Środa, 29 lipca 2009
Kategoria Do pracy / z pracy, In the fog..., Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
WE MGLE...
W przerażająco gęstej mgle
Rankiem (po 5:00) do pracy, w strasznej mgle.
Trochę się bałam... nie miałam kamizelki bo u mnie było O.K.
Nie mogłam się napatrzeć na moje włoski na rekach - na każdym włosku była mikrusia kropelka, która osiadła na mnie we mgle.
Po południu - z pracy do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Rankiem (po 5:00) do pracy, w strasznej mgle.
Trochę się bałam... nie miałam kamizelki bo u mnie było O.K.
Nie mogłam się napatrzeć na moje włoski na rekach - na każdym włosku była mikrusia kropelka, która osiadła na mnie we mgle.
Po południu - z pracy do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 32.20km
- Czas 01:27
- VAVG 22.21km/h
- VMAX 37.40km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj