Niedziela, 20 lipca 2008
Kategoria Kosmacz - Powsinoga :), W towarzystwie ;)
Telefon ciągle dzwoni
dzwoni przez cały dzień
Czy naprawdę myślisz
że jest jeszcze jakiś sens?
Zrywasz mnie o pier
Telefon ciągle dzwoni
dzwoni przez cały dzień
Czy naprawdę myślisz
że jest jeszcze jakiś sens?
Zrywasz mnie o pierwszej
o drugiej zrywasz tez
zrywasz mnie o trzeciej
czego jeszcze chcesz?!!
Już Cię nie pragnę
Czasu mi brak
Odejdź ode mnie
Spokój mi daj!
Telefon ciągle dzwoni
Dzwoni przez cały dzień
Czy naprawdę myślisz
że jest jeszcze jakiś sens?
Zrywasz mnie o pierwszej
o drugiej zrywasz tez
zrywasz mnie o trzeciej
czego jeszcze chcesz?!!
Już Cię nie pragnę
Czasu mi brak
Odejdź ode mnie
Spokój mi daj!
Na dzień dobry mieliśmy "Ptaki" Hitchcock'a ;P
Później wyciągnęłam niejeżdżącą na codzień rodzinkę na przejażdżkę "w kierunku odpustu" - wiedziałam od pierwszej chwili, że na odpust dotrzemy ;D
Widoki "po drodze" zapierały dech w piersiach :)
Moi dzisiejsi kompani ;)
Odpust w Dąbrowie ;)
Powrót "na skróty" czyli przez Św. Annę.
Św. Anna.
Cały dzień walczyłam czy jechać bikiem czy samochodem... przekonali mnie :D
A oto moje dzisiejsze dary :) część będzie zamrożona a z części będzie wiśniówka :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
dzwoni przez cały dzień
Czy naprawdę myślisz
że jest jeszcze jakiś sens?
Zrywasz mnie o pierwszej
o drugiej zrywasz tez
zrywasz mnie o trzeciej
czego jeszcze chcesz?!!
Już Cię nie pragnę
Czasu mi brak
Odejdź ode mnie
Spokój mi daj!
Telefon ciągle dzwoni
Dzwoni przez cały dzień
Czy naprawdę myślisz
że jest jeszcze jakiś sens?
Zrywasz mnie o pierwszej
o drugiej zrywasz tez
zrywasz mnie o trzeciej
czego jeszcze chcesz?!!
Już Cię nie pragnę
Czasu mi brak
Odejdź ode mnie
Spokój mi daj!
Na dzień dobry mieliśmy "Ptaki" Hitchcock'a ;P
Później wyciągnęłam niejeżdżącą na codzień rodzinkę na przejażdżkę "w kierunku odpustu" - wiedziałam od pierwszej chwili, że na odpust dotrzemy ;D
Widoki "po drodze" zapierały dech w piersiach :)
Moi dzisiejsi kompani ;)
Odpust w Dąbrowie ;)
Powrót "na skróty" czyli przez Św. Annę.
Św. Anna.
Cały dzień walczyłam czy jechać bikiem czy samochodem... przekonali mnie :D
A oto moje dzisiejsze dary :) część będzie zamrożona a z części będzie wiśniówka :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 14.65km
- Czas 00:48
- VAVG 18.31km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
... a my Ci za te zdjęcia zrobimy "kocówę" w domu...
rodzinka ze wsi - 18:54 poniedziałek, 21 lipca 2008 | linkuj
Widzę, że przerabiasz muzykę...
Ta wiśniówka to kiedy...? djk71 - 23:52 niedziela, 20 lipca 2008 | linkuj
Ta wiśniówka to kiedy...? djk71 - 23:52 niedziela, 20 lipca 2008 | linkuj
świetne fotki trzaska Twój canonik......., tylko zastanawiam się cóż to za wiśniówka będzie ;> Zupa czy.... ;)
Aga - 23:23 niedziela, 20 lipca 2008 | linkuj
Mnie nie przekonali, pojechałem rowerem, Oni samochodem, powrót razem :-) Pozdrowionka
robin - 23:02 niedziela, 20 lipca 2008 | linkuj
Św. Anna na rowerku i w sandałach - "no brawo Jasiu" - jestem za :-)
Darecki - 22:22 niedziela, 20 lipca 2008 | linkuj
Komentuj