Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Do pracy - zmodyfikowanym standardem numer II.

Do pracy - zmodyfikowanym standardem numer II.

Dziś powiedziałaś mi że miałaś piękny sen
Nie było tam wojen i nie było łez
Ludzie uśmiechnięci chodzili ulicami
A największe szczęście było wciąż przed nami

Chciałbym ci to dać ale nie wiem skąd to brać
Tutaj wszyscy tylko w siebie patrzą się
I mówią że jest im bardzo źle

Miałaś tam swych przyjaciół miałaś swoje mieszkanie
Wszyscy mieli auta szynkę na śniadanie
Nie było tam biednych i bogatych tez nie było
Jak w bajeczce Marksa słońce wszystkim wciąż świeciło

Chciałbym ci to dać ale nie wiem skąd to brać
Tutaj wszyscy tylko w siebie patrzą się
I mówią że jest im bardzo źle

Obudź się kochanie spójrz wreszcie na oczy
To był tylko sen który cię zauroczył
Tutaj nie ma równych i nigdy nie było
Tylko najrówniejszym słońce będzie wciąż świeciło

Chciałbym ci to dać ale nie wiem skąd to brać
Tutaj wszyscy tylko w siebie patrzą się
I mówią że jest im bardzo źle*


Po wspaniałym piątku oraz rewelacyjnej sobocie na Helence, z grupą Debeściaków, musiałam wylądować moim kosmicznym statkiem na Ziemi, wsiąść na rower i popedałować do pracy... no cóż - wszystko co piękne szybko się kończy :(
Dziękuję za prześwietny weekend (jak zawsze).

Fajnie było zobaczyć, po długiej przerwie Asiczkę i Młynarza oraz Iskierkę, oraz Moją Adoptowaną Rodzinkę :-) (jeśli chodzi o Rodzinkę to długość... zależy od punktu patrzenia :D).

Miałam dość jazdy od Bytomia przez Chorzów do Katowic główną drogą, pojechałam więc w Bytomiu na Świętochłowice - i to był strzał w 10!!! Bardzo miło się jechało - mały ruch - sama przyjemność. Coś mi się wydaje, że to będzie od dziś standard numer II :-)

Nie obeszło się bez kierowców - bałwanów. W Stolarzowicach kierowca, który miał dużo miejsca wyprzedził mnie na centymetry. Stanął później na światłach więc zrobiłam fotę :-)
Fiat Punto, koloru bordo lub czerwonego :-)
Numer rejestracyjny:SY...... (na komórce nie widzę dokładnie - napiszę jak zgram na kompa.

Na Gliwickiej złapał mnie deszcz ale miałam ubraną kurtkę :-)

Wieczorem - do domku - standardem numer I.

*tekst - Defekt Muzgó - "Chciałbym Ci to dać".

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 46.80km
  • Czas 02:18
  • VAVG 20.35km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Ja tylko grzecznie zapytałem ;-) Myślałem, że mi jakieś nowe światła zrobili...
djk71
- 20:41 niedziela, 6 września 2009 | linkuj
No dobra Panie czepialski to było jak zjeżdżałam z górki z Miechowic do Miechowic, więc światła pewnie były w Miechowicach ;p
Pomyliło mi się, musiałam teraz spojrzeć na mapkę by dojść co to była dokładnie za dzielnica ;p
Pozdrawiam mimo to :)
kosma100
- 19:34 niedziela, 6 września 2009 | linkuj
Na których światłach go złapałaś?
djk71
- 18:53 niedziela, 6 września 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atkow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl