Niedziela, 29 czerwca 2008
Kategoria Z Anią ;)
Bike'owe przedszkole cz. II
Bike'owe przedszkole cz. II
Wczoraj umówiłam się z Dzieciakami, więc dzisiaj, pomimo pochmurnego nieba plany trzeba było zrealizować...
I to pochmurne niebo to była tylko podpucha, jak się później okazało ;)
A więc rankiem Mydlice - Manhattan (pierwszy raz od niepamiętnych czasów główną drogą czyli Królowej Jadwigi i Piłsudskiego).
Następnie z Anią do Kaufflandu po drożdżówki i później do centrum D.G. po Kamila.
Razem z Kamilem na Pogorię.
Na Pogorii.
Z Pogorii do Kamila na rosołek.
Dżdżownica ;)
Następnie naciągnęłam Kamila na odprowadzenie Ani ;)
Więc trio - centrum - Manhattan a następnie duet (ja i Kamil) Manhattan - centrum.
Po odstawieniu ostatniego uczestnika wycieczki do domku pomknęłam do domku.
Na Pogorii leżałam na ręczniku patrząc na taplających się dzieciaków... niby nie było słońca... niby.... ktoś chce jajka sadzone???? moje plecy wspaniale do tego się nadają :((((
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
Wczoraj umówiłam się z Dzieciakami, więc dzisiaj, pomimo pochmurnego nieba plany trzeba było zrealizować...
I to pochmurne niebo to była tylko podpucha, jak się później okazało ;)
A więc rankiem Mydlice - Manhattan (pierwszy raz od niepamiętnych czasów główną drogą czyli Królowej Jadwigi i Piłsudskiego).
Następnie z Anią do Kaufflandu po drożdżówki i później do centrum D.G. po Kamila.
Razem z Kamilem na Pogorię.
Na Pogorii.
Z Pogorii do Kamila na rosołek.
Dżdżownica ;)
Następnie naciągnęłam Kamila na odprowadzenie Ani ;)
Więc trio - centrum - Manhattan a następnie duet (ja i Kamil) Manhattan - centrum.
Po odstawieniu ostatniego uczestnika wycieczki do domku pomknęłam do domku.
Na Pogorii leżałam na ręczniku patrząc na taplających się dzieciaków... niby nie było słońca... niby.... ktoś chce jajka sadzone???? moje plecy wspaniale do tego się nadają :((((
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających ;)
- DST 21.61km
- Teren 15.00km
- Czas 02:05
- VAVG 10.37km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Masz talent... jak będziesz chciała dorabiać jako baby-sitter, sorry baby-rider to dzwoń... :)
djk71 - 21:26 niedziela, 29 czerwca 2008 | linkuj
Komentuj