Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Jak słodko zostać ŚwIRem...


Jak słodko zostać ŚwIRem...


Jak słodko być idiotą
Zimą chodzić na bosaka
Nocą tłuc szyby w oknach
A w dzień na golasa latać

Nie znać się na polityce
I być głupim w każdym calu
Jak zdrowo być wariatem
W tym popieprzonym kraju

ref. Jak słodko zostać świrem
Choć przez chwilę
Choć przez chwilę

Ja się nie dam, ja się nie dam
Będę inny niż wy wszyscy
Pędzę, gonię i uciekam
Ślina mi na pysku błyszczy

Poprzewracam to co stoi
I połamię konwenanse
Od normalnych tu się roi
Tylko dureń ma dziś szansę *



Dzisiaj w końcu przetarłam i naoliwiłam mój złoty łańcuch w Kellysku.
O 9:00 ruszyliśmy z Darkiem z Helenki w kierunku Świętochłowic na spotkanie Śląskiej Inicjatywy Rowerowej.
W planach było spotkanie z Yoasią ale zaspała wiec niestety nie dane było nam się spotkać :( Ale co się odwlecze to nie uciecze :D :D :D

Na skrzyżowaniu drogi osiedlowej z główną drogą rower Darka odkrywa, że ma talent i zaczyna tańczyć na lodzie. Po tych wszystkich szaleńczych wygibasach pada na lód, Darkowi, na szczęście udaje się uniknąć glebki. Trzeba uważać...

Pojechaliśmy przez Rokitnicę, Biskupice, Rudę Śląską, Nowy Bytom by na Metalowców w Świętochłowicach spotkać się z Arturem i Radkiem.

Następnie Artur oprowadził nas po Świętochłowicach pokazując ciekawe miejsca.
Najpierw pozostałości po kopalni:






Artur i Radek gnali przez zaśnieżone ścieżki, a my z Darkiem z tyłu stwierdziliśmy, że chyba należy zmienić nazwę na ŚWIRy :-) albo mamy za małe doświadczenie, albo nieodpowiedni sprzęt, albo za dużą wyobraźnię ale jedziemy "asekuracyjnie".
Ostrożna jazda nie uchroniła mnie jednak od wylądowania na rurce Kellyska (auaaa) a następnie od przykrycia się rowerem, w momencie próby podniesienia Kellyska.

Miny ludzi w Świętochłowicach, widzących czterech rowerzystów śmigających po śniegu - bezcenne :-) W jednym momencie mijaliśmy dwóch bikerów, więc rekord zagęszczenia bikera na metr kwadratowy w zimie nie zostanie tam chyba pobity przez stulecia :-)

Następnie obejrzeliśmy wieżę:




Dane nam było także zobaczyć bunkier:


Bardzo podobał mi się odcinek gdy jechaliśmy po nasypie kolejowym, w miejscu gdzie kiedyś biegła linia kolejowa, a teraz już torów nie ma. Byłaby świetna droga rowerowa gdyby tylko wyłożyli tam asfalt. Była by to super droga rowerowa biegnąca przez Śląsk.

Zwiedzanie dobiegło końca, ponieważ czas już nas gonił i popedaliliśmy na spotkanie Śląskiej Inicjatywy Rowerowej, które zaczynało się o 12:00.
Jakieś 200 metrów przed budynkiem - miejscem spotkania zaliczyłam spektakularną glebę na oblodzonej ulicy dosyć mocno uderzając głową w ulicę.
Jak się cieszę, że jeżdżę w kasku, bo naprawdę nie chcę nawet myśleć jaki byłby skutek tej gleby, gdybym nie miała kasku na głowie... A tak tylko obite lewe biodro i bolące ścięgno karku.

Na spotkaniu Ślaskiej Inicjatywy Rowerowej:




Po spotkaniu Roman zaproponował nam podwiezienie samochodem do Bytomia. Ulegliśmy :-) Nie chciało nam się pedalić ze Świętochłowic, bo mieliśmy w głowie jeszcze nocny rajd w Tychach.
Z Bytomia ruszyliśmy na Helenkę.
Po drodze stwierdziliśmy, że bardzo dobrym pomysłem był makaron na śniadanie, bo pomimo godziny 17:00 nie czuliśmy jakiegoś potwornego głodu.
Postanowiliśmy także zrezygnować z nocnego rajdu w Tychach. "Terenowa jazda" po ośnieżonych drogach zmechaciła nas skutecznie.
Podsumowując - i tak było pięknie :-)

* Big Cyc - "Jak słodko zostać świrem"

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 42.05km
  • Czas 03:11
  • VAVG 13.21km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Właśnie dzisiaj wpadł mi do głowy skrót i rozwinięcie, które, jak widzę, zapodał już Piotrek. To po wizycie w WIR-ze ;-)
Pozdrawiam
PS. Czemu nie ma ruchu?
WrocNam
- 17:27 piątek, 5 lutego 2010 | linkuj
I to rozwinięcie mi się podoba :-)
I mów mi tak dalej... :-)
djk71
- 17:47 wtorek, 19 stycznia 2010 | linkuj
ŚWIR... Śląsko-Wrocławska Inicjatywa Rowerowa

:D

I wszystko jasne.

P.S.
Dobrze, że jeździsz w kasku. :)
Co do Darka i jego tańców na lodzie... Wszyscy wiedzą, że Darek jest bardzo wysportowany i zawsze spada na cztery łapy/nogi. Darka nic nie ruszy, to człowiek z tytanu, a zarazem człowiek guma. :D
Człowiek o żelaznych płucach i łydkach z hartowanej stali, w których drzemie dynamit!
Oto Darek! :D

Pozdrawiam!
Mlynarz
- 13:30 wtorek, 19 stycznia 2010 | linkuj
Fajnie było się znów spotkać. Dzięki za promocję miasta w BS:). nad tymi kolcami się zastanów. już sam przód robi wielką różnicę
art75
- 12:29 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
ubijanie śniegu kaskiem - kto to może robić ?
wiadomo - Kosma
kask pod kominiarkę ? puknij się
kominiarke wkłada sie na kurtkę , wtedy jest chłodniej
makaroni fantastiko

pozdrówko zatyrane o mało co po uszy
jurasek
- 06:49 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
Ela Myślę wciąż i nadal o nich...
flash Wiedziałam, że jesteś "inny" :)
djk71 :-) Uratowało nas to przed MCDonaldem :)
Wrocnam :)
flash Jednak jesteś zboczony ;-)
JPbike Przyjmujemy Cię za Członka ;)
anwi Chwalimy i Ciebie :)

Pozdrawiam wszystkich ;)
kosma100
- 21:26 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Yoasia Następnym razem po prostu prześlę Ci (zdjęcia) członków ;-)
kosma100
- 21:19 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Pewnie że nie uciecze :) - ale jak tak patrzę na zdjęcia członków Inicjatywy Rowerowej.... no następnym razem to się spać wieczorem nie położę, coby nie zaspać ;)
yoasia
- 21:11 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Jak tu nie pochwalić Śląskiej Wielcezajefajnej Inicjatywy ?
anwi
- 20:33 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Ten skrót ŚWIR mi się podoba, też należę do wariatów :D
JPbike
- 20:01 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Kask pod kominiarkę, bo na kominiarkę się nie mieści, ale jeśli już, to nie wygląda ciekawie ;P
flash
- 19:34 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Śląska Wariacka Inicjatywa Rowerowa? ;-)
djk71
- 19:23 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Musicie tylko znaleźć pasujące słowo na "W" skrócie "ŚWIR" i macie ;-)
Pozdrawiam
PS. Kask to podstawa (Flash, tylko czemu pod kominiarkę? ;-D)
WrocNam
- 19:11 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Oj tak, pomysł ze śniadaniem był fantastyczny :)
djk71
- 18:52 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Ja dziś próbowałem włożyć kask pod kominiarkę, przerażający widok, więc jestem zmuszony jeździć... ostrożnie :)
Jakieś wnioski ze spotkania?
flash
- 15:52 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Oj, chyba musisz zmienić opony. W taką pogodę idealnie sprawdzają się kolczaste :)
Wiem, że śnieg na drogach jest jeszcze zbyt mało udeptany, ale ubijanie go kaskiem nie jest szczególnie praktyczne ;-)
Serdecznie pozdrawiam :)
niradhara
- 09:47 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzete
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl