Sobota, 14 kwietnia 2007
Kategoria Ponad 100 km ;), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Wrocław - w takim kierunku
Wrocław - w takim kierunku zmierzałam dzisiaj... ;D
Pobudka o 5:30, tzn. "oderwanie się od obowiązków w pracy" ;) wyjazd godzina 6:15.
Katowice Zawodzie - Katowice centrum - Wełnowiec - Bytków
Telewizja Katowice - nie mam telewizora to chociaż obejrzałam sobie jak wygląda Telewizja Katowice ;P
Następnie obrałam kierunek Wrocław ;)
"Wyskoczyłam" na drogę "4", "94" "E40" w Siemianowicach Śląskich i ruszyłam w w/w kierunku ;P
Chorzów, Bytom
Już tylko 156 km ;D
Rokitnica - Wieszowa - Karchowice - Zawada - Pyskowice
Bycina (po prowiant;D)
I nad zbiornik Dzierżno Małe - tak na serio to to był mój cel dzisiejszej wycieczki ;)
Chciałam pojechać trasą, którą tak bardzo bałam się jechać w pewną lutową noc ;D
I obejrzeć zbiornik, którego wtedy nie widziałam.
A także pokazać pewnej osobie, która nie wierzyła, że dojadę nad morze (a dojechałam), która mówiła, że Pyskowice to dla mnie za daleko, która mówiła, że za mało jeżdżę ;P że dojadę bez problemu ;P;P;P
I jakież było moje zdumienie jak zobaczyłam "piękny" widok tego zbiornika :((((((((
Otóż objechałam ponad połowę zbiornika i nie mogłam podjechać nad brzeg :(((((
Ponieważ brzeg był ogrodzony i właścicielem były albo jakieś ośrodki, albo kluby "jachciarskie", albo działkowcy, albo kto tam wie kto ;P
Widoki miałam takie
Nieciekawe raczej... :(
O! Ciut lepsze ;D
Ale by to zobaczyć musiałam wjechać tutaj
Trochę popatrzyłam uważając by mnie ciapąg nie przejechał ;D
Dalej takimi nieciekawymi traskami.... a psy szczekały.... :(
No i w końcu dojechałam w miejsce gdzie można było siąść na brzegu - najpierw rozepchać łokciami wędkarzy, którzy oblepili brzeg, hihihih ;)
I sobie popiknikowałam, pooglądałam, poodpoczywałam, popodziwiałam prawie godzinę ;P
O wyspa! (nie Cześka ;P)
Taka tam ciuchcia w Pyskowicach ;D
Tunele w Pyskowicach (takie jak kiedyś u mnie i u blase) ;)
I z powrotem przez Bytom, Czeladź do Dąbrowy Górniczej ;)
Przed skrzyzowaniem drogi 94 z drogą E40 napotkałam motocyklistów... jakiś zlot był, były ich SETKI!!!!!!!!!!!!! Aż mnie zamurowało ;D Kocham motocykle!!!!!! (Zaraz po rowerach i górach ;)))
Jak ktoś bedzie miał za dużo pieniędzy to może mi kupić takie BMW ;D
A tutaj bajorko w Czeladzi ;)
W Czeladzi chociaż nie ma dworca to i tak sa piękne widoczki ;) Ciekawe czy Paula wiesz gdzie to bajoro się znajduje? ;>
Podsumowując, reasumując i takie tam - BYŁO PIEKNIE!!!!!! chociaż za ruchliwą trasą jechałam ;P
Miałam jechać z powrotem przez Tarnowskie Góry i Chechło (nad zalewem) oraz przez Świerklaniec - może bym miała jakieś 130 km ;D ale obowiązki, tzn. przyjemności czekają ;D a nie lubię się spóźniać jak się z kimś umówię ;P
I jeszcze to:
Buahahahaha (tatuś ma rację - normalna to nie jestem ;)
P.S. Ale mnie słońce przysmarzyło.....:(((((((((((((((
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ;)))
Pobudka o 5:30, tzn. "oderwanie się od obowiązków w pracy" ;) wyjazd godzina 6:15.
