Informacje

  • Wszystkie kilometry: 67375.98 km
  • Km w terenie: 3398.25 km (5.04%)
  • Czas na rowerze: 170d 11h 50m
  • Prędkość średnia: 16.46 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kosma100.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2015

Dystans całkowity:722.59 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:74:52
Średnia prędkość:9.65 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:34.41 km i 3h 33m
Więcej statystyk
Niedziela, 12 lipca 2015 | Uczestnicy Kategoria W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)

Z czeladzi do domku

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 27.56km
  • Czas 01:34
  • VAVG 17.59km/h
  • Sprzęt Singielek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 lipca 2015 | Uczestnicy Kategoria W towarzystwie ;), Zupełnie przypadkowo :-)

Do Kudłatej i Keba

Jak w temacie, wraz z Tomkiem, na moim pięknym singielku :)
Singielek
Singielek © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 29.46km
  • Czas 01:47
  • VAVG 16.52km/h
  • Sprzęt Singielek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 lipca 2015

Wąwóz Homole

Dzisiaj z Anią jedziemy do Wąwozu Homole.
Upał nie do wytrzymania, więc ruszamy dopiero po 13:00.
Przełomem Dunajca do Szczawnicy, a następnie do Wąwozu.
Nawrotka i z powrotem do domku, z przystankiem na granie w karty :p
Wąwóz Homole w tle :)
Wąwóz Homole w tle :) © kosma100
Przełom Dunajca
Przełom Dunajca © kosma100
Przełom Dunajca
Przełom Dunajca © kosma100
Kosma na Przełomie Dunajca
Kosma na Przełomie Dunajca © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)h
  • DST 35.50km
  • Czas 03:27
  • VAVG 10.29km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 lipca 2015

Wieczorne rowerowe zamulanie po okolicy

Jeżdżenie po okolicy, rozruszanie mięśni po wejściu na Trzy Korony. Zamulanie, granie w karty itp.


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 5.41km
  • Czas 02:00
  • VAVG 2.71km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 lipca 2015

Trzy Korony

"Dosyć często rozważam
Co jest warte me życie
Setka zgranych kawałków
Miraż bycia na szczycie
W takich chwilach najczęściej
Ruszam gdzieś w Połoniny
Tam zmęczony wspinaczką
Człowiek staje się inny
Tam na dole zostało
Wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło
Świat wydaje się lepszy
Uczesane przez wiatry
Gołe szczyty Połonin
Proszą byś po nich poszedł
Biesom, Czadom się skłonił
Z twarzą mokrą od deszczu
Przeziębnięty, zmęczony
Od złych rzeczy na dole
Jesteś mgłą oddzielony".*
Co prawda nie połoniny tylko Trzy Korony ale...
Dzisiaj postanawiamy z Anią "zaliczyć" Trzy Korony.
Dużo zwiedziłam, dużo gór zdobyłam ale nie weszłam nigdy na Trzy Korony. Nie wiem czemu :)
Więc dzisiaj jest szansa to nadrobić.
Upał niesamowity.
To dobry wybór, że postanawiamy wchodzić zielonym szlakiem - więcej cienia niż na żółtym.
Schodzimy żółtym robiąc urocze serduszko, zupełnie przypadkowo dla Tomka :p
W drodze na Trzy Korony
W drodze na Trzy Korony © kosma100
W drodze na Trzy Korony
W drodze na Trzy Korony © kosma100
Na Trzech Koronach
Na Trzech Koronach © kosma100
Na Trzech Koronach
Na Trzech Koronach © kosma100
Na Trzech Koronach
Na Trzech Koronach © kosma100
Trzy Korony w tle
Trzy Korony w tle © kosma100
* KSU - "Za mgłą".


Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 9.65km
  • Czas 04:00
  • VAVG 24:52min/km
Sobota, 4 lipca 2015

Spacer po okolicy

Po okolicy.
Trzy Korony w tle
Trzy Korony w tle © kosma100

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 2.80km
  • Czas 00:42
  • VAVG 15:00min/km
Sobota, 4 lipca 2015

Sobotnie lajtowe kręcenie

Dzisiaj straszny upał. Dodatkowo pełno weekendowych turystów.
W planach mamy zrobić pętelkę rowerami przez Wielki Lipnik, Szczawnicę ale upał i skwar lejący się z nieba uniemożliwia nam to.
Lajtowo więc kawałek Przełomem Dunajca. Po chwili rezygnujemy. Rowerzyści jeżdżący środkiem drogi, zatrzymujący się nagle na środku powodują, że zawracamy dbając o nasze zdrowie psychiczne.
Po okolicy, bez celu. Następnie na obiad na Słowację.
Trzy Korony w tle
Trzy Korony w tle © kosma100
Spływ Dunajcem
Spływ Dunajcem © kosma100
Trzy Korony i Dunajec
Trzy Korony i Dunajec © kosma100
Na Słowacji uzupełnienie płynów
Na Słowacji uzupełnienie płynów © kosma100

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 5.89km
  • Czas 01:50
  • VAVG 3.21km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 lipca 2015 Kategoria Z Anią ;)

Przełomem Dunajca

Dzisiaj zmieniamy bazę - z nowosądeckiego przytulnego domku na pokój w Sromowcach Niżnych.
Po zakwaterowaniu ruszamy z Anią na rowerach.
Najpierw przekraczamy Dunajec i po stronie słowackiej jemy obiadek. Potem jedziemy Przełomem Dunajca do Szczawnicy.
Rundka po Szczawnicy i wracamy do Sromowców.
Zdjęć z przejazdu Przełomem brak... bo nie chciało nam się zatrzymywać :D :D :D
Widok na Tatry
Widok na Tatry © kosma100
Widok na Tatry
Widok na Tatry © kosma100
Widok z naszego balkonu:
Widok na Tatry z okna
Widok na Tatry z okna © kosma100
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 27.09km
  • Czas 02:03
  • VAVG 13.21km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 lipca 2015

Skansen w Nowym Sączu

Dzisiaj postanowiłyśmy z Anią zwiedzić skansen w Nowym Sączu.
Przed tym jeszcze ujeżdżam innego rumaka.
Jazda na kładzie
Jazda na kładzie © kosma100
Szaleństwa na kładzie
Szaleństwa na kładzie © kosma100
Ruszamy na rowerach.
Po skansenie poruszamy się na piechotę (zakaz jazdy na rowerze).
Skansen... Hmm... Moim zdaniem szału nie ma, d... nie urywa.
Może dlatego, że 90 % obiektów jest zamkniętych, nie można do nich wejść. Najlepiej podoba nam się Miasteczko Galicyjskie - tam przynajmniej można wejść do obiektów.
Kasa fisalna :)
Kasa fisalna :) © kosma100
Reklama leku :)
Reklama leku :) © kosma100
Szyld zakładu fotograficznego
Szyld zakładu fotograficznego © kosma100
Aparat fotograficzny
Aparat fotograficzny © kosma100
W drodze powrotnej, patrząc na mapę w endomondo wybieram "drogę pełną niespodzianek" - najpierw jest przejazd przez bród, później jest jazda polną drogą, na której Ania zalicza glebkę :)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających :)
  • DST 4.46km
  • Czas 00:45
  • VAVG 5.95km/h
  • Sprzęt Kellysek ;)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 lipca 2015

Po skansenie w Nowym Sączu

  • DST 2.49km
  • Czas 00:56
  • VAVG 22:29min/km
  • Aktywność Chodzenie

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl