Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2016
Dystans całkowity: | 241.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 17:31 |
Średnia prędkość: | 14.36 km/h |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 20.16 km i 1h 20m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 4 lutego 2016
Tłustowo czwartkowe jazdy
Tłusty czwartek. Dziwna tradycja opychania się tłustymi pączkami.
Myślałam sobie nawet, że nie zjem ani jednego pączka ale mój tata - cukrzyk zadzwonił, że może wpadnę do niego w odwiedziny.
Pojechałam.
No i musiałam mu uratować zdrowie, a nawet życie i zjadłam 2 pączki :p (oczywiście, żeby on zjadł mniej).
W ogóle pogoda dzisiaj była kapryśna.
Najpierw zaczęło sypać i to równo. Jakby tak sypało przez godzinę albo dwie to byłoby śniegu po łydki.
Armagedon © kosma100
A później przestaje sypać i pojawia się piękne, błękitne niebo.
Piękne błękitne niebo © kosma100
Po wizycie u cukrzyków jadę do Ani na korepetycje.
Później pedalę do Strzemieszyc na kolejne korepetycje.
O 19.30 ruszam do domku.
Mokro na drogach. Dodatkowo nieprzyjemny kawałek drogą 790 (między DK94 a Łośniem). Fatalnie się tam jedzie. Samochody zap..., a znaki, które są ustawione na środku drogi są mało widoczne i boję się, że któreś auto w końcu wyląduje w mojej d...
Na szczęście dojeżdżam w jednym kawałku do domku.
Fajnie się kręciło :)
Mój wynik to 2: 26,5km, a Twój? :D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Myślałam sobie nawet, że nie zjem ani jednego pączka ale mój tata - cukrzyk zadzwonił, że może wpadnę do niego w odwiedziny.
Pojechałam.
No i musiałam mu uratować zdrowie, a nawet życie i zjadłam 2 pączki :p (oczywiście, żeby on zjadł mniej).
W ogóle pogoda dzisiaj była kapryśna.
Najpierw zaczęło sypać i to równo. Jakby tak sypało przez godzinę albo dwie to byłoby śniegu po łydki.
Armagedon © kosma100
A później przestaje sypać i pojawia się piękne, błękitne niebo.
Piękne błękitne niebo © kosma100
Po wizycie u cukrzyków jadę do Ani na korepetycje.
Później pedalę do Strzemieszyc na kolejne korepetycje.
O 19.30 ruszam do domku.
Mokro na drogach. Dodatkowo nieprzyjemny kawałek drogą 790 (między DK94 a Łośniem). Fatalnie się tam jedzie. Samochody zap..., a znaki, które są ustawione na środku drogi są mało widoczne i boję się, że któreś auto w końcu wyląduje w mojej d...
Na szczęście dojeżdżam w jednym kawałku do domku.
Fajnie się kręciło :)
Mój wynik to 2: 26,5km, a Twój? :D
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 26.50km
- Czas 02:27
- VAVG 10.82km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lutego 2016
Do Urzędu Miasta i na zakupy
Do urzędu miasta na spotkanie.
Jadąc z powrotem wstępuje do biedronki na zakupy.
Obładowana jadę do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Jadąc z powrotem wstępuje do biedronki na zakupy.
Obładowana jadę do domku.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 22.87km
- Czas 01:46
- VAVG 12.95km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 lutego 2016
Jak się nie ma w głowie, to ma się w nogach :)
Na pocztę wysłać przesyłki.
Następnie... na pocztę wysłać ważną przesyłkę (do jaśnie wielkiego US), którą MUSZĘ dzisiaj wysłać, bo inaczej będzie kara, biczowanie i palenie na stosie :p
Jak w tytule :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
Następnie... na pocztę wysłać ważną przesyłkę (do jaśnie wielkiego US), którą MUSZĘ dzisiaj wysłać, bo inaczej będzie kara, biczowanie i palenie na stosie :p
Jak w tytule :)
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
- DST 5.02km
- Czas 00:24
- VAVG 12.55km/h
- Sprzęt Kellysek ;)
- Aktywność Jazda na rowerze