Wpisy archiwalne w kategorii
Do pracy / z pracy
| Dystans całkowity: | 23039.43 km (w terenie 557.00 km; 2.42%) |
| Czas w ruchu: | 1183:00 |
| Średnia prędkość: | 19.51 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 53.20 km/h |
| Liczba aktywności: | 721 |
| Średnio na aktywność: | 32.00 km i 1h 38m |
| Więcej statystyk | |
Środa, 3 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Z roboty... po blachosmród.
Na każdym kroku
Tego marszu mówią zły
Obrońcy swojej kruchej wiary.
I w zakamarach
Swoich zapoconych domów
Hodują drzewa nienawiści.
Na takim drzewie
Długo dojrzewałem
I zanim ktoś mnie znalazł
Zgniłem, spadłem.
Odrzucili mnie
Tam gdzie:
Za wstyd jest łyk, za łyk są dni
Za dni jest noc, a noc to wstyd.
Postawili mi fałszywe drogowskazy
Wykopali w poprzek drogi wielki dół
Los pokonał wczas moich bohaterów
Zagubiłem się.
Poniewierany wyżebraną wódą
Powycierany zakurzonym głodem
Trafiłem poza ściany tego życia
Gdzie nawet czasem bolą sny.
I nawet anioł, który wyszedł z kromki chleba
Nie przekonał mnie
Choć zabrać chciał do nieba.
Nie posłuchałem jego dobrej rady
Zostałem tu, gdzie:
Za wstyd jest łyk, za łyk są dni
Za dni jest noc, a noc to wstyd.
Postawili mi fałszywe drogowskazy
Wykopali w poprzek drogi wielki dół
Los pokonał wczas moich bohaterów
Zagubiłem się.*
W robocie masakra - pracuję na dwa komputery :-)
Po prostu 300 % normy.
300 % normy :-)© kosma100
Po pracy razem z Tomkiem do Sosnowca po blachosmród
I zapolowałam na taką sztukę:
Graffiti© kosma100
Szkoda, że to nie Szwedzki :(
Ale zawsze coś :-)
Graffiti na garażu© kosma100
Tomek śmiga rowerkiem do domku, a ja blachosmrodem.
No i przez najbliższy miesiąc przyjdzie mi nabijać kilometry...
Kilometry© kosma100
ale blachosmrodem :( Coś za coś - życie to sztuka wyboru.
* Totentanz - "Poza wszystkim".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 15.50km
- Czas 00:47
- VAVG 19.79km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2013
| Uczestnicy 
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Na kołach całą drogę do roboty??? Niemożliwe :-)
Wczoraj ustawiam budzik na 3:50 - specjalnie by jeszcze pozamulać dwie drzemki pięciominutówki.
Wstaję w końcu po czterech.
Pakuję sakwy, bo po robocie jedziemy na Katowicką Giełdę Rowerową.
Tomek szykuje jedzonko.
O 5:25 ruszamy - oboje TIRami :-)
Chłodno.
Jedzie mi się ciężko TIRem. W Gołonogu postanawiam wspomóc się koleją.Żegnam się z Tomkiem i jadę w kierunku dworca PKP. Szlabany się otwarły - patrzę, a na peronie stoi pociąg... O.K. To zawrotka i gonię Tomka. Oczywiście nie miałam szans Go dogonić, więc wykonuję telefon by poczekał i już razem śmigamy do roboty.
W Szopiennicach wypatrujemy Noibasty ale niestety bezskutecznie.
Tak mi się ten Szwedzki podoba, że go zajumałam noibaście :-)
Muszę go upolować (Szwedzkiego, a nie noibastę :p).
Fajnie się jechało. Dobrze, że nie zdążyłam na pociąg :-)
Rowerowa Norka od tego tygodnia jest dystrybutorem przyczepek rowerowych Weehoo :-)
Przyczepki te będą także dostępne w naszej wypożyczalni.
A już w niedzielę jazdy testowe na Pogorii. zapraszamy! Szczegóły wkrótce!
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wstaję w końcu po czterech.
Pakuję sakwy, bo po robocie jedziemy na Katowicką Giełdę Rowerową.
Tomek szykuje jedzonko.
O 5:25 ruszamy - oboje TIRami :-)
Chłodno.
