Środa, 21 lipca 2010
Kategoria Z nie swoimi rzeczami- C by Wiki
Wreszcie pojeździłam na rowerze!
Wreszcie pojeździłam na rowerze!
Uderzył deszcz, wybuchła noc,
Przy drodze pusty dwór,
W katedrach drzew, w przyłbicach gór,
Wagnerowski ton.
Za witraża dziwnym szkłem,
Pustych komnat chłód,
W szary pył rozbity czas,
Martwy, pusty dwór.
Dorzucam drew, bo ogień zgasł,
Ciągle burza trwa,
Nagle feria barw i mnóstwo świec,
Ktoś na skrzypcach gra,
Gotyckie odrzwia chylą się
I skrzypiąc suną w bok
I biała pani płynie z nich
W brylantowej mgle.
Zawirował z nami dwór,
Rudych włosów płomień,
Nad górami lecę, lecę z nią,
Różę trzyma w dłoni.
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
Znowu szary, pusty dom,
Gdzie schroniłem się
I najmilsza z wszystkich, z wszystkich mi
Na witraża szkle,
Znowu w drogę, w drogę trzeba iść,
W życie się zanurzyć,
Chociaż w ręce jeszcze tkwi
Lekko zwiędła róża...
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien*
:)
Dzisiaj miałam urlop. Niestety nie przeznaczyłam go na jakąś 100 albo 200 na rowerze tylko na prace remontowe (coś nowego?). Musiałam "nadzorować" ekipę, która wymieniała mi okna.
Ale udało mi się dzisiaj pojeździć. Pojeździć to za mocne słowo. Ale...
Zacznę od początku.
Dzisiaj zrobiłam regały do piwnicy (prawda, że piękne?):
A tak moja piwnica wyglądała jeszcze 3 miesiące temu:
Kto znajdzie 10 szczegółów różniących zdjęcia? :D
Po skończeniu regałów napotkałam jadącego rowerzystę machającego ręką do mnie... to był gak-bike.
Pogadaliśmy i przejechałam się jego nowym rumakiem :) (nowy... tzn. roczny ;-))
Masakra... chyba zapomniałam jak się jeździ rowerem... ale "bryka" fajna :)
* Budka Suflera - "Jest taki samotny dom".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Uderzył deszcz, wybuchła noc,
Przy drodze pusty dwór,
W katedrach drzew, w przyłbicach gór,
Wagnerowski ton.
Za witraża dziwnym szkłem,
Pustych komnat chłód,
W szary pył rozbity czas,
Martwy, pusty dwór.
Dorzucam drew, bo ogień zgasł,
Ciągle burza trwa,
Nagle feria barw i mnóstwo świec,
Ktoś na skrzypcach gra,
Gotyckie odrzwia chylą się
I skrzypiąc suną w bok
I biała pani płynie z nich
W brylantowej mgle.
Zawirował z nami dwór,
Rudych włosów płomień,
Nad górami lecę, lecę z nią,
Różę trzyma w dłoni.
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
Znowu szary, pusty dom,
Gdzie schroniłem się
I najmilsza z wszystkich, z wszystkich mi
Na witraża szkle,
Znowu w drogę, w drogę trzeba iść,
W życie się zanurzyć,
Chociaż w ręce jeszcze tkwi
Lekko zwiędła róża...
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien*
:)
Dzisiaj miałam urlop. Niestety nie przeznaczyłam go na jakąś 100 albo 200 na rowerze tylko na prace remontowe (coś nowego?). Musiałam "nadzorować" ekipę, która wymieniała mi okna.
Ale udało mi się dzisiaj pojeździć. Pojeździć to za mocne słowo. Ale...
Zacznę od początku.
Dzisiaj zrobiłam regały do piwnicy (prawda, że piękne?):
A tak moja piwnica wyglądała jeszcze 3 miesiące temu:
Kto znajdzie 10 szczegółów różniących zdjęcia? :D
Po skończeniu regałów napotkałam jadącego rowerzystę machającego ręką do mnie... to był gak-bike.
Pogadaliśmy i przejechałam się jego nowym rumakiem :) (nowy... tzn. roczny ;-))
Masakra... chyba zapomniałam jak się jeździ rowerem... ale "bryka" fajna :)
* Budka Suflera - "Jest taki samotny dom".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 0.20km
- Czas 00:01
- VAVG 12.00km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nieźle ci idą te remonty. Kończ jak najszybciej i wskakuj na rower!
Ps. Wszystkiego najlepszego!! Zdrowia i czasu na rower :) mavic - 23:53 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
Ps. Wszystkiego najlepszego!! Zdrowia i czasu na rower :) mavic - 23:53 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
Różnice: sporo zapasów "coś Ci zażarło" ;)
...Nie wiem czy nie będę się bała na Kosmiczny Rajd przyjechać... ta ilość zniczy... ;P alistar - 21:41 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
...Nie wiem czy nie będę się bała na Kosmiczny Rajd przyjechać... ta ilość zniczy... ;P alistar - 21:41 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
Regały zaiste piękne :) Śledzę na bieżąco postępy w remoncie, niczym najlepszy nadzór budowlany!
Pozdrowienia i ucałowania :)
niradhara - 08:22 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
Pozdrowienia i ucałowania :)
niradhara - 08:22 czwartek, 22 lipca 2010 | linkuj
w sobotę jedziemy grupą do Ogrodzieńca przez Łosień co robisz czy możesz pojechać z nami?
a piwnica piękna; pozdrawiam krzychu60 - 21:47 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
a piwnica piękna; pozdrawiam krzychu60 - 21:47 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Jadąc dziś na pogorię z Darkiem, właśnie rozmawialiśmy czy Ty budujesz ten dom od początku czy tylko remont?
robin - 20:21 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Komentuj