Piątek, 22 maja 2009
Kategoria Do pracy / z pracy, Kellysek :), We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
W poszukiwaniu Blue Zoomersów :-)
O asfalt biją kroki
Ktoś noc rozdziera krzykiem
Na głucho bramę zamknął cieć
Policja się schowała
Mrok jak sen nieboszczyka
Nie mogę znaleźć drogi twej
Odnajdę każdy ślad i cień na murze
Przeszukam każdy dom piwnicę strych
Zajrzę pod każdy most przeczekam burzę
I choćby za sto lat odnajdę Cię
Szukałem w poniedziałek
We wtorek i w piątek
Przeleciał styczeń luty prysł
Ukradli mi pieniądze
Dostałem w mordę
Na tropie ciągle głodny wilk
Już nie wiem kogo szukam
I po co błądzę
W wiecznym pościgu zginął cel
i choć na oślep gnam
Po krętej drodze
Sam pęd już celem moim jest
Rankiem z nocki do domku - standardowo.
Już się miałam kłaść spać gdy tymczasem w Antyradio usłyszałam, że dzisiaj Blue Zoomersi "ukryli się" w Dąbrowie Górniczej, dwa razy nie trzeba było mi powtarzać - wsiadłam na rower i popedaliłam w poszukiwaniu "niebieskich".
A więc Mydlice - Centrum - Pogoria - osiedle Tysiąclecia (kapeć razy dwa)- Real (tam dorwałam Blue zoomersów). Zrobiłam foty i popedaliłam do salonu Mazdy. Okazało się, że upominki do odebrania w sobotę lub niedzielę, pojechałam więc do domku.
Trzeba było się ciut zdrzemnąć, bo wieczorem przyjechał JPbike :-)
Z pracy przywiozłam sobie coś takiego:
Blue zoomersi
A po południu wyszła piękna tęcza ;)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Ktoś noc rozdziera krzykiem
Na głucho bramę zamknął cieć
Policja się schowała
Mrok jak sen nieboszczyka
Nie mogę znaleźć drogi twej
Odnajdę każdy ślad i cień na murze
Przeszukam każdy dom piwnicę strych
Zajrzę pod każdy most przeczekam burzę
I choćby za sto lat odnajdę Cię
Szukałem w poniedziałek
We wtorek i w piątek
Przeleciał styczeń luty prysł
Ukradli mi pieniądze
Dostałem w mordę
Na tropie ciągle głodny wilk
Już nie wiem kogo szukam
I po co błądzę
W wiecznym pościgu zginął cel
i choć na oślep gnam
Po krętej drodze
Sam pęd już celem moim jest
Rankiem z nocki do domku - standardowo.
Już się miałam kłaść spać gdy tymczasem w Antyradio usłyszałam, że dzisiaj Blue Zoomersi "ukryli się" w Dąbrowie Górniczej, dwa razy nie trzeba było mi powtarzać - wsiadłam na rower i popedaliłam w poszukiwaniu "niebieskich".
A więc Mydlice - Centrum - Pogoria - osiedle Tysiąclecia (kapeć razy dwa)- Real (tam dorwałam Blue zoomersów). Zrobiłam foty i popedaliłam do salonu Mazdy. Okazało się, że upominki do odebrania w sobotę lub niedzielę, pojechałam więc do domku.
Trzeba było się ciut zdrzemnąć, bo wieczorem przyjechał JPbike :-)
Z pracy przywiozłam sobie coś takiego:
Trasówki wyprawy do Danii© kosma100
trasówka© kosma100
Blue zoomersi
Blue zoomersi - złapani przez kosmę100 ;)© kosma100
Blue zoomersi i Kosma© kosma100
A po południu wyszła piękna tęcza ;)
Tęcza (podwójna) nad blokowiskiem© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 39.29km
- Czas 02:03
- VAVG 19.17km/h
- VMAX 38.00km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Tak jest jak się nie patrzy na datę ;). Chyba czas iść spać ;)
mdudi - 20:36 poniedziałek, 25 maja 2009 | linkuj
Komentuj