Katowice Zawodzie - Katowice centrum - Wełnowiec - Bytków
Telewizja Katowice - nie mam telewizora to chociaż obejrzałam sobie jak wygląda Telewizja Katowice ;P
Następnie obrałam kierunek Wrocław ;)
"Wyskoczyłam" na drogę "4", "94" "E40" w Siemianowicach Śląskich i ruszyłam w w/w kierunku ;P
Chorzów, Bytom
Już tylko 156 km ;D
Rokitnica - Wieszowa - Karchowice - Zawada - Pyskowice
Bycina (po prowiant;D)
I nad zbiornik Dzierżno Małe - tak na serio to to był mój cel dzisiejszej wycieczki ;)
Chciałam pojechać trasą, którą tak bardzo bałam się jechać w pewną lutową noc ;D
I obejrzeć zbiornik, którego wtedy nie widziałam.
A także pokazać pewnej osobie, która nie wierzyła, że dojadę nad morze (a dojechałam), która mówiła, że Pyskowice to dla mnie za daleko, która mówiła, że za mało jeżdżę ;P że dojadę bez problemu ;P;P;P
I jakież było moje zdumienie jak zobaczyłam "piękny" widok tego zbiornika :((((((((
Otóż objechałam ponad połowę zbiornika i nie mogłam podjechać nad brzeg :(((((
Ponieważ brzeg był ogrodzony i właścicielem były albo jakieś ośrodki, albo kluby "jachciarskie", albo działkowcy, albo kto tam wie kto ;P
Widoki miałam takie
Nieciekawe raczej... :(
O! Ciut lepsze ;D
Ale by to zobaczyć musiałam wjechać tutaj
Trochę popatrzyłam uważając by mnie ciapąg nie przejechał ;D
Dalej takimi nieciekawymi traskami.... a psy szczekały.... :(
No i w końcu dojechałam w miejsce gdzie można było siąść na brzegu - najpierw rozepchać łokciami wędkarzy, którzy oblepili brzeg, hihihih ;)
I sobie popiknikowałam, pooglądałam, poodpoczywałam, popodziwiałam prawie godzinę ;P
O wyspa! (nie Cześka ;P)
Taka tam ciuchcia w Pyskowicach ;D
Tunele w Pyskowicach (takie jak kiedyś u mnie i u blase) ;)
I z powrotem przez Bytom, Czeladź do Dąbrowy Górniczej ;)
Przed skrzyzowaniem drogi 94 z drogą E40 napotkałam motocyklistów... jakiś zlot był, były ich SETKI!!!!!!!!!!!!! Aż mnie zamurowało ;D Kocham motocykle!!!!!! (Zaraz po rowerach i górach ;)))
Jak ktoś bedzie miał za dużo pieniędzy to może mi kupić takie BMW ;D
A tutaj bajorko w Czeladzi ;)
W Czeladzi chociaż nie ma dworca to i tak sa piękne widoczki ;) Ciekawe czy Paula wiesz gdzie to bajoro się znajduje? ;>
Podsumowując, reasumując i takie tam - BYŁO PIEKNIE!!!!!! chociaż za ruchliwą trasą jechałam ;P
Miałam jechać z powrotem przez Tarnowskie Góry i Chechło (nad zalewem) oraz przez Świerklaniec - może bym miała jakieś 130 km ;D ale obowiązki, tzn. przyjemności czekają ;D a nie lubię się spóźniać jak się z kimś umówię ;P
I jeszcze to:
Buahahahaha (tatuś ma rację - normalna to nie jestem ;)
P.S. Ale mnie słońce przysmarzyło.....:(((((((((((((((
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ;)))
- DST 106.73km
- Teren 6.00km
- Czas 05:25
- VAVG 19.70km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Zielak na BS już wszyscy Cię znają - Twoje sekrety też! Tutaj nic się nie ukryje hehe
Mlynarz - 20:46 czwartek, 19 kwietnia 2007 | linkuj
dzisiaj jest środa, Twój ostatni wpis.. w sobotę...
