Wtorek, 8 lipca 2008
   
     
   Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
  
  Jesteśmy jeszcze tak młodzi,
ale już tak starzy,
żyjemy po to, by
wypełnić swe przeznaczenie.
Nie mamy już pytań,
i
  
  
      Jesteśmy jeszcze tak młodzi,
ale już tak starzy,
żyjemy po to, by
wypełnić swe przeznaczenie.
Nie mamy już pytań,
idziemy ciągle na wprost.
Bez żadnych zatrzymań,
idziemy, gramy, wracamy.
To właśnie nasze przeznaczenie jest!
Tekst by KORSO
Kto rano wstaje... ten ma wysoką średnią ;D
Po niespełna trzech godzinach snu wstałam o 5:00, ubrałam moje mokre ciuchy, pożegnałam się z Przemiłymi Gospodarzami i pomknęłam (dosłownie jak dla mnie) do domku.
Tym razem nie "na skróty".
Zabrze (Helenka) - Rokitnica - Bytom - Siemianowice - Czeladź - Będzin - Mydlice.
Po południu - do pracy (standardowo ;D).
Z pracy - po 22-giej - standardowo - ostatni kilometr W DESZCZU :((((
Umieściłam opisy wycieczek weekendowych:
- sobota;
- niedziela;
oraz jeśli ktoś nie zauważył dodałam nowe kategorie:
- Kosmacz - Powsinoga;
- In the rain...
:D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
          
      
    
            
            
  
  
 
    ale już tak starzy,
żyjemy po to, by
wypełnić swe przeznaczenie.
Nie mamy już pytań,
idziemy ciągle na wprost.
Bez żadnych zatrzymań,
idziemy, gramy, wracamy.
To właśnie nasze przeznaczenie jest!
Tekst by KORSO
Kto rano wstaje... ten ma wysoką średnią ;D
Po niespełna trzech godzinach snu wstałam o 5:00, ubrałam moje mokre ciuchy, pożegnałam się z Przemiłymi Gospodarzami i pomknęłam (dosłownie jak dla mnie) do domku.
Tym razem nie "na skróty".
Zabrze (Helenka) - Rokitnica - Bytom - Siemianowice - Czeladź - Będzin - Mydlice.
Po południu - do pracy (standardowo ;D).
Z pracy - po 22-giej - standardowo - ostatni kilometr W DESZCZU :((((
Umieściłam opisy wycieczek weekendowych:
- sobota;
- niedziela;
oraz jeśli ktoś nie zauważył dodałam nowe kategorie:
- Kosmacz - Powsinoga;
- In the rain...
:D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 64.57km
 - Czas 03:10
 - VAVG 20.39km/h
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Komentarze
   Próbowałem FF parę razy i... wciąż mu wiele brakuje... zbyt wiele żeby się łatwo przestawić...
   djk71 - 00:00 czwartek, 10 lipca 2008 | linkuj
  
 
  
 
  
   Używam Maxthona (na bazie IE) i działa wszystko.
Oprócz Kategorii u Ciebie. Nie bardzo sobie wyobrażam pracę w innej przeglądarce, choć mam zainstalowaną i Operę i FireFoxa. djk71 - 23:51 środa, 9 lipca 2008 | linkuj
 
  
 
  Oprócz Kategorii u Ciebie. Nie bardzo sobie wyobrażam pracę w innej przeglądarce, choć mam zainstalowaną i Operę i FireFoxa. djk71 - 23:51 środa, 9 lipca 2008 | linkuj
   Coś mi się kategorie nie odświeżają w przeglądarce i nie widzę wielu. Dopiero w Operze jest OK
   djk71 - 23:19 środa, 9 lipca 2008 | linkuj
  
 
  
 
  
 
  
 
  
  Komentuj
                    
  






