Piątek, 9 października 2009
Kategoria Do pracy / z pracy, Meridka :), We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Z nie swoimi rzeczami- C by Wiki
Czy może świat odmienić jeden gest...
To znaczy tak niewiele, prawie nic
W półmroku jego twarz, monety błysk
Tylko dotknięcie ciepłe rąk
Gdzieś w tunelu metra song
Na twardej ławce kilka słów
Jakaś ballada, jakiś blues...
Czy może świat odmienić jeden gest
I czyjeś słowa dwa, co brzmią jak wiersz
Powrotny bilet czytam dziś
Jak od ciebie niewysłany list
Może odnajdę właśnie tu
Miejsce na ziemi, mały punkt...
Sens niemówionych słów,
Dźwięk niezagranych nut,
Blask niezapalonych jeszcze lamp
Nie mów nic, na strunach szyn
Orkiestra może grać.
Szukałam zawsze ciebie, dobrze wiem
Nie muszę dalej iść, by znaleźć cel
Nowe podróże chociaż raz na plakacie moja twarz
To już nie ważne powiedz mi że chcesz na zawsze za mną być
To znaczy tak niewiele, tylko my
Kto z nas obudzi się, czy ja, czy ty
Bo rzeczywistość była snem
Noc za nocą, dzień za dniem
Czy mam powiedzieć "kocham cię"
Czy prosić "zostań, nie zostawiaj mnie"
Sens nie mówionych słów
Dźwięk nie zagranych nut
Blask nie zapalonych jeszcze lamp
Nie mów nic, czy słyszysz mnie
W zamęcie wokół nas
Dźwięk nie zagranych nut
Sens nie wyznanych słów
W mrok, w tunel miłości ze mną wejdź
Nie mów nic, na strunach szyn
Orkiestra może grać*
W pracy zobaczyłam, że zaczął jeździć jeszcze jeden rowerzysta w "pedalskich" ciuszkach i walczymy teraz o miejsce na półpiętrze. Niestety wyszłam dzisiaj 10 minut później i już go nie było - nie doszło do konfrontacji wzrokowej :) Wczoraj także widziałam właściciela Kellyska, który przypina rower do słupa...
Ach tych rowerzystów w firmie się namnożyło :D
Ruszyłam - do Sosnowca standardowo. W Sosnowcu nie chciałam jechać przez centrum.
Pojechałam za dworcem pkp.
Przypomniałam sobie, że kiedyś z okna pociągu widziałam ładna cerkiew. Pojechałam ją zobaczyć.
Cerkiew Prawosławna pw. śww. Wiery, Nadziei, Luby i matki ich Zofii w Sosnowcu jest piękna. Niestety brama była zamknięta a pani sprzątająca powiedziała by zadzwonić do księdza. Darowałam sobie. Może kiedyś jak zmówię się z paroma osobami zwiedzimy tą piękną budowlę :)
Później była przeprawa przez tory... następnie skręciłam w ulicę o jedną za wcześnie i zrobiłam kółko... ale pooglądałam trochę :)
Kościół Ewangelicko-Augsburski na ulicy Żeromskiego. Trochę historii tutaj.
Huta Buczek w Sosnowcu
Drogami o małym natężeniu ruchu pod przejście dla pieszych na górce przy Auchan, następnie przez parking na Mydlice.
Później na Manhattan.
Wieczorkiem - późnym do domu...
* K.Groniec - "Na strunach szyn".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 29.66km
- Czas 01:43
- VAVG 17.28km/h
- Sprzęt Meridka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
djk71- jak najbadziej klimatyczne miejsce Biskupice pokazaleś :)
DARIUSZ79 - 08:33 sobota, 10 października 2009 | linkuj
Ja też się piszę na cerkiew:) A swoją drogą to okolice huty Buczka kiedyś cieszyły się bardzo złą sławą, odważna jesteś:)
Kajman - 06:50 sobota, 10 października 2009 | linkuj
Komentuj