Jedzie mi się ciężko TIRem. W Gołonogu postanawiam wspomóc się koleją.Żegnam się z Tomkiem i jadę w kierunku dworca PKP. Szlabany się otwarły - patrzę, a na peronie stoi pociąg... O.K. To zawrotka i gonię Tomka. Oczywiście nie miałam szans Go dogonić, więc wykonuję telefon by poczekał i już razem śmigamy do roboty.
W Szopiennicach wypatrujemy Noibasty ale niestety bezskutecznie.
Tak mi się ten Szwedzki podoba, że go zajumałam noibaście :-)
Muszę go upolować (Szwedzkiego, a nie noibastę :p).
Fajnie się jechało. Dobrze, że nie zdążyłam na pociąg :-)
Rowerowa Norka od tego tygodnia jest dystrybutorem przyczepek rowerowych Weehoo :-)
Przyczepki te będą także dostępne w naszej wypożyczalni.
A już w niedzielę jazdy testowe na Pogorii. zapraszamy! Szczegóły wkrótce!
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 32.52km
- Czas 01:30
- VAVG 21.68km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Katowicka Giełda Rowerowa
Po pracy jadę sama na Katowicką Giełdę Rowerową.
Wystawiam się z Norka i pora na rozmowy ze znajomymi i zawieranie nowych znajomości.
Giełdę odwiedza także Olga, ze swoim nowym obiektywem, kupuje pompkę i cyka fotki :-)
Na Giełdę dojeżdża także Tomek po pracy, z nowym towarem i już razem spędzamy resztę dnia i wieczór.
Po giełdzie pędzimy na pociąg do Katowic Zawodzia i z Ząbkowic pedalimy do domku. Zmęczył mnie ten dzień...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wystawiam się z Norka i pora na rozmowy ze znajomymi i zawieranie nowych znajomości.
Giełdę odwiedza także Olga, ze swoim nowym obiektywem, kupuje pompkę i cyka fotki :-)
Na Giełdę dojeżdża także Tomek po pracy, z nowym towarem i już razem spędzamy resztę dnia i wieczór.
Po giełdzie pędzimy na pociąg do Katowic Zawodzia i z Ząbkowic pedalimy do domku. Zmęczył mnie ten dzień...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 15.59km
- Czas 01:01
- VAVG 15.33km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Do domku leniuchowo
Jak w tytule...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.54km
- Czas 00:30
- VAVG 25.08km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 lipca 2013
Kategoria We dwoje - ja i mój rowerek ;))), Do pracy / z pracy
Jak ja nie cierpię poniedziałku!!!
Nie zwlekam się z łóżka o 4:30, postanawiam zatem jechać na późniejszą godzinę, dodatkowo posiłkując się Kolejami Śląskimi. Tomek wyrusza sam, a ja dalej zamulam w łóżeczku :-)
Fotka z sobotniego toru przeszkód, organizowanego przez Rowerową Norkę, dla dzieci na Festynie w Łośniu.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądajacych :)
Fotka z sobotniego toru przeszkód, organizowanego przez Rowerową Norkę, dla dzieci na Festynie w Łośniu.
Rowerowy tor przeszkód na festynie w Łośniu 009© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądajacych :)
- DST 12.36km
- Czas 00:35
- VAVG 21.19km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 czerwca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Piateczek i ZAGADKA :-)
Chociaż pogoda nie nastraja...
Dzisiaj PIĄTECZEK!!!
;-)
Tomek zostaje w domu, ponieważ czeka na kuriera z pralką.
Nasza wcześniejsza pralka, po ostatniej przygodzie nie nadaje się już do prania :-)
Jadę w deszczu do Gołonoga.
Podróż byłaby o.k. gdyby nie półmózgi kierowca TIRa, który wjechał w kałużę oblewając mnie od stóp do głowy błotem i brudną wodą :(
Stosując obrazkową technikę pamięciową zapamiętałam numer rejestracyjny :-)
A więc zagadka - co to za numer?
"CYCKI MIKOŁAJA usmarowane GÓWNEM, na nie spadają OKULARY, po czym Mikołaj siada na KRZEŚLE, wyciąga PIWO i siada na ROWER"
Kto zgadnie jaki miał numer rejestracyjny? :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Deszczowy poranek© kosma100
Dzisiaj PIĄTECZEK!!!
;-)
Tomek zostaje w domu, ponieważ czeka na kuriera z pralką.
