Sobota, 13 czerwca 2009
   
     
   Kategoria Bornholm 2009, Kellysek :), Na trzech kółkach :), Ponad 100 km ;)
  
  Operacja Bornholm - dzień 17
      Operacja Bornholm - dzień 17 - Nie ma jak dobra orientacja
Koniec dobrego. Czas ruszyć w stronę ojczyzny. Wyjeżdżam przed 6-tą.
Fantastyczne słońce. W planach Air Show w Stauning. Najpierw znana mi już droga do Herning. Tam prawie godzinę szukam drogi na Arnborg. W końcu jest. Jadę. W Sonder Felding kolejna pomyłka, więc znów kilka nieplanowanych km więcej.Droga krajowa nr 12 i... kolejna pomyłka. W terenie jadę po szutrze, potem po piachu i w końcu... droga znika. Wracam. W końcu docieram do Skjern. Zostało mi tylko 13 km. Wjeżdżam na drogę na lotnisko, Jadę 15km, 20... mijam jakieś miasta, których nie mam na mapie - pewnie za małe. Dojeżdżam do.... BorkHavn!!! No comments. Air Show poszedł... w niepamięć.
Jadę zobaczyć fiord. Coś fantastycznego. Niesamowity widok.
Śpię na polu campingowym przy Rinkobing.
Fiord jest naprawdę piękny.
[Zdjęcia i szczegółowy opis po powrocie]
<-- Dzień poprzedni Dzień następny -->
      
          
      
    
            
            
  
  
 
    Koniec dobrego. Czas ruszyć w stronę ojczyzny. Wyjeżdżam przed 6-tą.
Fantastyczne słońce. W planach Air Show w Stauning. Najpierw znana mi już droga do Herning. Tam prawie godzinę szukam drogi na Arnborg. W końcu jest. Jadę. W Sonder Felding kolejna pomyłka, więc znów kilka nieplanowanych km więcej.Droga krajowa nr 12 i... kolejna pomyłka. W terenie jadę po szutrze, potem po piachu i w końcu... droga znika. Wracam. W końcu docieram do Skjern. Zostało mi tylko 13 km. Wjeżdżam na drogę na lotnisko, Jadę 15km, 20... mijam jakieś miasta, których nie mam na mapie - pewnie za małe. Dojeżdżam do.... BorkHavn!!! No comments. Air Show poszedł... w niepamięć.
Jadę zobaczyć fiord. Coś fantastycznego. Niesamowity widok.
Śpię na polu campingowym przy Rinkobing.
Fiord jest naprawdę piękny.
[Zdjęcia i szczegółowy opis po powrocie]
<-- Dzień poprzedni Dzień następny -->
- DST 145.26km
- Teren 50.00km
- Czas 09:32
- VAVG 15.24km/h
- VMAX 36.00km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
   No to sobie pooglądałaś :)
Nic się nie martw - tam też razem pojedziemy :)
jahoo81 - 12:25 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj
 
  Nic się nie martw - tam też razem pojedziemy :)
jahoo81 - 12:25 poniedziałek, 15 czerwca 2009 | linkuj
   najpiękniejsza w podróżach jest nieprzewidywalność...:):)dobra wiadomość : pogoda się poprawia...:) pozdrawiam
   ewcia0706 - 20:27 niedziela, 14 czerwca 2009 | linkuj
  
  Komentuj
                    
  




















