Czwartek, 26 lipca 2007
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy
Patrzę w lewo, patrzę w prawo - nuda, nic się nie dzieje...
Patrzę w lewo, patrzę w prawo - nuda, nic się nie dzieje...
Zarówno do jak i z pracy standardowo.
A tutaj kilka słów o pustyni - jak nie przyjedziecie na zlot to możecie jej nie zobaczyć ;)
Pustynia Błędowska, jak twierdzą fachowcy, to unikat europejskiego krajobrazu. Tymczasem bez natychmiastowej interwencji miejsce to może wkrótce stracić swój wyjątkowy charakter.
Podolkuska pustynia jest jedyną naturalną na naszym kontynencie. Jeszcze na początku XIX w. piaski pokrywały około 80 km. kw. pustyni. Dziś „Polska Sahara” to jedynie 32 km, z czego piasek leży tylko na około jednej trzeciej terenu. Winę za zmniejszenie powierzchni pustyni ponosi niestety człowiek. W latach 60. mieszkańcy okolicznych miejscowości celowo obsadzili pustynię wierzbą kaspijską. Drzewa miały chronić ich gospodarstwa przed nasypami piasku. W rezultacie przyczyniły się do niekontrolowanego zarastania pustyni. Członkowie Stowarzyszenia „Polska Sahara” i specjaliści z Polskiej Akademii Nauk w Krakowie uważają, że szansą dla pustyni jest program „Natura 2000”.
– To projekt, który ma chronić wyjątkowe przyrodniczo miejsca w Polsce. W tym roku w projekcie uczestniczy 50 obszarów, w tym cztery z Małopolski: Pustynia Błędowska, zespół przyrodniczy w Jaroszowcu, Małe Pieniny i Dolina Białki na Podhalu – tłumaczy Marian Pajdak, prezes organizacji. Autorom programu zależy na przywróceniu pierwotnego wyglądu pustyni. – Chcielibyśmy w części południowej pustyni odkrzaczyć teren, uwydatnić wydmy a od strony północnej wykarczować samosiejki, odsłonić murawy napiaskowe i roślinność sucholubną. Pierwsze efekty będą widoczne za pięć, do ośmiu lat – dodaje prezes.
Tekst zaczerpnięty z artykułu na onecie
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Zarówno do jak i z pracy standardowo.
A tutaj kilka słów o pustyni - jak nie przyjedziecie na zlot to możecie jej nie zobaczyć ;)
Pustynia Błędowska, jak twierdzą fachowcy, to unikat europejskiego krajobrazu. Tymczasem bez natychmiastowej interwencji miejsce to może wkrótce stracić swój wyjątkowy charakter.
Podolkuska pustynia jest jedyną naturalną na naszym kontynencie. Jeszcze na początku XIX w. piaski pokrywały około 80 km. kw. pustyni. Dziś „Polska Sahara” to jedynie 32 km, z czego piasek leży tylko na około jednej trzeciej terenu. Winę za zmniejszenie powierzchni pustyni ponosi niestety człowiek. W latach 60. mieszkańcy okolicznych miejscowości celowo obsadzili pustynię wierzbą kaspijską. Drzewa miały chronić ich gospodarstwa przed nasypami piasku. W rezultacie przyczyniły się do niekontrolowanego zarastania pustyni. Członkowie Stowarzyszenia „Polska Sahara” i specjaliści z Polskiej Akademii Nauk w Krakowie uważają, że szansą dla pustyni jest program „Natura 2000”.
– To projekt, który ma chronić wyjątkowe przyrodniczo miejsca w Polsce. W tym roku w projekcie uczestniczy 50 obszarów, w tym cztery z Małopolski: Pustynia Błędowska, zespół przyrodniczy w Jaroszowcu, Małe Pieniny i Dolina Białki na Podhalu – tłumaczy Marian Pajdak, prezes organizacji. Autorom programu zależy na przywróceniu pierwotnego wyglądu pustyni. – Chcielibyśmy w części południowej pustyni odkrzaczyć teren, uwydatnić wydmy a od strony północnej wykarczować samosiejki, odsłonić murawy napiaskowe i roślinność sucholubną. Pierwsze efekty będą widoczne za pięć, do ośmiu lat – dodaje prezes.
Tekst zaczerpnięty z artykułu na onecie
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 32.52km
- Teren 2.00km
- Czas 01:31
- VAVG 21.44km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ehhhh, Polacy... nawet pustynię zepsują :D
Mówię tu o tych, co głosuję na PiSdy, LPR i Samoobronę :D
Bo są jeszcze porządni ludzie w Polsce, szkoda że mniejszość... Mlynarz - 11:57 środa, 1 sierpnia 2007 | linkuj
Mówię tu o tych, co głosuję na PiSdy, LPR i Samoobronę :D
Bo są jeszcze porządni ludzie w Polsce, szkoda że mniejszość... Mlynarz - 11:57 środa, 1 sierpnia 2007 | linkuj
oj z chęcią bym pojechał a tu taka lipa :/ mam nadzieje, że kolejne spotkanie też będzie na pustyni :)
pyszard - 01:12 piątek, 27 lipca 2007 | linkuj
Komentuj