a myślałem że to mi powietrze zeszło z kół ;D
ps. Piękna wiosna :D zielak - 18:06 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj
a myślałem że to mi powietrze zeszło z kół ;D
ps. Piękna wiosna :D zielak - 18:06 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj
Start z Zawodzia, brzmi jakos znajomo. Również gratuluje porządnego dystansu. Pozdro
orbisek - 08:32 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj
no widzisz bo lwiki tak ładnie się uzupełniają :):):)
Moniko, wydało się - teraz wszyscy wiedzą, że jestes rowerową maniaczką :D:D:D:D 24lipcowa :):):):):) - 07:49 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj
Moniko, wydało się - teraz wszyscy wiedzą, że jestes rowerową maniaczką :D:D:D:D 24lipcowa :):):):):) - 07:49 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj
Monika, Czesiek no ładna liczba, ale o co chodzi, że dzieli się przez 3 ? ;>
Monika, ale jaki podstęp, nic z tych rzeczy. Chciałem tylko zauważyć, że jesteś na topie
dla maniaczki rowerów :)
Na prawdę nic tam nie musisz szukać, wszystko jest tutaj ;) blase - 20:31 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
Monika, ale jaki podstęp, nic z tych rzeczy. Chciałem tylko zauważyć, że jesteś na topie
dla maniaczki rowerów :)
Na prawdę nic tam nie musisz szukać, wszystko jest tutaj ;) blase - 20:31 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
No to jak wszyscy tak słodzą i się przechwalają to jeszcze dorzucę, że
jest tylko jedna maniaczka rowerów
pozdrowienia dla maniaczki blase - 19:03 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
jest tylko jedna maniaczka rowerów
pozdrowienia dla maniaczki blase - 19:03 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
"I jeszcze to:"
Broda poszła w górę? ;) Gratuluję. :)
Do Opola miałaś taaaką ładną liczbę. :)))
Pozdrawiam - Czesiek czesiek - 11:54 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
Broda poszła w górę? ;) Gratuluję. :)
Do Opola miałaś taaaką ładną liczbę. :)))
Pozdrawiam - Czesiek czesiek - 11:54 poniedziałek, 16 kwietnia 2007 | linkuj
pod tą zakreśloną przechwałką (gratulacje) jest inna, też fajna ;)
tomalos - 23:27 niedziela, 15 kwietnia 2007 | linkuj
Co to tego tekstu "Dzisiaj najwięcej km zrobiła kosma100. Przejechała 106.73 km w czasie 5 godz. i 25 minut." to długo się nim nie nacieszyłaś :) Zgadnij dzięki komu?
Shogun - 11:15 niedziela, 15 kwietnia 2007 | linkuj
To gratulacja :) i życze następnych dużo setek. Pozdrawiam cię:)
DARIUSZ79 - 17:46 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
Ładny dystans Monika, no i dobrze że pokazałaś temu tamtemu co miałaś pokazać:)
Też nie mam telewizora od dość dawna i jak przejeżdżam we Wrocku obok TVP3 to się zastanawiam "cóż oni tam wyrabiają w tym gmachu?" Ale tak na prawdę nie obchodzi mnie.
Fajny ciapąg, fajny podjazd do zbiornika:) blas - 16:31 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
Też nie mam telewizora od dość dawna i jak przejeżdżam we Wrocku obok TVP3 to się zastanawiam "cóż oni tam wyrabiają w tym gmachu?" Ale tak na prawdę nie obchodzi mnie.
Fajny ciapąg, fajny podjazd do zbiornika:) blas - 16:31 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
Pyskowice - ciekawe czy ludzie tam pyskują, jakby wskazywała nazwa miejscowości :P
Pogoda się zrobiła to i zdjęcia pięknie wyraziste, klarowne wręcz.
Gratsy za setkę i za udane podejście do postawionego wyzwania.
Pozdrawiam Pixon - 16:29 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
Pogoda się zrobiła to i zdjęcia pięknie wyraziste, klarowne wręcz.
Gratsy za setkę i za udane podejście do postawionego wyzwania.
Pozdrawiam Pixon - 16:29 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
stóweczka jak malowana :)
Moniko, czy Ty rownież masz pociąg do ciapągów? :))))
hoho tak często jest że niektórzy w nas nie wierzą, ale olać ich, oni swoje i my bikerzy swoje :)
Morze jest Twoje, czego oczywiście życze bo to najwspanialsza przygoda jaka może pracusiów spotkać :)))) Aga - 16:18 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj
Komentuj
Moniko, czy Ty rownież masz pociąg do ciapągów? :))))
hoho tak często jest że niektórzy w nas nie wierzą, ale olać ich, oni swoje i my bikerzy swoje :)
Morze jest Twoje, czego oczywiście życze bo to najwspanialsza przygoda jaka może pracusiów spotkać :)))) Aga - 16:18 sobota, 14 kwietnia 2007 | linkuj