Wtorek, 18 listopada 2008
Kategoria Do pracy / z pracy, W oczojebnej kamizelce, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
dorysował mi ktoś nowy nos
inna twarz i parę cudzych rąk
potem bezlitośnie gumką starł
to co było moim własnym ja
wziął
dorysował mi ktoś nowy nos
inna twarz i parę cudzych rąk
potem bezlitośnie gumką starł
to co było moim własnym ja
wziął za kołnierz i przyszpilił mnie
do bristolu z malowanym tłem
od tej pory nigdy nie wiem sam
naprawdę nie wiem co robić mam
czy to juz tak zawsze ma pozostać?
Czuję sie jak rysunkowa postać
kim byl ten gość co na pomysł wpadł
by mi na złość dookoła zafundować
z papieru, z papieru świat
każą mi bajkową drogą iść,
z papierowym smokiem wciąż się bić
w domach na papierze mieszkać, spać
kartonowy ksiezyc z nieba krasc
o losie, o losie!
Bo nie w swoim ciągle biorę nosie
z tej krainy papierowych serc
choć sie staram nie mogę, nie mogę zbiec
czy to już ...
O 11:00 wyglądam przez okno... brr!!! szron na trawie i samochodach stojących w cieniu bloków... otwieram okno, wdycham głęboko rześkie, bardzo rześkie powietrze... niedobrze, bardzo niedobrze... jechać rowerem? czy autobusem?
Jednak wybrałam rower :)
Najpierw na Mydlice oraz do centrum D.G. zawieźć perfumki :)))
potem do pracy - standardowo.
Ubrałam się dzisiaj odpowiednio do temperatury: bluza + kurtka i dwie pary getrów :))) tylko palce u stóp mi zmarzły :(((( nie wiem co mam zrobić :((( może kupić ochraniacze?
W pracy przez cały dzień kichałam, dobrze, że kierowniczki obok nie było bo by mi się dostało za jeżdżenie na rowerze :D
Powrót z pracy - o dziwo!!! wydawało mi się, że jest cieplej niż w południe albo co najmniej tak samo ;D
Trzeba było wstąpić do sklepu po lekarstwo na przeziębienie :] (czyt. piwko na grzańca :D)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
inna twarz i parę cudzych rąk
potem bezlitośnie gumką starł
to co było moim własnym ja
wziął za kołnierz i przyszpilił mnie
do bristolu z malowanym tłem
od tej pory nigdy nie wiem sam
naprawdę nie wiem co robić mam
czy to juz tak zawsze ma pozostać?
Czuję sie jak rysunkowa postać
kim byl ten gość co na pomysł wpadł
by mi na złość dookoła zafundować
z papieru, z papieru świat
każą mi bajkową drogą iść,
z papierowym smokiem wciąż się bić
w domach na papierze mieszkać, spać
kartonowy ksiezyc z nieba krasc
o losie, o losie!
Bo nie w swoim ciągle biorę nosie
z tej krainy papierowych serc
choć sie staram nie mogę, nie mogę zbiec
czy to już ...
O 11:00 wyglądam przez okno... brr!!! szron na trawie i samochodach stojących w cieniu bloków... otwieram okno, wdycham głęboko rześkie, bardzo rześkie powietrze... niedobrze, bardzo niedobrze... jechać rowerem? czy autobusem?
Jednak wybrałam rower :)
Najpierw na Mydlice oraz do centrum D.G. zawieźć perfumki :)))
potem do pracy - standardowo.
Ubrałam się dzisiaj odpowiednio do temperatury: bluza + kurtka i dwie pary getrów :))) tylko palce u stóp mi zmarzły :(((( nie wiem co mam zrobić :((( może kupić ochraniacze?
W pracy przez cały dzień kichałam, dobrze, że kierowniczki obok nie było bo by mi się dostało za jeżdżenie na rowerze :D
Powrót z pracy - o dziwo!!! wydawało mi się, że jest cieplej niż w południe albo co najmniej tak samo ;D
Trzeba było wstąpić do sklepu po lekarstwo na przeziębienie :] (czyt. piwko na grzańca :D)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 38.89km
- Teren 1.00km
- Czas 02:10
- VAVG 17.95km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
flash Lekarstwa nie przedawkowałam, chociaż... przez tydzień nie jeździłam :D
kosma100 - 09:31 środa, 26 listopada 2008 | linkuj
A ile tego lekarstwa kupiłaś? Uważaj na skutki uboczne ;)
flash - 09:06 środa, 26 listopada 2008 | linkuj
Młynarz Kominiarkę muszę sobie sprawić :D
MARECKY Dzięki za info :)
Kiełborka No w końcu trzeba było się ubrać trochę cieplej niż tylko w bluzę z LIDLa :D
Pozdrawiam wszystkich
Wreszcie pedaląca Kosmatka :)kosma100 - 08:54 środa, 26 listopada 2008 | linkuj
MARECKY Dzięki za info :)
Kiełborka No w końcu trzeba było się ubrać trochę cieplej niż tylko w bluzę z LIDLa :D
Pozdrawiam wszystkich
Wreszcie pedaląca Kosmatka :)
Kosma! Nareszcie posłuchałaś rad cioci Kiełborki :D
oj widzę że Marecky ma sposób - Zimowe skarpety :) Rzeczywiście w normalnych butach może się to sprawdzić :) Kosmie przydałyby się pedały takie jak ma Darek - djk71
Ale damy radę Przecież to nie pierwsza zima tego roku :) Jak to zauważył Mavic trzeba się tylko przyzwyczaić :D
jahoo81 - 20:20 niedziela, 23 listopada 2008 | linkuj
oj widzę że Marecky ma sposób - Zimowe skarpety :) Rzeczywiście w normalnych butach może się to sprawdzić :) Kosmie przydałyby się pedały takie jak ma Darek - djk71
Ale damy radę Przecież to nie pierwsza zima tego roku :) Jak to zauważył Mavic trzeba się tylko przyzwyczaić :D
Od trzech lat w zimowych warunkach sprawdzają mi się buty Adidas z gore-texem. Zwykłe, SPD nie używam. Do tego wojskowe skarpety zimowe-są na Allegro. Do temp. -10 jedna para, poniżej tego dwie pary.
MARECKY - 19:07 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Jak był fajny to bardzo się ciesze,bo ja marzyłem żeby być już jak najszybciej w domu.
Pozdrawiam :)
Rafaello - 07:58 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Pozdrawiam :)
Kominiarka, opaska na uszy i wreszcie ciepłe rękawice zimowe. :D
Mlynarz - 02:16 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Młynarz Jakie to 3 komponenty? ;D No i pamiętaj o spodniach, bez spodni w zimę... współczuję :D
robin Chyba sobie w końcu kupię - nie cierpię jak mi marzną palce u nóg, a jeszcze bardziej nie cierpię jak mi odtajają ;D
MARECKY Pewnie masz rację ale nie stać mnie na taki komfortowy strój ;)
johanbiker- Nie ze mną te numery, Bruner ;p
Rafaello Naprawdę był fajny ;)
mavic Masz rację, w końcu masz doświadczenie ;)
Pozdrawiam Panów ;)kosma100 - 00:11 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
robin Chyba sobie w końcu kupię - nie cierpię jak mi marzną palce u nóg, a jeszcze bardziej nie cierpię jak mi odtajają ;D
MARECKY Pewnie masz rację ale nie stać mnie na taki komfortowy strój ;)
johanbiker- Nie ze mną te numery, Bruner ;p
Rafaello Naprawdę był fajny ;)
mavic Masz rację, w końcu masz doświadczenie ;)
Pozdrawiam Panów ;)
djk71 Ale dałeś się nabrać johanbiker-owi :D Teraz się chłopak śmieje :D
kosma100 - 23:28 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
Są złe pogody ale można się do nich przyzwyczaić. Lejący deszcz przez cały dzień i do tego huraganowy wiatr nie jeździ się wtedy za wesoło. Na szczęście zdaża się to bardzo rzadko.
mavic - 20:46 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
na pewno będziesz miała fajny powrót z pracy ja się już przekonałem jak fajnie jest dziś
pozdrawiam :)Rafaello - 20:28 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
pozdrawiam :)
Janek... chyba żartujesz... Nie znasz Rysunkowej Postaci? Oczywiście Lady Pank.
djk71 - 19:58 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
Nie narzekać.Nie ma złej pogody na rower-są tylko źle ubrani ludzie :-). Pozdrawiam i trzymać się ciepło!
MARECKY - 16:39 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
Ja polecam ochraniacze, dziś je założyłem i jeździ się super. Pozdrawiam
robin - 15:23 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
Jak się dobrze ubrałaś to powrót minie dobrze. :)
Ochraniacze przy tych temperaturach podobno działają. :D
Ja już uzbroiłem się w trzy nowe zimowe komponenty.
Teraz poluję na spodnie.
No i muszę jakieś buciory wykombinować. :)
Pozdrawiam!Mlynarz - 14:00 wtorek, 18 listopada 2008 | linkuj
Komentuj
Ochraniacze przy tych temperaturach podobno działają. :D
Ja już uzbroiłem się w trzy nowe zimowe komponenty.
Teraz poluję na spodnie.
No i muszę jakieś buciory wykombinować. :)
Pozdrawiam!