Wpisy archiwalne w kategorii
Zupełnie przypadkowo :-)
Dystans całkowity: | 11833.64 km (w terenie 19.00 km; 0.16%) |
Czas w ruchu: | 752:30 |
Średnia prędkość: | 15.64 km/h |
Liczba aktywności: | 273 |
Średnio na aktywność: | 43.35 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
Mikołaje na rowerach
Baby you understand me now
If sometimes you see I'm mad
Doncha know that no one alive can always be an angel?
When everything goes wrong you see some bad
Well I'm just a soul whose intentions are good
Oh Lord, please don't let me be misunderstood
Ya know sometimes baby I'm so carefree
with a joy that's hard to hide
Then sometimes it seems again that all I have is worry
And then you burn to see my other side
But I'm just a soul whose intentions are good
Oh Lord, please don't let me be misunderstood
If I seem edgy
I want you to know
I never meant to take it out on you
Life has its problems
and I get more than my share
but that's me one thing I never mean to do
Cos I love you
Oh baby
I'm just human
Don't you know I have faults like anyone?
Sometimes I find myself alone regretting
some little fooling thing
some simple thing that I've done
I'm just a soul whose intentions are good
Oh Lord, please don't let me be misunderstood
I try so hard
So don't let me be misunderstood*
Dzisiaj pojechalismy z Tomkiem na Mikołajki na rowerze do Będzina.
Najpierw do Ani, później na zamek.
Z braku innych kreacji przebrałam się za śnieżynkę, trochę nietypową i zdobyłam I miejsce za przebranie :-)
Kosma :-)© kosma100
Konkurs© kosma100
Mikołaje© kosma100
Śnieżynka i więzień© kosma100
Spotkaliśmy wielu znajomych, fajnie było się w końcu spotkać, pogadać.
Zdjęcia specjal 4 noibasta :-)
Szwedzki w Kozubniku - "Level up"© kosma100
Szwedzki w Kozubniku© kosma100
* Nina Simone - "Don't Let Me Be Misunderstood".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 50.67km
- Czas 03:57
- VAVG 12.83km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 listopada 2013
Kategoria Rowerowa Norka, Zupełnie przypadkowo :-)
Objazd znakowanych ścieżek rekreacyjnych - Podlesie
Wraz z Tomkiem, najpierw na Pogorię spotkać się z Adamem z Ghostbikers (samiuteńkim Prezesem :-)) by oddać Mu czołówkę pożyczoną na Jesiennym Beskidzkim KoRNO i wręczyć drobiazg na 2 Urodziny Klubu.
Następnie już w trójkę na objazd Podlesia - liczenie ile jakich znaków będzie potrzebnych do oznakowania szlaków.
W zapomnianym Parku będą zrobione 3 szlaki, które wskażą chętnym trasę pieszo-rowerowo-biegową. Bez ingerencji w podłoże, bez większego nakładu finansowego.
Już się nie mogę doczekać ujadających ratlerków, którzy na pewno znajdą milion uwag :-)
Moim zdaniem ważne, że coś się dzieje, ważne, że okruszki z budżetu są wykorzystane w ten sposób. Łatwo marzyć i teoretyzować, gorzej wziąć sprawy w swoje ręce i COŚ zrobić :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wraz z Adamem :-)© kosma100
Prezencik :-)© kosma100
Następnie już w trójkę na objazd Podlesia - liczenie ile jakich znaków będzie potrzebnych do oznakowania szlaków.
W zapomnianym Parku będą zrobione 3 szlaki, które wskażą chętnym trasę pieszo-rowerowo-biegową. Bez ingerencji w podłoże, bez większego nakładu finansowego.
Już się nie mogę doczekać ujadających ratlerków, którzy na pewno znajdą milion uwag :-)
Moim zdaniem ważne, że coś się dzieje, ważne, że okruszki z budżetu są wykorzystane w ten sposób. Łatwo marzyć i teoretyzować, gorzej wziąć sprawy w swoje ręce i COŚ zrobić :-)
Staw Rynas na Podlesiu© kosma100
Kapliczka na Podlesiu© kosma100
Kochbunkier na Podlesiu© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 34.24km
- Czas 02:10
- VAVG 15.80km/h
- Sprzęt Meridka
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 listopada 2013
Kategoria Zupełnie przypadkowo :-)
Do Wielkiego Brata :-)
Jak w tytule :-) Zupełnie przypadkowo z Tomkiem :-)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 13.00km
- Czas 01:00
- VAVG 13.00km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Do roboty, o dziwo! Na rowerze :-)
Najpierw wyruszam o 5:30 Cytrynką, którą udało nam się z Tomkiem uruchomić w niedzielę, pod mechanika - trzeba ją przejrzeć, czy jeszcze będą z niej "ludzie", czy trzeba będzie się rozglądać za kolejnym blachosmrodem...
Wolałabym, żeby dało się nią jeszcze trochę pojeździć... Bardzo ją lubię :-)
A więc z Gołonoga na Manhattan, do Brata - zawieźć kluczyki do Cytrynki, później z Manhattanu, przez Staszic, Mec, Środulę, Sosnowiec, Stawiki do Katowic.
Na ulicy Obrońców Westerplatte nie spotykam Noibasty ale spotykam, zupełnie przypadkowo :-) Tomka :-) i już razem jedziemy do roboty.
W pracy, tfu!, w robocie o 6:50 :-)
Zapraszamy na Dębowy Orient - rajd na orientację, który odbędzie się w dniu 3 sierpnia 2013. Rajdy na orientację to wspaniała zabawa zarówno dla harpaganów, rowerowych lub pieszych maniaków jak i dla całych rodzin oraz osób, które nigdy nie miały styczności z taką formą zabawy/wypoczynku. Zapraszamy!!!
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wolałabym, żeby dało się nią jeszcze trochę pojeździć... Bardzo ją lubię :-)
A więc z Gołonoga na Manhattan, do Brata - zawieźć kluczyki do Cytrynki, później z Manhattanu, przez Staszic, Mec, Środulę, Sosnowiec, Stawiki do Katowic.
Na ulicy Obrońców Westerplatte nie spotykam Noibasty ale spotykam, zupełnie przypadkowo :-) Tomka :-) i już razem jedziemy do roboty.
W pracy, tfu!, w robocie o 6:50 :-)
Zapraszamy na Dębowy Orient - rajd na orientację, który odbędzie się w dniu 3 sierpnia 2013. Rajdy na orientację to wspaniała zabawa zarówno dla harpaganów, rowerowych lub pieszych maniaków jak i dla całych rodzin oraz osób, które nigdy nie miały styczności z taką formą zabawy/wypoczynku. Zapraszamy!!!
Jurajski orient 5© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 19.95km
- Czas 01:00
- VAVG 19.95km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 lipca 2013
Kategoria W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Dzisiaj poniedziałek... optymistycznie nie nastraja...
Ech...
I znowu początek tygodnia...
Rankiem, o 5:30 rowerkiem z domku na Manhattan po blachosmród.
Częściowo sama, częściowo (od Tworznia do skrzyżowania z Kasprzaka) z Tomkiem.
I to by było tyle na dzisiaj rowerka :(
Zapraszamy na Dębowy Orient - rajd na orientację, który odbędzie się w dniu 3 sierpnia 2013.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
I znowu początek tygodnia...
Rankiem, o 5:30 rowerkiem z domku na Manhattan po blachosmród.
Częściowo sama, częściowo (od Tworznia do skrzyżowania z Kasprzaka) z Tomkiem.
I to by było tyle na dzisiaj rowerka :(
Zapraszamy na Dębowy Orient - rajd na orientację, który odbędzie się w dniu 3 sierpnia 2013.
