Wtorek, 2 czerwca 2009
Kategoria Bornholm 2009, Kellysek :), Na trzech kółkach :), Ponad 50 km ;)
Operacja Bornholm - Dzień 6
Operacja Bornholm - Dzień 6 - Jak flaga na maszcie
Ile razy w roku jest Dzień Dziecka? Ale jutro już na pewno wstanę wcześnie... :)
Trzeba będzie nadrobić stracone dziś co najmniej 50km.
Od dziś wszyscy widzą skąd jestem. Powyżej okularów (pod kaskiem) - biała, a poniżej czerwona. Bardzo czerwona, jak nasza flaga.
Przy okazji: jak się nie ma włosów to... trzeba chować uszy przed słońcem. Strasznie mi urosły i sczerwieniały - diablica?
W Achrenschoop poczułam się jak w domu - Lidl i w końcu zakupy (i to nie piwo).
W Warnenmunde niespodzianka - Dar Młodzieży.
Chwaliłam już tutejsze ścieżki rowerowe? Tak? Tyle, że w miastach ich oznaczenie jest koszmarne i dwa razy sporo się naszukałam trasy.
Przy okazji co znaczy narysowany rower i napis: Frei? Mam nadzieję, że dobrze rozumiem...
Czemu prom w Warnenmunde jest płatny? Zdziercy.
Dobrze, że blase tego nie czyta i nie widzi sakw... wyglądają jakbym jeździła we młynie... A co dopiero będzie jak je Młynarz weźmie... :)
Dzisiejsza trasa: Born - Ahrenshoop - Wustrow - Dierhagen - Klockenhagen - Graal - Markgrafenheide - Warnenmunde - Heiligendamm - Kagsdorf - Bastorf - Rerik
[Zdjęcia i szczegółowy opis po powrocie]
<-- Dzień poprzedni Dzień następny -->
Ile razy w roku jest Dzień Dziecka? Ale jutro już na pewno wstanę wcześnie... :)
Trzeba będzie nadrobić stracone dziś co najmniej 50km.
Od dziś wszyscy widzą skąd jestem. Powyżej okularów (pod kaskiem) - biała, a poniżej czerwona. Bardzo czerwona, jak nasza flaga.
Przy okazji: jak się nie ma włosów to... trzeba chować uszy przed słońcem. Strasznie mi urosły i sczerwieniały - diablica?
W Achrenschoop poczułam się jak w domu - Lidl i w końcu zakupy (i to nie piwo).
W Warnenmunde niespodzianka - Dar Młodzieży.
Chwaliłam już tutejsze ścieżki rowerowe? Tak? Tyle, że w miastach ich oznaczenie jest koszmarne i dwa razy sporo się naszukałam trasy.
Przy okazji co znaczy narysowany rower i napis: Frei? Mam nadzieję, że dobrze rozumiem...
Czemu prom w Warnenmunde jest płatny? Zdziercy.
Dobrze, że blase tego nie czyta i nie widzi sakw... wyglądają jakbym jeździła we młynie... A co dopiero będzie jak je Młynarz weźmie... :)
Dzisiejsza trasa: Born - Ahrenshoop - Wustrow - Dierhagen - Klockenhagen - Graal - Markgrafenheide - Warnenmunde - Heiligendamm - Kagsdorf - Bastorf - Rerik
[Zdjęcia i szczegółowy opis po powrocie]
<-- Dzień poprzedni Dzień następny -->
- DST 94.58km
- Czas 06:11
- VAVG 15.30km/h
- VMAX 31.10km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Czyta czyta!
Co ja się tu dowiaduję o przyczepce!!111111111 111
;p
A tak na serio to oczywiście Ci kibicuję i cały czas pracuję nad nową funkcją "Wyprawy". Gonimy Cię na tej wyprawie i myślę że dzisiaj łamane na jutro dogonimy Cię;)
blase - 17:32 czwartek, 4 czerwca 2009 | linkuj
Co ja się tu dowiaduję o przyczepce!!111111111 111
;p
A tak na serio to oczywiście Ci kibicuję i cały czas pracuję nad nową funkcją "Wyprawy". Gonimy Cię na tej wyprawie i myślę że dzisiaj łamane na jutro dogonimy Cię;)
Cały czas trzymam kciuki za powodzenie! Niech Ci wiatr wieje zawsze w plecy!
Pozdrawiam
WrocNam - 14:58 środa, 3 czerwca 2009 | linkuj
Pozdrawiam
Fajna sprawa czytać tak codziennie nową relację prosto z trasy :) Dajesz, dajesz, cały BS Cię dopinguje ! :D
vanhelsing - 08:42 środa, 3 czerwca 2009 | linkuj
nawet tacy których nie znasz dopingują Cie w wyprawie i ... zazdroszczą :)) Pozdrawiam :)
bosy - 22:33 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
Barwy narodowe same wyszły:) Uważaj na uszy bo boli:(
Kajman - 21:33 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
No wiesz co Darku, jak możesz tak Monice spamować bloga?! ;P
Mlynarz - 20:32 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
Myślę, że po prostu jest nieźle zakurzona od trasy...
A ja tak tylko nabijam komenty żeby Monika miała co czytać po powrocie :)
djk71 - 20:29 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
A ja tak tylko nabijam komenty żeby Monika miała co czytać po powrocie :)
To na serio aż tak źle z tą przyczepką?! :D
Apokalipsa.
Chyba zaraz sam pojadę ściągać Kosmę z trasy. ;)Mlynarz - 20:25 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
Apokalipsa.
Chyba zaraz sam pojadę ściągać Kosmę z trasy. ;)
Ale Ty i tak pewnie nie masz co liczyć na pożyczkę... :-)
djk71 - 19:58 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
Już doniosłem Błażejowi i stanie sakw. ;P
Powiedział, że jutro ściągnie Cię z trasy. :D
Go Kosmacz, GO!!!Mlynarz - 19:52 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj
Komentuj
Powiedział, że jutro ściągnie Cię z trasy. :D
Go Kosmacz, GO!!!