Nasza wcześniejsza pralka, po ostatniej przygodzie nie nadaje się już do prania :-)
Kochanie, wyjmij pranie z pralki© kosma100
Jadę w deszczu do Gołonoga.
Podróż byłaby o.k. gdyby nie półmózgi kierowca TIRa, który wjechał w kałużę oblewając mnie od stóp do głowy błotem i brudną wodą :(
Stosując obrazkową technikę pamięciową zapamiętałam numer rejestracyjny :-)
A więc zagadka - co to za numer?
"CYCKI MIKOŁAJA usmarowane GÓWNEM, na nie spadają OKULARY, po czym Mikołaj siada na KRZEŚLE, wyciąga PIWO i siada na ROWER"
Kto zgadnie jaki miał numer rejestracyjny? :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.40km
- Czas 00:35
- VAVG 21.26km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 czerwca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Leniuchowo również z roboty
Jak w tytule...
Lenistwo...
Po 20:00 do domku.
Dobrze, że chociaż Koleje zasponsorowały mi podróż :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Lenistwo...
Po 20:00 do domku.
Dobrze, że chociaż Koleje zasponsorowały mi podróż :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.41km
- Czas 00:40
- VAVG 18.62km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 czerwca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Do robotowo leniuchowo
Wczoraj nie chce mi się spać i idę do łóżka dopiero około 1:00. Z racji tego nie ma siły, która ściągnie mnie z łóżka o 4:30 lub 5:00.
Tomek rusza sam do pracy a ja postanawiam, po raz enty, pomóc sobie pociągiem.
Pakuję model rowerka dla Klientki Rowerowej Norki i ruszam.
Najpierw do Paczkomatu wysłać przesyłkę - dzisiaj wysyłam w 37 sekund :-) później na dworzec PKP w Gołonogu.
W pociągu rozmowa z chłopakiem, który jedzie na wyprawkę z Bydgoszczy do Warszawy, więc czas szybko mija.
Zapraszam Go na Dębowy Orient.
Was też zapraszam!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Tomek rusza sam do pracy a ja postanawiam, po raz enty, pomóc sobie pociągiem.
Pakuję model rowerka dla Klientki Rowerowej Norki i ruszam.
Najpierw do Paczkomatu wysłać przesyłkę - dzisiaj wysyłam w 37 sekund :-) później na dworzec PKP w Gołonogu.
W pociągu rozmowa z chłopakiem, który jedzie na wyprawkę z Bydgoszczy do Warszawy, więc czas szybko mija.
Zapraszam Go na Dębowy Orient.
Was też zapraszam!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.64km
- Czas 00:34
- VAVG 22.31km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 26 czerwca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Poranny horror :(
W deszczu, zimnym w mordę wiejącym wietrzysku, na dworzec PKP w Gołonogu, bo chciałam być wcześniej (czyt. o 9:00) w pracy.
Pociąg, który miał przyjechać o 8:36 nie przyjechał. Dodatkowo coś mówili przez głośniki ale w momencie gdy przejeżdżał pośpiech do Warszawy, w związku z tym nikt z obecnych na peronie nie usłyszał ile opóźnienia będzie miał mój pociąg.
Tym oto sposobem przemarzłam do szpiku kości czekając 50 minut zmoknięta na dworcu :(
Ech... gdybym wiedziała to pojechałabym całą drogę rowerem... przynajmniej nie zmarzłabym tak.
Małe pocieszenie - przejazd za darmo - konduktor chyba bał się chodzić po pociągu :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pociąg, który miał przyjechać o 8:36 nie przyjechał. Dodatkowo coś mówili przez głośniki ale w momencie gdy przejeżdżał pośpiech do Warszawy, w związku z tym nikt z obecnych na peronie nie usłyszał ile opóźnienia będzie miał mój pociąg.
Tym oto sposobem przemarzłam do szpiku kości czekając 50 minut zmoknięta na dworcu :(
Ech... gdybym wiedziała to pojechałabym całą drogę rowerem... przynajmniej nie zmarzłabym tak.
Małe pocieszenie - przejazd za darmo - konduktor chyba bał się chodzić po pociągu :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.34km
- Czas 00:32
- VAVG 23.14km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 czerwca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, We dwoje - ja i mój rowerek ;)))
Z roboty...
Z roboty, o 20:00, w samotności, posiłkując się Kolejami Śląskimi...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 12.50km
- Czas 00:30
- VAVG 25.00km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze