Poniedziałek, 28 lipca 2008
Kategoria W towarzystwie ;), Kosmacz - Powsinoga :)
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Jadę swawolnie z
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Jadę swawolnie z góry na rowerze,
Jestem podniecony, czuję się jak zwierzę.
Z boku towarzysz - raźno pedałuje,
Bieg zredukował, siły nie żałuje.
Patrzę - na łące pasą się jałówki,
Jędrne jałówki na zboczu gubałówki.
Koleś zahamował, zajechał mi drogę,
Znowu przez kobiety z gleby wstać nie mogę.
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Dalej, na bike'u - tym razem pod górę,
O - o! Wjechaliśmy przednim kołem w dziurę.
Koleś utlenioną wyjął z apteczki,
Krótka dezynfekcja zranionej kosteczki.
Nasze pojazdy nieźle uszkodzone,
Kto da nam speed'a większego niż one.
Sprawa wymaga wypicia dwóch browców.
Nie ma? Nie! Co to dla fachowców.
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Witam ponownie - jest niewymownie,
W górze ptaszki kwilą cudownie.
Rower zrobiony, wszystko na cacy,
Znowu jedziemy - jesteśmy kozacy.
Nowe rogi w naszych kierowniczkach
Spięły się niestety z rogami byczka.
Bracia do broni, bracia do broni!
Szybko uciekać, bo bydło nas goni.
Pomysł na zdobycie Chryszczatej narodził się po opisie pewnej wycieczki Damiana
Damian, nie podejrzewając, że istnieją tacy przewrotni szaleńcy jak ja i Młynarz umieścił zdanie:
"Podsumowując Chryszczatej nie polecam na wycieczkę rowerową, ale jak ktoś się już tam jednak wybierze to za zdjęcie z rowerem pod tym dziwnym słupem pierwszym trzem osobom (dotychczas zarejestrowanym na BS) stawiam skrzynkę piwa : )"
No to trzeba było się wybrać zobaczyć tą nie polecaną na wycieczki rowerowe Pryszczatą :D
Kosma na slikach na podjeździe :)
Czasami trzeba było się nieźle nagimnastykować :)
W pewnym momencie Młynarz zwątpił i zadzwonił po taxi. Niestety zasięg taxi nie obejmuje tych terenów :(
Więc wsiadł z powrotem na rower i kontynuował podjazd :)
Teren wymarzony na moje super slikowe sliki :D
Sliki w błocie :)
Sliki na korzeniach :D
Zdjęcie z rowerem "pod tym dziwnym słupem" :D
Chryszczata... :D
Młynarz też na slikach, niestety pofolgował trochę z górki, czego skutkiem było...
Zmęczeni, upoceni, ubłoceni ale szczęśliwi :D
Troszkę rowerki się ubrudziły :D
Kompu - kompu :D
Podsumowując:
BYŁO PIĘKNIE :))))))
Nawet nie spodziewaliśmy się, że tak szybko nam pójdzie :)
I udoskonaliłam umiejętność jeżdżenia na super slikach w terenie, po górach :D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Jadę swawolnie z góry na rowerze,
Jestem podniecony, czuję się jak zwierzę.
Z boku towarzysz - raźno pedałuje,
Bieg zredukował, siły nie żałuje.
Patrzę - na łące pasą się jałówki,
Jędrne jałówki na zboczu gubałówki.
Koleś zahamował, zajechał mi drogę,
Znowu przez kobiety z gleby wstać nie mogę.
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Dalej, na bike'u - tym razem pod górę,
O - o! Wjechaliśmy przednim kołem w dziurę.
Koleś utlenioną wyjął z apteczki,
Krótka dezynfekcja zranionej kosteczki.
Nasze pojazdy nieźle uszkodzone,
Kto da nam speed'a większego niż one.
Sprawa wymaga wypicia dwóch browców.
Nie ma? Nie! Co to dla fachowców.
Uaha rowery dwa
Uaha górale (rozjechane)
Uaha rowery dwa
Uaha na polu stały.
Uaha rowery ...
Witam ponownie - jest niewymownie,
W górze ptaszki kwilą cudownie.
Rower zrobiony, wszystko na cacy,
Znowu jedziemy - jesteśmy kozacy.
Nowe rogi w naszych kierowniczkach
Spięły się niestety z rogami byczka.
Bracia do broni, bracia do broni!
Szybko uciekać, bo bydło nas goni.
Pomysł na zdobycie Chryszczatej narodził się po opisie pewnej wycieczki Damiana
Damian, nie podejrzewając, że istnieją tacy przewrotni szaleńcy jak ja i Młynarz umieścił zdanie:
"Podsumowując Chryszczatej nie polecam na wycieczkę rowerową, ale jak ktoś się już tam jednak wybierze to za zdjęcie z rowerem pod tym dziwnym słupem pierwszym trzem osobom (dotychczas zarejestrowanym na BS) stawiam skrzynkę piwa : )"
No to trzeba było się wybrać zobaczyć tą nie polecaną na wycieczki rowerowe Pryszczatą :D
Kosma na slikach na podjeździe :)
Czasami trzeba było się nieźle nagimnastykować :)
W pewnym momencie Młynarz zwątpił i zadzwonił po taxi. Niestety zasięg taxi nie obejmuje tych terenów :(
Więc wsiadł z powrotem na rower i kontynuował podjazd :)
Teren wymarzony na moje super slikowe sliki :D
Sliki w błocie :)
Sliki na korzeniach :D
Zdjęcie z rowerem "pod tym dziwnym słupem" :D
Chryszczata... :D
Młynarz też na slikach, niestety pofolgował trochę z górki, czego skutkiem było...
Zmęczeni, upoceni, ubłoceni ale szczęśliwi :D
Troszkę rowerki się ubrudziły :D
Kompu - kompu :D
Podsumowując:
BYŁO PIĘKNIE :))))))
Nawet nie spodziewaliśmy się, że tak szybko nam pójdzie :)
I udoskonaliłam umiejętność jeżdżenia na super slikach w terenie, po górach :D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 24.80km
- Czas 02:45
- VAVG 9.02km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Twoje slicki maxissa? :D Nie bałaś się o przebicie - nie wierze :) Szalejecie ostro widzę :)
A ja pomieszkuję sobie w tej Bydgoszczy i tu nic oprócz jezior nie ma, cała moja rozrywka :P chce ktos kupic poisona? :P Aga - 07:52 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
A ja pomieszkuję sobie w tej Bydgoszczy i tu nic oprócz jezior nie ma, cała moja rozrywka :P chce ktos kupic poisona? :P Aga - 07:52 czwartek, 31 lipca 2008 | linkuj
Szkoda tylko, że Damian nie dodał jeszcze jednego warunku, bo przez to straciliscie połowę zabawy (i widoków) - "wjazd powinien być od strony Duszatyna" ;-)
A swoją drogą - Gratulacje !!! :-) djk71 - 09:28 środa, 30 lipca 2008 | linkuj
Komentuj
A swoją drogą - Gratulacje !!! :-) djk71 - 09:28 środa, 30 lipca 2008 | linkuj