Jurajski orient 5© kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 13.03km
- Czas 00:36
- VAVG 21.72km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Po okolicy
Dzisiaj część druga objazdu okolicy z Tomkiem i Piotrkiem - "ojcem" Bike Orientu :-)
Niestety podczas wgrywania zdjęć na PBS z 15 zdjęć wgrało się tylko jedno :(
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Niestety podczas wgrywania zdjęć na PBS z 15 zdjęć wgrało się tylko jedno :(
W oddali widać zamek w Ogrodzieńcu© kosma100
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 48.37km
- Czas 02:45
- VAVG 17.59km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Z roboty... po blachosmród.
Na każdym kroku
Tego marszu mówią zły
Obrońcy swojej kruchej wiary.
I w zakamarach
Swoich zapoconych domów
Hodują drzewa nienawiści.
Na takim drzewie
Długo dojrzewałem
I zanim ktoś mnie znalazł
Zgniłem, spadłem.
Odrzucili mnie
Tam gdzie:
Za wstyd jest łyk, za łyk są dni
Za dni jest noc, a noc to wstyd.
Postawili mi fałszywe drogowskazy
Wykopali w poprzek drogi wielki dół
Los pokonał wczas moich bohaterów
Zagubiłem się.
Poniewierany wyżebraną wódą
Powycierany zakurzonym głodem
Trafiłem poza ściany tego życia
Gdzie nawet czasem bolą sny.
I nawet anioł, który wyszedł z kromki chleba
Nie przekonał mnie
Choć zabrać chciał do nieba.
Nie posłuchałem jego dobrej rady
Zostałem tu, gdzie:
Za wstyd jest łyk, za łyk są dni
Za dni jest noc, a noc to wstyd.
Postawili mi fałszywe drogowskazy
Wykopali w poprzek drogi wielki dół
Los pokonał wczas moich bohaterów
Zagubiłem się.*
W robocie masakra - pracuję na dwa komputery :-)
Po prostu 300 % normy.
300 % normy :-)© kosma100
Po pracy razem z Tomkiem do Sosnowca po blachosmród
I zapolowałam na taką sztukę:
Graffiti© kosma100
Szkoda, że to nie Szwedzki :(
Ale zawsze coś :-)
Graffiti na garażu© kosma100
Tomek śmiga rowerkiem do domku, a ja blachosmrodem.
No i przez najbliższy miesiąc przyjdzie mi nabijać kilometry...
Kilometry© kosma100
ale blachosmrodem :( Coś za coś - życie to sztuka wyboru.
* Totentanz - "Poza wszystkim".
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 15.50km
- Czas 00:47
- VAVG 19.79km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2013
| Uczestnicy
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Na kołach całą drogę do roboty??? Niemożliwe :-)
Wczoraj ustawiam budzik na 3:50 - specjalnie by jeszcze pozamulać dwie drzemki pięciominutówki.
Wstaję w końcu po czterech.
Pakuję sakwy, bo po robocie jedziemy na Katowicką Giełdę Rowerową.
Tomek szykuje jedzonko.
O 5:25 ruszamy - oboje TIRami :-)
Chłodno.
Jedzie mi się ciężko TIRem. W Gołonogu postanawiam wspomóc się koleją.Żegnam się z Tomkiem i jadę w kierunku dworca PKP. Szlabany się otwarły - patrzę, a na peronie stoi pociąg... O.K. To zawrotka i gonię Tomka. Oczywiście nie miałam szans Go dogonić, więc wykonuję telefon by poczekał i już razem śmigamy do roboty.
W Szopiennicach wypatrujemy Noibasty ale niestety bezskutecznie.
Tak mi się ten Szwedzki podoba, że go zajumałam noibaście :-)
Muszę go upolować (Szwedzkiego, a nie noibastę :p).
Fajnie się jechało. Dobrze, że nie zdążyłam na pociąg :-)
Rowerowa Norka od tego tygodnia jest dystrybutorem przyczepek rowerowych Weehoo :-)
Przyczepki te będą także dostępne w naszej wypożyczalni.
A już w niedzielę jazdy testowe na Pogorii. zapraszamy! Szczegóły wkrótce!
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wstaję w końcu po czterech.
Pakuję sakwy, bo po robocie jedziemy na Katowicką Giełdę Rowerową.
Tomek szykuje jedzonko.
O 5:25 ruszamy - oboje TIRami :-)
Chłodno.
Jedzie mi się ciężko TIRem. W Gołonogu postanawiam wspomóc się koleją.Żegnam się z Tomkiem i jadę w kierunku dworca PKP. Szlabany się otwarły - patrzę, a na peronie stoi pociąg... O.K. To zawrotka i gonię Tomka. Oczywiście nie miałam szans Go dogonić, więc wykonuję telefon by poczekał i już razem śmigamy do roboty.
W Szopiennicach wypatrujemy Noibasty ale niestety bezskutecznie.
Tak mi się ten Szwedzki podoba, że go zajumałam noibaście :-)
Muszę go upolować (Szwedzkiego, a nie noibastę :p).
Fajnie się jechało. Dobrze, że nie zdążyłam na pociąg :-)
Rowerowa Norka od tego tygodnia jest dystrybutorem przyczepek rowerowych Weehoo :-)
Przyczepki te będą także dostępne w naszej wypożyczalni.
A już w niedzielę jazdy testowe na Pogorii. zapraszamy! Szczegóły wkrótce!
/7949560
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 32.52km
- Czas 01:30
- VAVG 21.68km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2013
Kategoria Do pracy / z pracy, W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Katowicka Giełda Rowerowa
Po pracy jadę sama na Katowicką Giełdę Rowerową.
Wystawiam się z Norka i pora na rozmowy ze znajomymi i zawieranie nowych znajomości.
Giełdę odwiedza także Olga, ze swoim nowym obiektywem, kupuje pompkę i cyka fotki :-)
Na Giełdę dojeżdża także Tomek po pracy, z nowym towarem i już razem spędzamy resztę dnia i wieczór.
Po giełdzie pędzimy na pociąg do Katowic Zawodzia i z Ząbkowic pedalimy do domku. Zmęczył mnie ten dzień...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Wystawiam się z Norka i pora na rozmowy ze znajomymi i zawieranie nowych znajomości.
Giełdę odwiedza także Olga, ze swoim nowym obiektywem, kupuje pompkę i cyka fotki :-)
Na Giełdę dojeżdża także Tomek po pracy, z nowym towarem i już razem spędzamy resztę dnia i wieczór.
Po giełdzie pędzimy na pociąg do Katowic Zawodzia i z Ząbkowic pedalimy do domku. Zmęczył mnie ten dzień...
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 15.59km
- Czas 01:01
- VAVG 15.33km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 czerwca 2013
Kategoria W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)
Do Urzędu Miasta i na imieniny do Babci
Jak w tytule.
Najpierw samotnie - na spotkanie pod Urzędem Miasta - odbiór osobisty lampki z laserem.
Później do Urzędu Miasta - załatwić sprawę.
Następnie już z Tomkiem do Babci.
Po imprezce do domku w deszczu :( :( :(
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Najpierw samotnie - na spotkanie pod Urzędem Miasta - odbiór osobisty lampki z laserem.
Później do Urzędu Miasta - załatwić sprawę.
Aparat Karlika© kosma100
Wagony pod Urzędem miasta© kosma100
Tablica pod urzędem miasta© kosma100
Następnie już z Tomkiem do Babci.
Po imprezce do domku w deszczu :( :( :(
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 27.57km
- Czas 01:21
- VAVG 20.42km/h
- Sprzęt Biała Perła
- Aktywność Jazda na rowerze