Wtorek, 12 sierpnia 2008
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Niejeden z nas idzie do siebie
Niejeden z nas chce być w niebie
Niejeden z nas się organizuje
Niejeden zatruwany lub sam truj
Niejeden z nas idzie do siebie
Niejeden z nas chce być w niebie
Niejeden z nas się organizuje
Niejeden zatruwany lub sam truje
Niejeden z nas nie chce być nikim ˇ
Niejeden z nas jest grzesznikiem
Niejeden z nas zmienia poglądy
Niejeden słucha cudzych sądów
Niejeden zbiera systematycznie w głowie
To, co kto inny jemu powie
Niejeden z nas w sumie chce być nikim
Niejeden z nas jest grzesznikiem
Niejeden z nas traci czas
Na chodzenie po kościołach i kłamstwa o aniołach
Niejeden z nas jest pracownikiem, który
Depcze butami twarz nowej kultury
Niejeden z nas chodzi często do kina
Chodzi do kina średnio co godzina
Niejeden z nas wierzy w swoje racje
Niejeden z nas lubi wakacje
Niejeden z nas jest pracownikiem instytucji
Zatykającej kanały artykulacji
Niejeden z nas obserwuje od rana
Chowających się po bramach
Niejeden z nas idzie do siebie
Niejeden z nas chce być w niebie
Niejeden niszczy alkoholem swoje oczodoły
Które tworzył tyle lat z mozołem
Niejeden z nas nie chce być grzesznikiem
A każdy jest grzesznikiem
Po południu - do pracy - standardowo.
Jeszcze tylko...5 dni :D
Optymistyczny akcent (podobny do Pana na rowerze i ręki klepiącej w tyłek :D):
Jadę sobie koło Auchan w Sosnowcu (wyjazd na drogę do centrum Sosnowca) drogą podporządkowaną dojeżdżam do skrzyżowania ale mamy pas włączający się do ruchu. Przede mną dwa samochody, które stoją i nie wiem na co czekają (mają swój pas!), więc do zestawu słuchawkowego (rozmawiam właśnie z Kobrą) rzucam:
- Co za sieroty jeżdżą po tych ulicach. Mają dupki pas włączający się do ruchu a stoją i czekają nie wiem na co. Coraz więcej kretynów za kierownicami samochodów!
Ruszają... a Pan, który mnie wyprzedza uśmiecha się do mnie od ucha do ucha, śmieje się w niebogłosy i mówi: "masz stuprocentową rację", pokazuje "ok" i śmieje się odjeżdżając...
Właśnie zajarzyłam, że stałam obok niego a on miał otwarte okno :D
Wieczorem (późnym) - standardowo - do domku :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Niejeden z nas chce być w niebie
Niejeden z nas się organizuje
Niejeden zatruwany lub sam truje
Niejeden z nas nie chce być nikim ˇ
Niejeden z nas jest grzesznikiem
Niejeden z nas zmienia poglądy
Niejeden słucha cudzych sądów
Niejeden zbiera systematycznie w głowie
To, co kto inny jemu powie
Niejeden z nas w sumie chce być nikim
Niejeden z nas jest grzesznikiem
Niejeden z nas traci czas
Na chodzenie po kościołach i kłamstwa o aniołach
Niejeden z nas jest pracownikiem, który
Depcze butami twarz nowej kultury
Niejeden z nas chodzi często do kina
Chodzi do kina średnio co godzina
Niejeden z nas wierzy w swoje racje
Niejeden z nas lubi wakacje
Niejeden z nas jest pracownikiem instytucji
Zatykającej kanały artykulacji
Niejeden z nas obserwuje od rana
Chowających się po bramach
Niejeden z nas idzie do siebie
Niejeden z nas chce być w niebie
Niejeden niszczy alkoholem swoje oczodoły
Które tworzył tyle lat z mozołem
Niejeden z nas nie chce być grzesznikiem
A każdy jest grzesznikiem
Po południu - do pracy - standardowo.
Jeszcze tylko...5 dni :D
Optymistyczny akcent (podobny do Pana na rowerze i ręki klepiącej w tyłek :D):
Jadę sobie koło Auchan w Sosnowcu (wyjazd na drogę do centrum Sosnowca) drogą podporządkowaną dojeżdżam do skrzyżowania ale mamy pas włączający się do ruchu. Przede mną dwa samochody, które stoją i nie wiem na co czekają (mają swój pas!), więc do zestawu słuchawkowego (rozmawiam właśnie z Kobrą) rzucam:
- Co za sieroty jeżdżą po tych ulicach. Mają dupki pas włączający się do ruchu a stoją i czekają nie wiem na co. Coraz więcej kretynów za kierownicami samochodów!
Ruszają... a Pan, który mnie wyprzedza uśmiecha się do mnie od ucha do ucha, śmieje się w niebogłosy i mówi: "masz stuprocentową rację", pokazuje "ok" i śmieje się odjeżdżając...
Właśnie zajarzyłam, że stałam obok niego a on miał otwarte okno :D
Wieczorem (późnym) - standardowo - do domku :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 31.88km
- Teren 1.00km
- Czas 01:38
- VAVG 19.52km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Niejeden z nas (z nich) nie powinien mieć prawa jazdy...
djk71 - 09:02 sobota, 16 sierpnia 2008 | linkuj
Monia ale pan na rowerku był super - do dziś się śmieję jak tylko o tym wspominam:))
Agusia - 07:32 środa, 13 sierpnia 2008 | linkuj
A propos Reggae Festiwalu to wybieram się do Bielawy :) Ale to dopiero w następny weekend...
Co do tekstów rzucanych mimochodem - czasem w pracy zapominam, że nie wszystkie auta mają klimę i może być problem jak kierowcy jadą z otwartymi oknami i usłyszą moje "pouczenie":)
Bo w moim Fordziku nie ma klimy :D
jahoo81 - 00:39 środa, 13 sierpnia 2008 | linkuj
Co do tekstów rzucanych mimochodem - czasem w pracy zapominam, że nie wszystkie auta mają klimę i może być problem jak kierowcy jadą z otwartymi oknami i usłyszą moje "pouczenie":)
Bo w moim Fordziku nie ma klimy :D
jahoo81 - 00:39 środa, 13 sierpnia 2008 | linkuj
kosma, licze tak samo dni jak Ty... czyli nie jestem w tym odosobniony :)
Ostroda Reggae Festiwal 2008 !!!
Pozdrawiam benasek - 21:03 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj
Ostroda Reggae Festiwal 2008 !!!
Pozdrawiam benasek - 21:03 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj
Jeszcze tylko 5 dni i wreszcie sąsiedzi będą mieli spokój, bo pojedziesz w Tatry... ;P
Mlynarz - 17:26 wtorek, 12 sierpnia 2008 | linkuj
Komentuj