Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 4 kwietnia 2010 Kategoria Meridka :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Śmigus Dyngus... w piwnicy!

Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie

siedzę na dachu tutaj nie dojdzie
w piwnicy zostały moje kartofle
dwóch ludzi na tratwie uwija się żywo
tonącym po paczce sprzedają piwo

Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie

z budą u szyi pies jak holownik
do budy załapał się otyły ogrodnik
gówniarza w misce wysłali po babcię
co będzie jak sprawdzą im karty pływackie

Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie

jest telewizja już robi wywiady
jak panie tonący dajemy se radę
handel jak zawsze wiosna czy zima
od zeszłej niedzieli już pływa melina

Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie

krawcy lekarze kierowcy palacze
dozorcy kobiety fryzjerzy spawacze
sportowcy pokraki pijacy uczniowie
szewcy wariaci kasjerzy ojcowie

Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie Wyszków tonie


Po śniadaniu przyjechałam od Brata do domku, a następnie pojechałam samochodem wraz z rowerkiem do Łośnia robić pisankę :-)

Najpierw postanowiłam odkręcić w domu zakręconą w studzience wodę. Odkręciłam, jakoś dziwnie szybko wodomierz się kręcił... gdy doszłam do piwnicy wiedziałam z jakiego powodu – w piwnicy była nad podziw wielka fontanna wraz z wodospadem i wody było już do pół łydki ;(
Pobiegłam zakręcić z powrotem wodę i zabrałam się za wybieranie wody z piwnicy...

Wybierałam szpadlem do wiaderek... wybrałam 120 litrów wody... jutro pewnie nie ruszę ręką... ;/
Po grze wstępnej wzięłam się za malowanie :)

W tym roku zrobiłam nieco oryginalną pisankę – no i to jest odpowiedź na pytanie do czego potrzebny był mi szablon ;-)









No i Cytrynka w całej okazałości ;-)



Po skończeniu malowania ruszyłam rowerkiem do domku.
Najpierw odwiedziny u Taty, później przez Ząbkowice i przy Pogorii.


Zaczyna powoli się ściemniać...




Graffiti ;-)


Do domku dojeżdżam po 19:00 – nie jest jeszcze ciemno – jupi!!!

To był ciężki dzień... ;-)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)©
  • DST 19.10km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 16.61km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Co do pana dętki, to w ciągu najbliższych 7dni przechodzimy na sporo mocniejszą maszynę.
Będzie to albo jutro i pojutrze, albo w poniedziałek i wtorek
blase
- 09:12 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj
blase byle nie "Pana dętkę" :P
Galen
- 07:25 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj
Monika, szczena opada!
Pisankę widziałem już wcześniej ale zapomniałem zakomciować ;)
Patrząc wcześniej na szablon nie miałem pojęcia do czego będzie.
Świetnie się prezentuje!
Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak mianować Cię oficjalnym przedstawicielem bikestats:D
Powiedzmy, że na Europę(żeby nie było, że od razu na cały świat)

Mogę zaoferować służbową dętkę ;)
blase
- 06:14 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj
Cudo! :)
flash
- 06:34 niedziela, 11 kwietnia 2010 | linkuj
art75 :-) Cieszę się, że Ci się podoba.
alistar No tym razem nie od koloru :-)
Młynarczyku Pewnie, że jedziemy ;-)
Mam nadzieję, że mi powietrza nie spuszczą :)
Pozdrawiam all
kosma100
- 18:30 czwartek, 8 kwietnia 2010 | linkuj
Matko Bosko Częstochowsko! :D

Jedziecie Cytryną na Odyseję?! :D
Mlynarz
- 10:49 czwartek, 8 kwietnia 2010 | linkuj
Ożeż... :D
...a swoją szosą myślałam, że Cytrynka nazwę od koloru karoserii wzięła ;)
alistar
- 20:47 środa, 7 kwietnia 2010 | linkuj
jestem pod wrażeniem :)
art75
- 20:37 środa, 7 kwietnia 2010 | linkuj
djk71 W czym? :D albo w co? A swoją drogą jeszcze da się coś wymyślić ;-)
Galen Tak permanentny ;)
Darth Autografy później ;p
Dynio Nie będę robić graffiti na murze bo mnie ścignie jakiś strażnik ;p
WrocNam Cieszę się, że Ci się podoba :) Pozdrawiam również. Może zobaczysz na żywca w niedzielę jak uda mi się wrócić z Odysei.
Rafaello :-)
Kajman Jak widać da się i na cytrynie :)
camelek86 Ojojoj, żeby się nie stłukła :)
sebekfireman Blase nic mi nie płaci - Bike is a state of mind... mogę powiedzieć, że bikestats is state of mind :-)
Jurek57 :-) i masz rację - jak masz słabe serce to lepiej nie czytaj ;-)
mavic :-) sama nie wiem co jeszcze wymyślę :-)
Asiczka Cieszę się, że poprawiłam Ci humor :-) Ajuuuto :-) Pozdro dla Wariatów :*
bobiko Naczelną to już od dawna jestem, hehehehe. Żartowałam ;-)
dominik Dzienks ;)

Pozdrawiam wszystkich :)
kosma100
- 17:00 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj
gratuluje aż tak pozytywnego zakręcenia :D
dominik
- 11:33 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj
Nooo...Kosma teraz to będziesz naczelną na BS :D rządzisz :D
bobiko
- 11:27 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj
Nie wierzę!

Masakra!

Ajuuutooo!

Poprawiłaś mi humor - nie spodziewałam się zobaczyć tego na aucie
Błażej pewnie oniemiał z zachwytu :)


Pozdro dla Wariatki Kosmatki! :P
:*
Anonimowa Asiczka - 08:36 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj
Oszałamiający efekt! Niesamowita jesteś!Ciekawe co jeszcze wymyślisz :)
mavic
- 07:07 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj
Aż się boję czytać następne rozdziały
Jurek57
- 20:57 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Jesteś dla mnie "otwartą księgą"
Jurek57
- 20:33 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Kosma lepiej zdradź ile Blase płaci za taką reklamę ;)
Z taką piękną reklamą to już w ogóle na BikeStata nie będzie się dało wejść w godzinach wieczornych :P
sebekfireman
- 17:19 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Urocza pisanka:) tylko żeby się nie stłukła;p pozdrawiam!
camelek86
- 14:33 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Pisankę normalnie robi się na jajkach, jak widać na cytrynie też można:)
Kajman
- 08:53 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Autko spoko, bardzo mi się podoba.
Ostatnia fotka mnie zabiła,ze śmiechu nie mogłem komentarza napisać:)
pozdrawiam:)
Rafaello
- 07:26 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
PRZEPIĘKNE!!! :-D
Pozdrawiam
WrocNam
- 05:07 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj
Oryginalna i pisanka i twórczyni.Wzrost nowych blogerów na BS oceniam na 100 % po obejrzeniu takiej reklamy.
Szablon można wykorzystać jeszcze do robienia graffiti na ścianie budynku :) Już widzę te malowidła na ścianach domów płotach itp.
Dynio
- 21:39 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Kosma jestem Twoim fanem :D Darth - 21:13 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Przyznam nieskromnie, że jak pierwszy raz zobaczyłem szablon, to pomyślałem o malowaniu samochodu :] Świetna robota.
P.S. Ten makijaż jest permanentny?
Galen
- 20:43 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Już Cię chyba nikt nie przebije :-)
djk71
- 19:52 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
JPbike To chyba dobrze ;-)
kosma100
- 19:30 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Aleś skąd Moniko - pierwotnie cały czas myślałem że to malowidło będzie gdzieś na ścianie w Łośniu ... a tu nadal w szoku jestem :)
Jak widzisz ciągle mnie zaskakujesz swoimi pomysłami :)
JPbike
- 19:29 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
niradhara Z blachosmrodu niestety czasami trzeba skorzystać... przy okazji będzie darmowa reklama BS :) no i to jakby manifestacja moich preferencji ;-)
Z tyłu jeszcze planuję umieścić napis: "ROWERY SĄ WSZĘDZIE! KIEROWCO! PATRZ DOOKOŁA!" czy coś w tym stylu ;p
A co tam!
Pozdrawiam
kosma100
- 19:23 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Symbol BS na blachosmrodzie? SZOK!
niradhara
- 19:16 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
rzepkop Dzięki :)
Darecki Świąteczna gra wstępna była, że hej! Już ledwo się ruszam...
Jacku Teraz dopiero doszedłeś? do takich wniosków? :-)
agenciara Cieszę się, że Ci się podoba.

Pozdrawiam wszystkich ;)
kosma100
- 19:16 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
alleluja najpiękniejsza pisanka jaką kiedykolwiek widziałam!!! :)
zaskakujesz jak zawsze brawo!! :)
Aga
- 19:04 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Normalnie ... mega pozytywny SZOK !
Kosma100 - niezwykła i pomysłowa z Ciebie kobieta :)
JPbike
- 18:56 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Wspaniała świąteczna gra wstępna :-)
Darecki
- 18:48 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
no powaliła mnie ta relacja i to świątecznie - aż po pisanki (!) - od samochodu aż po ...
ukłony i szacunek ;)
rzepkok
- 18:43 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl