Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 26 grudnia 2009 Kategoria Kellysek :), Ponad 50 km ;), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))

Zamek w Siewierzu :-)

Zapominam cię
Co mam zrobić z tym?
Jeszcze tylko wspomnień garść
W mej pamięci wciąż się tli
Zapominam cię
Swoje robi czas
Znów przywołać próżno chcę
Twoje imię któryś raz

Wszystko to co było
Przecież to jest w nas
Tak niesprawiedliwy
Tylko jest ten czas
Strefa półcienia
To ten pierwszy krok
Potem zapomnienia
Bezlitosny mrok

Zapominam cię
W tłumie gubisz się
Jak samotna w morzu łódź
Na obszernym znikasz tle

Zapominam cię
Z wolna idą w kąt
Jakiś uśmiech, słowo, gest
Coraz dalej, dalej stąd

Wszystko to co było...

Zapominam cię
Nie tak miało być
Przecież miłość nasza wiem
Miała wiecznie, wiecznie żyć
Zapominam cię
Co mam robić z tym?
Jeszcze tylko wspomnień garść
W mej pamięci wciąż się tkwi*


Tak, ostatnio zapomniałam o rowerze...
Lenistwo, brak czasu, głowa nabita innymi sprawami, powsinogostwo lub inne sprawy spowodowały, że w grudniu wyszłam tylko 3 razy na rower!
Po wczorajszym i przedwczorajszym dniu, który poświęciłam pracy i Rodzinie dzisiaj przyszedł czas na mojego zapomnianego i zaniedbanego kochanka (czytaj: rower) ;)
Jeszcze wczoraj myślałam by wpakować rower do blachosmrodu i pojechać do Ojcowa, dzisiaj jednak postanowiłam pojechać sobie rowerem do Siewierza ;-)




A więc powróciwszy z emigracji, tej fizycznej i psychicznej, ubrałam się w ciuszki rowerowe (tak na jesienno a nie zimowo - rękawiczki jesienne, opaska + kask, podkoszulka, koszulka z krótkim rękawem, kurteczka i getry) wyciągnęłam Kellyska przed blok i... trochę mi się dziwnie jechało - "nie czułam go" ale po przejechaniu kilku kilometrów już było o.k.
Z Mydlic na Pogorię.

Na Pogorii postawiono tablicę informacyjną jak będzie wyglądać plaża w 2011 - będzie molo, prawie jak w Sopocie :-)



Kellysek grzecznie czekał na mnie gdy fociłam tablicę :)


Następnie przez Pogorię III, Pogorię IV w kierunku Siewierza.
Byłam w szoku w jakim tempie idzie budowa autostrady. Pod Siewierzem jest już zbudowana część wiaduktu


oraz teren przygotowany pod autostradę.


Jechało się super - już dawno nie czerpałam aż tak wielkiej satysfakcji i przyjemności z jazdy!!! Naprawdę byłam bardzo stęskniona za rowerkiem :-)
Tym sposobem dotarłam na zamek w Siewierzu. Tam też dużo się zmieniło od czasu kiedy byłam tam ostatni raz. Poczyniono pewne prace konserwacyjno - budowlane (które kosztowały 1 633 968,26 zł) oraz zrobiono ścieżkę dydaktyczną wokół zamku.









Przy zamku są ławeczki i stojaki na rowery.


Niestety "mieszkam w Polsce" - komuś przeszkadzały tablice z historią zamku - musiał je powyginać :/


W drodze powrotnej znalazłam nawet śnieg - w końcu mamy Boże Narodzenie :-)


Pogoria IV - czy to na pewno jest 26 grudzień???


Na Pogorii IV, gdy wracałam, spotkałam nawet 6 bikerów :) i wydarzyła się bardzo optymistyczna sytuacja: jadę sobie i z naprzeciwka idzie sobie 3-osobowa rodzinka, gdy przejeżdżam obok, kobieta w ostatniej chwili mówi: "Cześć Monia", "Cześć" - odpowiadam, niestety nie mam zielonego pojęcia kto to i jadę dalej. Jednak nie daje mi to spokoju co to za osoba i po jakimś kilometrze zawracam i jadę by pogadać z tą osobą i zaspokoić moją ciekawość. Podjeżdżam i witam się, mówię, że nie poznałam, kobieta ściąga okulary, które zasłaniały jej prawie całą twarz i okazuje się, że to Znajoma z pracy. Chwilka pogawędki i jadę dalej.
Dobrze, że zawróciłam bo miałabym dylemat na najbliższe wieczory "kto to był?"

Naprawdę cieszę się, że pojeździłam - potrzebowałam tego.
Pojeździłabym więcej ale spieszyłam się bo czeka mnie wspaniały wieczór... :-)

* Budka Suflera - "Strefa półcienia".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 52.68km
  • Czas 02:51
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Dzięki Katane ;)
Ostatnio oglądaliśmy Twój Mikołajkowy wpis...

Fajnie było by się gdzieś przejechać ekipą :)
Pozdrawiam
kosma100
- 22:44 poniedziałek, 28 grudnia 2009 | linkuj
fajnie, że przez święta obudził się na nowo w Tobie duch Kosmacza ;)
Pozdrawiam
katane - 22:31 poniedziałek, 28 grudnia 2009 | linkuj
djk71 Fajnie, fajnie :-) no i Tobie też się udało pojeździć i to w jakim terenie :)
jatylkopobulki Hehehehehe tej flaszeczki to wcześniej nie zauważyłam, hihihihi. Kurcze niepostrzeżenie wypadła mi z kieszeni.
czarnamamba Dzięki :)
DARIUSZ79 :-)
fredziomf Zapraszam w moje rejony - mogę służyć za przewodnika.
vanhelsing Też to zauważyłam ale pomimo tego... żenada :)
Kajman Miło mi to czytać, że się stęskniłeś :-)
Darecki Żyje, żyje i jeszcze Was trochę pomęczy wpisami ;-)
alistar Dzięki ;)
Dynio Czekam, czekam - ja Ciebie i Twoje miasto odwiedzam minimum raz w miesiącu - ZAPRASZAM :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)
kosma100
- 17:31 poniedziałek, 28 grudnia 2009 | linkuj
No to molo muszę zobaczyć i w końcu odwiedzić Ciebie i Pogorię.Pozdrawiam.
Dynio
- 23:38 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Ale fajnie, że Ci się udało :)
Powodzenia :)
alistar
- 23:35 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Wpis obszerny i fotek sporo.
Kosma żyje :)
Darecki
- 23:05 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Brak mi było tych wpisów, a tu taki fajny i obszerny:)
Kajman
- 18:15 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Akurat te tablice to ktoś ładnie wykrzywił, pasują nawet :P
vanhelsing
- 18:04 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Ha, miałem dziś jechać nad Pogorię i może Siewierz, ale wybrałem inny kierunek. Widzę, że przy Zamku trochę się zmieniło, były inne gorsze stojaki rowerowe.

Super, że będzie molo.
fredziomf
- 17:25 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
zapachniało molo jak w sopocie :D super wypad
DARIUSZ79
- 16:52 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
No ba 26 grudzień a pogoda jak na święta wielkanocne :) Ładna wycieczka. Pozdr.
MAMBA
- 16:41 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Grzechem było nie skorzystać z takiej aury, czyli dobry z Ciebie człowiek Kosma :)
A ta flaszeczka przy kupce śniegu przyciąga wzrok...
Pozdrawiam :)
jatylkopobulki
- 16:15 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Pogoda zaiste była świetna. Niestety mnie nie było dane za dnia pojeździć... Fajnie, że Tobie się w końcu udało.
djk71
- 16:07 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Cieszę się, Jacku, że cieszysz się :-)
Nocny wypad na molo masz u mnie jak w banku :) ale zapraszam Cię jeszcze na Pogorię przed tym jak zbudują molo.
Pozdrawiam
kosma100
- 16:00 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Cieszę się że pojeździłaś - i to jak :)))
Ja jestem chętny na ... nocny wypad na Molo nad Pogorią !

Pozdrawiam
JPbike
- 15:22 sobota, 26 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzylu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl