Czwartek, 8 kwietnia 2010
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Mój pierwszy raz!
Mój pierwszy raz...
Pierwszy raz w tym roku na rowerze do pracy...
Pierwszy raz na rowerze do nowej pracy...
Fajnie się jechało.
Chłodno ale przyjemnie.
Przy Stawikach mgła... aż jechałam chodnikiem.
Oczywiście "mały poślizg" przy wstawaniu... miałam wstać o 5:00, później o 6:00... miałam wyjechać o 6:30 a wstałam o 6:30 i wyjechałam o 7:00.
Ciuchy, buty na obcasach do sakw i w drogę.
Mam nadzieję, że będę to kontynuować :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pierwszy raz w tym roku na rowerze do pracy...
Pierwszy raz na rowerze do nowej pracy...
Fajnie się jechało.
Chłodno ale przyjemnie.
Przy Stawikach mgła... aż jechałam chodnikiem.
Oczywiście "mały poślizg" przy wstawaniu... miałam wstać o 5:00, później o 6:00... miałam wyjechać o 6:30 a wstałam o 6:30 i wyjechałam o 7:00.
Ciuchy, buty na obcasach do sakw i w drogę.
Mam nadzieję, że będę to kontynuować :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 15.67km
- Czas 00:47
- VAVG 20.00km/h
- VMAX 35.00km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Winszuję, powodzenia w nowej pracy :)(Nowy szef przychylny rowerzystom?)
art75 - 08:19 czwartek, 8 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj