - uzupełniłam... nie jest o odśnieżaniu ale o śniegu i od razu mi się skojarzył... ;-)
Pozdrawiam :)
kosma100
- 21:30 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
No nareszcie jakiś wpis na blogu....
Nie rowerowy ale zawsze to coś.
Brakuje mi tylko tekstu piosenki .... może coś o odśnieżaniu ?
pozdrawiam :)
amiga
- 07:57 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
już tylko za 3 miesiące kalendarzowa wiosna ;-)

pozdrawiam siłaczkę :)
Aga
- 06:36 wtorek, 14 grudnia 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aters
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl