Piątek, 22 sierpnia 2008
Kategoria Tatry, W towarzystwie ;)
Karty kalendarzy skradły czas
Myślę ile zmarnowałem lat
Zegary ziewały długimi godzinami
Nie liczyłem dni
Chciałem kocha
Karty kalendarzy skradły czas
Myślę ile zmarnowałem lat
Zegary ziewały długimi godzinami
Nie liczyłem dni
Chciałem kochać aby żyć
Poczuć wina smak
Pocałować raz
W strugach deszczu stać
Patrzeć w słońce
Dławić płacz
I zatonąć gdzieś
W oceanie gwiazd
Zapach mokrych traw gonił wiatr
Nawet zieleń drzew miała sens
Nakarmiłem marzeniami
Niezdobyte nigdy szczyty
Nie liczyłem dni
Chciałem kochać aby żyć
Poczuć wina smak
Pocałować raz
W strugach deszczu stać
Patrzeć w słońce
Dławić płacz
I zatonąć gdzieś
W oceanie gwiazd
Wjazd na Gubałówkę :)
Na Gubałówkę z Kobrą i djk71.
Ekipa rowerowych gubałkowiczów w komplecie :)
Panowie w drodze na Gubałówkę :)
A to już Ekipa w komplecie na Gubałówce :)
Wracając widzieliśmy akcję ratowniczą (;))
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Myślę ile zmarnowałem lat
Zegary ziewały długimi godzinami
Nie liczyłem dni
Chciałem kochać aby żyć
Poczuć wina smak
Pocałować raz
W strugach deszczu stać
Patrzeć w słońce
Dławić płacz
I zatonąć gdzieś
W oceanie gwiazd
Zapach mokrych traw gonił wiatr
Nawet zieleń drzew miała sens
Nakarmiłem marzeniami
Niezdobyte nigdy szczyty
Nie liczyłem dni
Chciałem kochać aby żyć
Poczuć wina smak
Pocałować raz
W strugach deszczu stać
Patrzeć w słońce
Dławić płacz
I zatonąć gdzieś
W oceanie gwiazd
Wjazd na Gubałówkę :)
Na Gubałówkę z Kobrą i djk71.
Ekipa rowerowych gubałkowiczów w komplecie :)
Panowie w drodze na Gubałówkę :)
A to już Ekipa w komplecie na Gubałówce :)
Wracając widzieliśmy akcję ratowniczą (;))
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 21.24km
- Czas 01:41
- VAVG 12.62km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
:)
Widzę, że tych rowerowych dni było dużo więcej w Taterkach.
Mam do Ciebie prośbę Moni(cz)ko. :D
Czy jak już dodasz wszystkie opisy z Tatr to możesz w jednej, ostatniej wycieczce zamieścić linki do poszczególnych dni?!
Nie chcę nic przeoczyć. :)
p.s.
Molestuj Darka i jedźcie na Odyseję!
Pozdrowionka! Mlynarz - 13:09 niedziela, 31 sierpnia 2008 | linkuj
Komentuj
Widzę, że tych rowerowych dni było dużo więcej w Taterkach.
Mam do Ciebie prośbę Moni(cz)ko. :D
Czy jak już dodasz wszystkie opisy z Tatr to możesz w jednej, ostatniej wycieczce zamieścić linki do poszczególnych dni?!
Nie chcę nic przeoczyć. :)
p.s.
Molestuj Darka i jedźcie na Odyseję!
Pozdrowionka! Mlynarz - 13:09 niedziela, 31 sierpnia 2008 | linkuj