Piątek, 30 kwietnia 2010
Kategoria Kellysek :), Urzędowo - remontowo, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Na obiadek ;-)
Nie wiem,
nie mam recepty na szczęście.
Nie wiem,
ni licencji na inteligencję.
Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam
i wszystkie pytania, te na które każda odpowiedź jest zła.
Nie wiem,
nie mam recepty na szczęście.
Nie wiem,
ni licencji na inteligencję.
Nie mam lekarstwa na strach,
na optymizm rzadko mnie stać.
Nie ogarniam siebie sam,
ciało i rozum w permanentnej niezgodzie.
Wiecznie przeciwko sobie,
wiecznie jak armie wrogie.
Nie wiem,
pewnie grozi mi zapomnienie.
Nie wiem,
nie rzucam kamieniem.
Nie wiem,
nie targam się w rzemienie,
traktuję to ciepłym strumieniem.*
W transie "porządkowania" zrobiłam przeciąg na obiad do Tatusia :-)
A ten żyrandol jest na sprzedaż (hi hi hi):
No i zapraszam na moje aukcje.
No i w końcu 1000 zaliczony :-)
W tamtym roku już miałam... :(
*Happysad - Ciało i rozum
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 5.40km
- Czas 00:16
- VAVG 20.25km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Hi,hi:) Niektórych boli, że Kosma wróciła na pierwsze miejsce:)
Kajman - 21:00 poniedziałek, 3 maja 2010 | linkuj
ciekawe czemu 1005 Ci sie pojawiło w statystyce:D ja nie umiem 1005 km w 2 dni zrobic...hmm....
wiol18a - 14:05 niedziela, 2 maja 2010 | linkuj
Kurcza tej sztuczki nie znałem z kilometrami ;) próbowałem u siebie ale nie pomogło :P Żyrandol kupię jak będę miał swój domeczek.PozdROWERek.
Dynio - 17:20 sobota, 1 maja 2010 | linkuj
Żyrandol super ma klimat nie to codziejsze badziewie ;) sam jako mały chłopiec przyglądałem się podobnemu zwisającemu swobodnie z mojego sufitu.1000 km ? chyba 996 a to różnica :P
Dynio - 17:05 sobota, 1 maja 2010 | linkuj
Komentuj