Czwartek, 31 lipca 2008
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy
O jaki jestem rozpieprzony, rozpieprzony
Wąchałem plastikowe kwiaty wczoraj
Tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory
O
O jaki jestem rozpieprzony, rozpieprzony
Wąchałem plastikowe kwiaty wczoraj
Tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory
O jaka jesteś rozpieprzona
Słodko rozwala, coś wibruje, coś przytłacza mnie
O jakie w naszych oczach śpią demony
Przecież jesteśmy tacy młodzi, tacy młodzi
Ludzie nam tego nie wybaczą
Potrzebuję wczoraj aj, aj, aj, aj
Takie dziwne coś
Potrzebuję wczoraj aj, aj, aj, aj
Takie dziwne coś
Słońce nie świeci już swą paszczą nad dachami miast
Nie wiem czy ziemia nas kręciła wczoraj
Chmury jak banie fruwają nad blokami
O jaka jesteś rozpieprzonaZ pracy - standardowo.
Hmm... Co z tym licznikiem????????
Trip dist - 16,10
Trip time - 1:34
?????????????????????????????
Ja pierdziu!!!! Ale szajs :(
Skasowałam dystans wycieczki wczorajszej a czas się nie skasował :(
Masakra :(
Wszystko osobno się kasuje :/
Wieczorem - do pracy :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wąchałem plastikowe kwiaty wczoraj
Tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory
O jaka jesteś rozpieprzona
Słodko rozwala, coś wibruje, coś przytłacza mnie
O jakie w naszych oczach śpią demony
Przecież jesteśmy tacy młodzi, tacy młodzi
Ludzie nam tego nie wybaczą
Potrzebuję wczoraj aj, aj, aj, aj
Takie dziwne coś
Potrzebuję wczoraj aj, aj, aj, aj
Takie dziwne coś
Słońce nie świeci już swą paszczą nad dachami miast
Nie wiem czy ziemia nas kręciła wczoraj
Chmury jak banie fruwają nad blokami
O jaka jesteś rozpieprzonaZ pracy - standardowo.
Hmm... Co z tym licznikiem????????
Trip dist - 16,10
Trip time - 1:34
?????????????????????????????
Ja pierdziu!!!! Ale szajs :(
Skasowałam dystans wycieczki wczorajszej a czas się nie skasował :(
Masakra :(
Wszystko osobno się kasuje :/
Wieczorem - do pracy :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 21.78km
- Czas 01:34
- VAVG 13.90km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
tak akurat się składa, że wnerwia mnie sposób kasowania danych w tym liczniku, Moniko łączę się z tobą w cierpieniu! :)
tomalos - 11:40 piątek, 1 sierpnia 2008 | linkuj
Inny Standard!!! Taka służba zdrowia jedna jest płatna i druga też a różnice widać!!!
Robin - 18:16 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Tak to jest jak się nie czyta instrukcji obsługi :)
A za dzisiejszy kawałek daję szóstkę :) jahoo81 - 08:35 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
A za dzisiejszy kawałek daję szóstkę :) jahoo81 - 08:35 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Sorry, nie zauważyłem, że Aga już to napisała.
Przyzwyczaisz się, ja wciąż przywykam do mojego :-) djk71 - 08:32 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Przyzwyczaisz się, ja wciąż przywykam do mojego :-) djk71 - 08:32 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Przytrzymaj dłużej przycisk kasowania i wtedy będzie RESET ALL
djk71 - 08:30 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
p.s. a jest to o tyle fajne, że jeżeli urządzasz dwie wycieczki w dniu, kasujesz tylko 1dystans (zapisujesz na BS ;) ) i dystans liczy od nowa i przez to wiesz ile przejechałaś na drugiej wycieczce, a reszta leci dalej :)
no :D
nie będzie tak źle, ja sie kilka dni osfajałam z moim licznikiem i teraz jestem zadowolona :) Aga - 07:48 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
no :D
nie będzie tak źle, ja sie kilka dni osfajałam z moim licznikiem i teraz jestem zadowolona :) Aga - 07:48 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
no no widzę nowy licznik :)
wiesz, te liczniki mają kilka fajnych funkcji.
jeżeli wszystko chcesz pokasować, musisz 2x dłużej przytrzymać aż do wyskoczenia napisu "all reset" :)
pozdrowionka, oj widze mam duzo do nadrobienia w relejacjąą :D Aga - 07:46 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Komentuj
wiesz, te liczniki mają kilka fajnych funkcji.
jeżeli wszystko chcesz pokasować, musisz 2x dłużej przytrzymać aż do wyskoczenia napisu "all reset" :)
pozdrowionka, oj widze mam duzo do nadrobienia w relejacjąą :D Aga - 07:46 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj